reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

co do laktatora to przeciez zawsze mozesz w aptece taki zwykły za 10 zł kupic i wtedy spokojnie doczekasz az z allegro przyjdzie ten drogi.

co do sterylizatora to tak jak pisala Madzia737 nie przesadzajmy z tym jalowym srodowiskiem dla maluszka bo potem bedzie ciezko. ja nie kupuje a wygotowuje butelki coo 3 dni, a po kazdym karmieniu myje w gorącej wodzie.

co do zmieniajacych sie tendecji i mody zywienia to pewnie bedziemy to przerabiac wprowadzajac pokarmy dla maluszków.... bo co i kiedy....
 
reklama
wiecie zgadzam sie z wami a propos konserwantow itp.... sama przyjmuje ostatnio za duzo lekow ale nie mam zbytnio wyboru,a o jedzeniu nawet nie wspomne,bo tutaj chyba nie ma juz nic naturalnego... pisze wam o butelkach,bo pewnie i do Europy przyjdzie ta fala szybko.... ja mysle,ze cos w tym musi byc skoro rzad kanadyjski zalecil w kwietniu wycofanie wszystkich butelek,laktatorow i innych naczyn dla dzieci zawierajacych bpa,a w czerwcu jesli naukowcy nie udowodnia,ze rzeczywiscie one nie sa szkodliwe to nie bedzie ich mozna w ogole kupic w zadnym sklepie-teraz jeszcze w jakis malych sklepikach mozna czasami dostac,alejuz w duzych marketach czy specjalnych sklepach dla dzieci nie... i niestety produkty Aventu zawieraja ten skladnik.... moje butelki tez musialam wymienic,bo jednak jak sie juz wie o czyms to trudno z czystym sumieniem uzywac.... co do laktatora to kupie dopiero jak na prawde bede potrzebowac i elektryczny Medela... a sterylizatora nie bede kupowac,bo nie zamierzam sterylizowac niczego- jedynie po zakupie potraktuje butelki i smoczki 5 minutowa "kapiela" w gotujacej sie wodzie,a pozniej do zmywarki....
mam tez do was pytanie,pewnie bardzo dziwnie zabrzmi,sama tez bylam bardzo zdziwiona, czy tez macie na foteliki samochodowe date przydatnosci do uzytku? u nas sie dowiedzialam,ze poszczegolne firmy maja okreslony czas jak dlugo ich foteliki mozna uzywac po dacie produkcji i np. Peg Perego sa wazne tylko 5 lat... potem i uzytkowanie nie jest zgodne z prawem- jesli dojdzie do wypadku rodzice sa pociagnieci do odpowiedzialnosci karnej za umieszczenie dziecka w niebepiecznym foteliku... bylam bardzo zdziwiona i niestety musialam wymienic moj fotelik,bo mimo iz byl nowiutki ze sklepu to jego data produkcji pokazywala 2002 rok,czyli nie moge go uzywac...
 
Ewa-Krystyna, bardzo ciekawe to co piszesz o fotelikach... Hmmm będę musiała sprawdzić. A skąd masz informacje nt. Peg Perego - skad takie info mozna uzyskać? My mamy Maxi Cosi.
 
Ewa-Krystyna to mnie zagielas ta data waznosci fotelikow:confused: Ja na swoim daty produkcji nie moge znalezc,a i uzywany kupilam ,z tego co wiem byl kupiony rok temu,no ale nie wiadomo kiedy wyprodukowany.:baffled:

Heksa z tym laktatorem to moglabym tak zrobic,ze jak bedzie potrzebny to szybko kupie jakas tanioszke,dopoki mi ten TT nie przyjdzie,ale tu w sklepach widzialam tylko Avent i TT i jeszcze jakiejs innej firmy ale wszystkie zdecydowanie drozsze niz 10zl.Niby zachod a cale g...o jest:baffled:
Renia ja wlasnie sie zdecydowalam na laktator TT,poniewaz mam juz butelki,a ten laktator tez ma taka mala butelke w zestwie.

No i ciesze sie,ze nie jestem sama i ogolnie popieracie wyparzanie butelek,a nie jakies tam sterylizatory:tak:
 
KasiaDe-ja sie dowiedzialam z ulotki na temat kupowania fotelika... rowniez na policji,gdzie sa punkty instalowania fotelikow w samochodzie mozna zadac pytanie lub w ministerstwie transportu-ale to w Kanadzie,a w Polsce nie wiem... po prostu napisalam o tym jako ciekawostce... wiem,ze niektore firmy -te tansze- nie maja daty przydatnosci i w tym przypadku sa dozwolone max 10 lat od daty produkcji- liczy sie data produkcji widoczna na foteliku a nie data kiedy kupilam fotelik... jesli chodzi o Perego to w Europie moze byc ciut inaczej... inna ciekawostka jest to iz w Kanadzie moge uzywac fotelika tylko zakupionego w Kanadzie z odpowiednim certyfikatem na nim,jesli uzyje tej samej firmy np. wspomnianego Perego ale zakupionego poza granicami to bede traktowana w razie wypadku jakbym dziecka nie miala w foteliku lub swiadomie narazila na utrate zdrowia lub zycia... duzo ostatnio o tym mowia,bo ludziom lepiej oplaca sie sprowadzac foteliki ze Stanow niz kupowac tu ze wzgledu na bardzo niska cene $ amerykanskiego... rowniez dopiero od stycznia tego roku mozna tu kupic Maxi Cosi i bardzo zaluje,ze nie wiedzialam o tym i kupilam Perego - teraz juz nie mam mozliwosci wymienic chyba,ze bym kupila od nowa,ale to nie ma sensu... nie wiem jak wyglada sprawa jesli ktos przyjezdza turystycznie do Kanady z dzieckiem i fotelikiem...
 
co kraj to obyczaj:-)
a kanada to porzadny kraj i dba o certyfikaty i zakupy na wlasnym terenie:-)

koniecznie trzeba sprawdzić ta datę przydatności fotelika bo to nie wiadomo co w naszym kochanym kraju wymyslili a nic o tym nie mowia - obywatelu sam sie orientuj:tak: Na pewno u nas foteliki muszą miec atest, bo pani w sklepie mowila ze kazdy takie cos posiada. A atest to nic innego jak certyfikat
 
Ja laktator mam taniutki Lakty i innego nie będę kupować, bo jak sobie z tym tanim nie poradzę, to i drogi mi na grzyba?:) A poza tym i tak będę w domu z dzieckiem, więc laktator potrzebny mi będzie tylko ew. do szpitala i na wyjścia bez dziecka, których jak przypuszczam za wiele nie będzie. Sterylizator też sobie daruję, bo to wyjątkowo drogi gadżet, a wygotowywanie równie dobrze spełni swoją rolę.

Dziś przyszły do mnie paki z Allegro z pościelą i butelkami, smoczkami etc..a że akurat zrobiliśmy też przemeblowanie to dość dobitnie zobaczyliśmy, jak to będzie wyglądać po porodzie.....i powiem Wam, że mnie znowu lekki dół chwycił, że tyle tego, wszędzie rzeczy dziecka, w sypialni ciasno no i tak jakoś inaczej....w sumie to już bym chciała, żeby się urodziła - jako bonus za to przemeblowanie w życiu:-D
 
surviv to ty się ciesz, że już jesteś przemeblowana i obkupiona:tak:
nawet jezeli kosztem wlasnej przestrzeni
matko my za tydzien musimy opuścic to wynajmowane mieszkanie, idziemy na inne tez wynajete a nie wiem kiedy zaczniemy remont naszego zakupionego.
juz nawet o tym nie mysle bo nie chce sie denerwowac i stresowac - nie przepadam za zmianami a zwlaszcza przeprowadzkami i jeszcze takimi ze nie na swoje:baffled:
I moze dlatego ze ten maj taki szalony to jeszcze nie mamy pelnego ekwipunku do szpitala i dla syna
 
Co do laktatora to jeśli tylko będę miała pokarm,na pewno kupię.Wiem że raz na 2 tyg będę musiała zostawić młodego na min 5 godz albo i dłużej.
U nas w mieście jest wypożyczalnia laktatorów.Więc w razie czego mąż mi wypożyczy,albo kupie w aptece ten tani.Przez internet kupie medeli elektryczny,słyszałam o nim rewelacyjne opinie,chociaż cena też nie jest mała.
Co do remontu to nas czeka na dniach,mąż coś mówił że może w niedziele weźmie się za malowanie małego pokoju.Dziś byliśmy zamówić panele.Także wreszcie Maksiu będzie miał swój pokój,no i też to będzie nasza sypialnia.
 
reklama
Do góry