reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

moj wujek twierdzi za pamieta jak sie przeciskal przez kanal rodny
ale zwykle mu sie to przypominalo po alkoholu
hehehh to ja chyba jakas ulomna jestem bo zerowke ledwo pamietam ale moj M np pamieta juz zdarzenia ktore mialy miejsce jak on mial 2 latka:-) np ze zrobil w majty jak byl z ojcem w warszawie i tata byl zly wiec mysle ze nasza pamiec rejestruje rzeczy ktore w dziecinstwie jakos nas zabolay itd :tak:
 
reklama
Marcik taki 8miesieczny bobas nie siedzi sam na nocniku tylko cala grupa siedzi i robi albo nie do nocnika. Mialam praktyki w zlobkach to sie naogladalam .Siedza na nocnikach a opiekunki im spiewaja itp.Napewno takiego malycha nie trzymaja na nocniku az cos do niego zrobi.
Roni nie jestes wygodna matka,bo nakladasz Jaskowi pampersa.Mojej kuzynki syn bedzie miala w lutym 3lata i jeszcze nie wola na nocnik. Chociarz twierdzi ze jest duzy chlopiec i bedzie chodzil bez pampersa:tak:W dzien chodzi bez pampersa a w nocy ma pieluszke. Ale i tak nie sika do nocnika tylko na podloge:-D
Ja Sebastiana robic na nocnik uczylam jak mial 2latka, ale na noc zawsze mial pieluche.Kupe robil wczesniej na nocnik niz siku:tak:Mala chce sadzac szybciej, ale nie wiem jak mi to wyjdzie zobaczymy.
 
i pamiętasz te chwile? świetna pamięć...

Ja pamietam wydarzenie, kiedy mialam 1,5 roku - mojego dziadka lezacego w trumnie. Moja mama trzymala mnie wtedy na rekach. Dodam, iz nie byly robione zadne zdjecia.
Po latach opowiadalam to mamie, opisujac w co byl ubrany - wszystko sie zgadzalo.
Sama sie dziwie jak to mozliwe, aby to pamietac.
 
Napisałaś to tak, że kobiety które oddają dzieci teraz do żłobków mogły poczuć się jak wyrodne matki które wolą więcej jeść niż zostać z dzieckiem dłużej w domu... sorry, ale takie moje odczucie i zapewne nie tylko moje...

Gratuluje tak absolutnej pamięci... już powiedziałam!
 
Ostatnia edycja:
Ja pamietam wydarzenie, kiedy mialam 1,5 roku - mojego dziadka lezacego w trumnie. Moja mama trzymala mnie wtedy na rekach. Dodam, iz nie byly robione zadne zdjecia.
Po latach opowiadalam to mamie, opisujac w co byl ubrany - wszystko sie zgadzalo.
Sama sie dziwie jak to mozliwe, aby to pamietac.
chyba takie traumatyczne przezycia (no może nie aż do okresu prenatalnego:-D) jednak się pamięta, bo ja także pamiętam swoją prababcię, a zmarła gdy miałam 1,5 roku właśnie. Ale przypuszczam, że musiałam się jej potężnie przestraszyć, bo wtedy była już bardzo chora na Alzheimera i podobno, co i ja pamiętam, wyglądała upiornie.
Co do upierania się, to Roni moim zdaniem ma rację: każda z nas już na pewno musiała grzecznie odszczekać kilka teorii na temat wychowania dzieci, które sobie skrzętnie pielęgnowała:-p Więc miejmy plany i zamiary, a życie je zweryfikuje:tak:
 
nie wiesz NIC na temat sytulacji materiaknej NIKIGO stad
i nie masz zadnego prawa oceniania kogo sytulacja jest lepsza od twojej a kogo gorsza i kto ile robi dla dzieci
a myslisz ze jak ktoras mama idze do pracy i oddaje dziecko do zlobka to robi to dla siebie? tez robi to dla dziecka!
zeby moc mu zapewnic warunki do zycia
twoje teorie sa poprostu przykre i tyle
no a kompleksy to masz chyba ty na punkcie na swojego "poswiecenia i nadopiekunczosci"

aha i jeszcze jedno, nie sadzisz ze od czasow kiedy twoja (z reszta jakze wspaniala) osoba chodzila do zlobka troche sie zmienilo?
komuna umarla juz kawalek temu :-p a zlobki wygladaja troche inaczej
 
reklama
Do góry