Sorcia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2021
- Postów
- 30
Hejka Jestem nowa na forum i zainteresował mnie ten wątek jestem w 10tc (w sumie to juz chyba weszlam nawet w 11), zmagam sie z nerwica lekowa od lat. Co prawda daje rade bez lekow, ale robi sie coraz ciężej. Jako nastolatka, w momencie silnego stresu, dostawałam napadów padaczkowych. W ostatnim czasie mam tyle stresu, ze boje sie nawrotu. Na wsparcie tez nie mam co liczyc w domu. Czy ktoras byla w podobnej sytuacji? Jak radzicie sobie z ciągłym stresem, płaczem? Dodam, ze wiekszosc czasu jestem sama, z reguły bralam zwykle ziołowe tabletki na uspokojenie (i palilam), teraz wszystko odstawiłam zeby nie zaszkodzić maleństwu.
Z góry dziękuję za odpowiedz
Z góry dziękuję za odpowiedz