reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

szopek - jak widać farby jeszcze nie kupione :p
Co do masy solonej to jak dobrze się zrobi to nie powinna się lepieć. Raz się nia pobawiłam i też chciałam m.in. zrobic odcisk dłoni Klaudii ale nie dała.

kwiateczek - Podejrzewam, żę moja córcia też nie od początku będzie chciała się nią bawić tak jak było z farbami... ale do nich w końcu przekonała się więc zobaczymy.

A własnie. Któraś z Was chyba ma tego typu drewniane układanki jak pokazałam. Czy wasze dzieci lubią sie tym bawić?

moja uwielbia sie bawic tymi puzzlami my mamy misiowa rodzinke mama, tata i corcia :tak:
 
reklama
No to zaszalałam dziewczyny. Dostałam kaskę z firmy na święta i postanowiłam wydać ją na zabawki w połowie;-0 I stwierdzam że najlepiej zabrać mojego Malucha do sklepu niech sobie sam wybierze. Są zabawki, które mi się bardzo podobają a on tylko popatrzy i leci dalej. To już nasze drugir podejście - byliśmy na rekonesansie już tydzień temu. I wiecie co - on dokładnie pamiętał gdzie stoją zabawki, które mu się spodobały;-) byliśmy w szoku no ale wzbogacilismy się o ciuchcię puszczającą dym, grający telefonik, zwierzątka i wielki traktor. Mój J stwierdził że limit na co najmniej pół roku wyczerpałam. A zabawki będzie dostawał Mały stopniowo;-)
 
Poszalałaś.
Jakie zwierzątka?
Nie sądziłam, że to powiem ale mojemu Miku samochody już spowszedniały ( hip-hip hurra) na topie są koty ewentualnie kaczki.
 
o, no prosze. a moj wlasnie ma samochodowy szal, nic tylko samochodami jezdzi. najlepsze takie policje, straze pozarne, generalnie takie ciezsze autka z napedem tak zwanym ;-) zapuszcza i hula po calej chacie ;-)

mysmy w koncu na mikolajki kupili obojgu znikopisy, takie:
SIMBA TABLICA ZE ZNIKOPISEM Mały Artysta Znikopis (808940997) - Aukcje internetowe Allegro

mielismy juz duzo, ale te jakies wieksze sa i porzadniejsze. Fiolek pieknie rysuje, ryby, koty itp, a Masio podchodzi do sztuki mocno ekspresyjnie ;-) :-D za to rysuje naprawde piekne kolka :tak: :-D
 
Miałamw planach kupić ale w kazdym sklepie były takie szajsowe, ze sie prawie w rękach rozwalały. Prawie wszystkie księżniczkowate bo jak wiadomo dziewczynki rysują a chłopcy bawią się w wojnę;-)
Ten wyglada porządnie, zamówię kiedyś z okazji Bez Okazji.
Idze Mikołaj dziś przyniósł osiołka i wózek :-)
Uwielbiam klapouchego:tak: . Takim wózeczkiem to i mój Miku by nie pogardził.

Mój mały cwaniak dostał prezenty. Dostał pluszowego kota .Zapoznał go z innym kotem- ulubioną przytulanką. Włożył ich do huśtawki i pohuśtał i stracił zainteresowanie. Samochodem jako autem się wcale nie bawił, trochę popuszczał melodii i zapomniał o nim. Najdłużej bawił się książeczką bo nie mógł się zdecydować co jest na stronie ( pisklak był i ciągle mówił ka-ka?ko-ko?ka-ka, ko-ko?W końcu ko-ko. Taaa). Potem dostał kolejnego kota od dziadków, takiego śpiącego na poduszce . Strasznie się irytował, ze go zrzucić z tej poduszki nie może.( to coś w ten deseń ale umaszczenie inne ).:-DPotem układał je w rządku ale bawił sie tylko tym starym.
Generalnie pól dnia przelatał z kartonem po ryżu i zmiętą butelką po mineralce.:sorry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziękuję dziewczyny. Ja byłam zdziwiona, ze on odróżnia kurczaczka od kaczki bo nie specjalnie mu wskazywałam różnicę.

Chcę donieść, ze kalendarze doszły. Zamawiałam u innego sprzedawcy niż wklejałam linki ale jestem zadowolona. Zapłaciłam 25 zł za A4, wybrałam taki model gdzie zdjęcie jest prawie na całą kartkę tylko na dole pasek z dniami miesiąca. Miku w pełnej krasie i okazałości ;-) teraz aż przebieram nogami żeby je dać. Nie wiem jak ja wytrzymam do świąt.:laugh2:
Może na dzień Babci i Dziadka zamówię magnes na lodówkę( nie puzzle tylko pełna plansza), fajne coś.
 
Do góry