reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

szopek dobre dobre, wpadła mi w oko wanka wstanka darek miał czerwono biała rodzice z rosji przywiezli w dodatku grała jak sie ja "szturchło" tylko kiedys sobie grała na blacie od krzeselka... i to byl jej ostatni raz:-(
 
reklama
Szopek kupilismy tego laptopa co pokazywalam:tak:tzn kolezanka kupila:tak:
Co do kalendarza to fajny ten co link podalas:tak:i nie drogi.ja placilam w zeszlym roku 10f i to byla oferta za pol ceny.kuipismy 2 dla babc:sorry:tearz znowu sie oferuja:sorry:
 
Myslalam zeby kupic ten supermarket ale jednak nie kupuje.Za to wole kupic dziewczynkom taki duzy zestaw plastikowego jedzenia 130elementow (w Auchan identyczny za 44 zl) i osobno kase.Mniej miejsca i zdecydowanie wiecej zabawy:tak::tak:
Jeszcze musze znalzec jakis garaz:sorry:tak garaz:-D bo moje dziewczyny lubia bawic sie malymi autkami,szczegolnie Klaudia:-) i pociag.:tak: Dla Klaudii ciagle rozwazam krzeselko uczydelko ale nie wiem.:sorry:I to na tyle.Podzielimy zakup prezentow miedzy cala rodzinke;-)
 
Kupiłam wreszcie te klocki w Biedronce Te znaczy hemar.

Całe to kupowanie to jak w podróż w czasie do PRL'u.
Panie się zdecydować nie mogły przez tydzień, czy były i nie ma czy wcale nie było.
Ja wiem co jest grane, bo u nas są takie szacher-machery , ze jak rzucą coś dobrego to nagle tego jest 2 sztuki albo wcale.
Najwyżej potem się gdzieś znajduje kilka sztuk, znaczy obsługa wzięła do domu, nie przydało się nikt ze znajomych nie chciał. No, ale jakimś fuksem mi się udało a jak szłam do kasy to ludzie sie patrzyli jakbym Świętego Grala niosła i pytali skąd mam jak jak nie ma.
Dziś miałam czas otwieram paczkę i próbuję szczepialność a tu :no::szok::no: lokomotywa nie ma budki. Jest podwozie, to wszystko na górze( nadwozie?), nawet daszek a niema budki.:no:
K3_%20005_znak.jpg

Niech to szlag.
Ludziki są świetne, fajnie się kiwają, klocki chodzą tak, ze sie wyrobią, oj zadowolona byłam do czasu...
Ktoś mi szaber zrobił w worku, nie ma innej opcji .:crazy:Ktoś ma w domu 2 budki albo jedna budkę i zero klocków :growl:. Klątwę rzucam na tą budkę, niech im się złamie.
 
szopek ups zachwalalam te klocki.... ale zapomniałam o ciuchci wiesz ja odstawilam na szafe bo tak :
-to zółte niby tam gdzie dym wiesz o co chodzi mlody brał do buzi, nawet cale wchodzilo :sorry:
- ogólnie u nas było tak ze ta gora budki od spodu była ostra (musze zobaczyc czy nie mam dwoch ;-)) a latwo schodzila to co zielone zostawalo tez mialo z gory ostre zatrzaski

My robilismy auto ze klocek kołek, a jak zachaczalismy znaczy ja zachaczalam to z innego kompletu zabawek ale maly i tak zaraz rozwalal. A i zapomniałam oczywiscie jakies okna drzwi plotki pozabierałam ostatnio wyciagnelam, ale maly nie dal mi domku budowac ja chcialam tak ladny z oknami drzwiami czerwonym dachem a on mi psuł, wkoncu powiedziałam zeby sobie wzioł a jak on pojdzie spac to ja sobie domek zbuduje :-D
 
Właśnie ciuchcia ma takie ostre zaczepy na budkę i bez niej stanowi zagrożenie dla mojego małego szajbka. Drzewka, to juz nawet powykładałam, bo on takie rzeczy wkłada to buzi ale tak do gardła, nie jak mały bobas do spróbowania, tylko jak hard corowiec jakiś , głębokość ile się da, aż go na pawia rzuca.
Sprawdzałam, czy ta nakładka na komin odchodzi łatwo i nie dałam rady średnią siłą odczepić.
Okna i daszek to póki co na razie dla nas frajda będzie, ja się strasznie ucieszyłam, ze zbuduje sobie domek ( przynajmniej taki). Kiedyś kupię sobie tzn jemu :sorry: duży zestaw i frajdę będę miała na cały wieczór.
Ale ogólnie to mi się podobają, zwłaszcza ludziki. Dużo w tym zestawie nie ma ale on jeszcze takich skomplikowanych budowli nie układa.

Chciałabym jeszcze kupić znikopis tylko żeby miał patyk na sznurku .

Zastanawiałam się czy jakiś Mikołaj powinien przynieść prezenty:dry:. U nas to zawsze było tak, ze prezenty znajdywało się pod poduszka albo w łóżku bo Mikołaj chodzi gdy grzeczne dzieci śpią. Na gwiazdkę zostawiał je pod choinką, w Wigilię nikt nie łaził się przebierać.
 
Szopek my kupowalismy kilka lat temu znikopis duzy chyba za 30zl w TESCO z tym pisakiem na sznurku plus 5 magnesow w roznych ksztaltach.
Kwiateczek fajne autka :-) a z tym zestawem to niezly,nie mogl kupic torby i zakleic tasma zebys nie zajrzala.;-)No nic liczy sie gest.:-)
 
reklama
Super zestaw, Miku by chyba w ekstazę wpadł jakby zobaczył taka straż.
:tak:
Ja wczoraj na allegro zamówiłam książki i to popołudniu a dziś już przyszły, nawet doba nie minęła. Oczywiście kurierem ale ja w Warszawie nie mieszkam, zeby sobie poskoczyć raz dwa.
Niestety musiałam też zamówić prezent dla teścia, szkoda mojego zachodu ale jeśli będzie na wigilii to głupio żeby prezentu nie dostał.
Został mi tylko P. chciałabym perfumy Davidoff Coll Water ale nie udało mi się wygrać w totka , wiec nie wiem sama. Kiedyś mu kupiłam podróbę, nawet podobną i zapach się trzymał ale to był wyjątek. Zazwyczaj bardziej jadą spirytusem niż perfumami i po godzinie to już nawet alkoholu nie czuć ( no chyba , że z wychuchu;-))

iwonka- fajny byłby taki z magnesami. Nie wiem czy będę w Tesco przed świętami ale przejrzę allegro.
 
Do góry