reklama
heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
kamu skóra dziecka przez pierwsze tygodnie jest sucha złuszcza sie naskórek wiec oilatum jak najbardziej wskazane tylko to zwykle zadne plus czy z dodatkowymi srodkami.Poza tym zwykle mydełko moze wysuszac, a potem smarowac dodatkowo innymi srodkami to chyba mija sie z celem.... Co do Jonsona moja natala dostała uczulenia w szpitalu po nim i nie uzywamy.
a do opatrunków i przemywania pepka spiryt 70%,
bo pioktaniną dlugo sie trzeba bawic i farbuje ubranka.....
a do opatrunków i przemywania pepka spiryt 70%,
bo pioktaniną dlugo sie trzeba bawic i farbuje ubranka.....
Położne tłumaczyły nam to tak żeby zaobserwować skórę i wtedy jak się będzie za bardzo przesuszać stosować dodatkowe kosmetyki.Nie każde dziecko ma taką suchą skórę.Są rózne dzieci i co dla jednego jest dobre dla drugiego niekoniecznie.Ja się jednak zastosuje do ich rad i zacznę stosować oillatum jak przyjdzie taka konieczność.Apteke mam w bloku a oni tam są bardzo dobrze zaopatrzeni w kosmetyki tej firmy.
Zastrzegały też że jak będziemy używać oliwki to dać sobie spokój z zasypkami.Stosować albo jedno albo drugie
Zastrzegały też że jak będziemy używać oliwki to dać sobie spokój z zasypkami.Stosować albo jedno albo drugie
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Wracając na chwilę do kremu z filtrem na słońce. To Rossmann zrobił nowy , bardzo dobry krem dla dzieci niezbędny we wszystkie potrzebne składniki : http://www.rossmann.de/DesktopModules/WebShop/shopexd.aspx?productid=56528&id=331&page=3
Kosztuje ok. 20 zł i jest lepszy od niveii no i tańszy
Kosztuje ok. 20 zł i jest lepszy od niveii no i tańszy

Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
Liwus-nie wiem jak zalecaja w Polsce ale u nas dzieci ponizej 6 miesiecy nie smaruje sie zadnymi kremami przeciwslonecznymi tylko ochrania sie je przed sloncem w cieniu... poza tym w zeszlym roku poddano badaniom wiodace kremy przeciwsloneczne dla dzieci i stwierdzono,ze ponad 95% zawiera tyle chemikaliow i szkodliwych srodkow,ze lepiej ich nie uzywac w ogole,bo wiecej szkodza niz chronia.... ale kazdy decyduje sam... rowniez od ok miesiaca czy ciut dluzej jest u nas kampania przeciw plastikowym butelkom i innym naczyniom dla zawierajacym BPA - m.in. Avent chyba najpopularniejsza firma na rynku...
ja znowu w każdej gazecie o dzieciach czytam zeby dzieci smarowac kremami na słonce, no i oczywiscie nie zostawiac w pełnym słoncu na werandzie tylko w cieniu, wiec w sumie to juz nie wiem czy smarowac czy nie
ale liwus dzieki za info o tym kremie przyjrze mu sie
u mnie w Katowicach (wiec tez chyba w innych miastach też
) w realu jest promocja pampersów jumbo pack za 41,99 wiec chyba sie opłaca ja przynajmniej sie zaopatrzyłam w 2 paczki he he

ale liwus dzieki za info o tym kremie przyjrze mu sie

u mnie w Katowicach (wiec tez chyba w innych miastach też


survivor26
Mamy lipcowe'08
Ja też na słońce wystawiać nie zamierzam, ale smarować będę, bo Młoda pewno odziedziczy karnację po rodzicach, a my piegowaci i opalający się na czerwono, więc nawet słońce zza chmur może ją poparzyć:/ co do szkodliwości różnych środków, to nie przesadzałabym, bo generalnie szkodzi wszystko i nawet jak dziecko będziemy hodować ekologicznie, to trzebaby mu jeszcze ekologiczne mieszkanie zapewnić, oraz rodziców stosujących wyłącznie nietrujące środki piorące, jedzenie etc........a i tak potem pójdzie do przedszkola i na dzień dobry dostanie soczek z konserwantami
Ja ma kupiony Nivea z faktorem 30, polecony zreszta przez wiele osob. Ale jak istnieje rownie dobra i tansza rossmanowska wersja-to dobrze :-) Liwus a skad pewnosc ze krem ten jest lepszy niz nivea ?
co do wszystkich kremow, plastikow, proszkow i Bog wie czego jeszcze- blagam Dziewczyny nie dajmy sie zwariowac...kazdy mowi inaczej, wszedzie jest inaczej napisane-a my tylko popadamy w jakis obled, nie wiedzac ktora wersje nalezy wcielic w zycie. Zgadzam sie z survivor- wszystko ze zdrowym rozsadkiem...bo i tak przed wszystkimi niebezpieczenstwami tego swiata, czajacymi sie chocby w niewinnie wygladajacym soczku nie jestesmy w stanie uchornic naszych Maluszkow. W takim srodowisku przyszlo nam zyc-niestety, i dopoki nie przeniesiemy sie na inna planete nic nie da sie z tym zrobic, nasze dzieci trzeba tez troszke wiec przygotowac do funkcjonowania w tym naszpikowanym paskudztwem otoczeniu... a jak bedziemy wszystkiego unikac i chowac je w jalowym srodowisku, to mam wrazenie mozemy zrobic im wieksza krzywde...
co do wszystkich kremow, plastikow, proszkow i Bog wie czego jeszcze- blagam Dziewczyny nie dajmy sie zwariowac...kazdy mowi inaczej, wszedzie jest inaczej napisane-a my tylko popadamy w jakis obled, nie wiedzac ktora wersje nalezy wcielic w zycie. Zgadzam sie z survivor- wszystko ze zdrowym rozsadkiem...bo i tak przed wszystkimi niebezpieczenstwami tego swiata, czajacymi sie chocby w niewinnie wygladajacym soczku nie jestesmy w stanie uchornic naszych Maluszkow. W takim srodowisku przyszlo nam zyc-niestety, i dopoki nie przeniesiemy sie na inna planete nic nie da sie z tym zrobic, nasze dzieci trzeba tez troszke wiec przygotowac do funkcjonowania w tym naszpikowanym paskudztwem otoczeniu... a jak bedziemy wszystkiego unikac i chowac je w jalowym srodowisku, to mam wrazenie mozemy zrobic im wieksza krzywde...
reklama
Ja też będę smarować,położne polecały nam krem nivea chyba "na każdą pogodę" czy cos takiego,radziły aby smarować każdą część ciała odkrytą.Skóra dziecka nie ma żadnej bariery ochronnej a musimy pamiętać że w cieniu to nawet wiatr opala.Mam nadzieje że moje dziecko wrodzi się do męża bo on to moment i już jest ładnie opalony,a ja to zaraz czerwona.
Podziel się: