reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

Wszystko prawda ,wszedzie tak teraz sie mowi,ale tak jak z raczkowaniem ,ja nie raczkowalam a nie widze u siebie uchybien,tez i bylam wsadzana do chodzika i nic po nim mi nie jest.Ale to jest temat rzeka i zawsze beda za i przeciw.
Moja Klaudia tez ma chodzik od miesiaca taki jak Konradek,i nie jest w nim cale dnie ,tylko wtedy kiedy potrzebuje w danym momencie cos zrobic a ona nie spi.Poza tym jesli wkladam ja tam rano to smiga po calym domu i sciaga wszelkie zabwaki i inne rzeczy w zasiegu reki,podchodzi tez do mnie i lapiac mnie a noge przytula sie.Wieczorem w czasie gdy szykuje obiad mezowi a on w tym czasie sie myje czy cos to robie blokade i tylko w nim siedzi bawiac sie zabawkami na pulpicie lub innymi jakie jej poloze na tacy,potrafi nawet szuflady otwierac,podejsc do gazet i je na drobny maczek porwac(ulubione zajecie)Zawsze odrazu ucieka w nim do kolorowego pokoju Vanesski gdzie ma poelno zabawek w zasiegu reki. Łacznie gdzies w ciagu dnia jest w nim okolo 1-1,5 godziny gora z czego w pozycji odblokowanej 40min.Jesli tylko zacznie Klaudia raczowac,a mam taka nadzieje patrzac na jej ostatnie wyczyny :-) i wogole podoba mi sie taki maluszek raczkujecy,to chodzik pojdzie w odstwake a raczej na Allegro :-)

Vanesska chodzika nie miala,ona wogole byla chowana inaczej.Mamy tez pchacz ,ale z pchaczem byl problem bo on za szybko sie posuwal jak dziecko swoja sila sie o niego opieralo i wtedy czesto poprostu za nim leciala,za szybko jakos tak i sama sie Vanesska az bala go:dry:no ale sluzyl tez do zabawy bajerkami przy nim:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zgadzam sie z Iwonka co do slowa:tak::tak::tak::tak::tak::tak:moja cala rodzina uzywala chodzikoe i zadne z dzieci nie rozwija sie zle,klopoty z nozkami itd.Powiem wrecz wszystko na odwrot co tu sie pisze:tak:moj synek tez nie stawia zle nozek bo zwracam na to uwage:sorry2:ale moja kolezanka tez mi odradzala bo jej synek chodzil na palcach:baffled::baffled:nie wiem moze to genetycznie tez jest.Oni sa bardzo wysocy:confused::confused::confused:zadna z moich kuzynek nie nazekala na nozki,bioderka itp.Moze jesli dziecko od rana do wieczora w nim siedzi:baffled::dry::dry::dry:ale czy my tak zostawiamy.Konradek jak chce sie przytulic to jak Iwonka napisala podchodzi do mnie i go wyciagam,tule caluje:-)
Pchacz mamy ale nie rozkladam bo on wstaje i go pcha a to za szybko idzie:baffled:zeby wybije ktorych ni ma:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Czy któraś z was ma lub widziała taki kubeczek z wychyloną dolną krawędzią.
Coś takiego( tylko większa pojemność bo ten ma tylko 30 ml)
medela_kubeczek_m.jpg
to jest kubeczek medela

Wiem, ze gdzieś istnieją, ale ja nie widziałam w sklepie ( i patrzą na mnie jak na wariatkę), znaleźć na necie też nie mogę.

Dominik nie chce pić z niekapka, z butelki pije tylko wtedy gdy jest NAPRAWDĘ spragniony. Z kubka normalnego za to uwielbia pić ale połowa ląduję na nim.
_______________________
My mamy chodzik ale nie używamy, wynieśliśmy nawet do piwnicy, odczepiliśmy tylko panel do zabawy. Jak Miko będzie starszy to przyniesiemy i zrobimy z niego huśtawkę, na razie szkoda miejsca. Ło taki to jest --->
mam ten beżowo-sraczkowaty który w rzeczywistości jest bardziej pastelowy taki beżowo-jasnopastelowożółty :nerd:.Kręci się tymi niebieskimi elementami i choć wyglądają nieefektownie to Miko bardzo to lubi.
Jestem przeciwna chodzikom, najfajniejsze w nich są tylko te panele do zabawy.
 
Sa te pojazdy na akumulator do wyboru do koloru,fajna sprawa.Vanesska nie ma ale chcialam zeby miala,choc moze niech sie najpierw nauczy jezdzic na rowerze bo cos jej nie wychodzi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mam nadzieję, ze mnie Kinia do sądu o odszkodowanie nie poda... Ciuchy z Biedronki są fatalne. Body wyprasowałam to dopiero zauważyłam jak nówka sztuka, jeden dzień śmigana i wyprana się zeszmaciła. Nie zmieniło kształtu ale zmechacone fatalnie.:baffled:
Rajstopki dziś założyłam jasne, to jakoś się szypułki rzucają w oczy, więc na kolankach godzinę po założeniu wyszły. Na ciemnych tak nie widać. W dodatku się słabo rozciągają na boki te jasne, ciemne normalnie. Czyli jak wyszło chińczykom tak wyszło, rynek łyknie wszystko.
 
Do góry