reklama
Hej dziewczyny.. Staramy się z mężem o dziecko Jedna ciążę już straciłam w 6tc, ponoć "tak się dzieje czasami i płód był za słaby" oprócz tego mam niedoczynność tarczycy i nerwice. Na niedocyznnosc eutyrox i już mam ładne niskie tsh a na nerwice już z 7 lat asentra.. Ostatnio gadałam z psychiatra i mówił że on sam nie wie czy to może wpłynąć na dziecko i ciążę ponoc miał pacjentki co brały przez całą ciążę antydepresanty i urodziły zdrowe dzieci ale on nie może mi tego zagwarantowac.. Ja też staram się schodzić teraz z dawki ale im bardziej się staram zejść tym zaczynam się gorzej czuć.. Bardzo bym chciała zajść w ciążę ale wtedy co z lekami.. Jak jest u Was?
Ja mam buldoga francuskiego.Malamuta a Ty??
Sysia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2017
- Postów
- 7 805
Ja jak się dowiedziałam o ciąży odstawiłam leki z lekarzem. Na razie jest ok. Mam nadzieję że do nich nie wrócęHej dziewczyny.. Staramy się z mężem o dziecko Jedna ciążę już straciłam w 6tc, ponoć "tak się dzieje czasami i płód był za słaby" oprócz tego mam niedoczynność tarczycy i nerwice. Na niedocyznnosc eutyrox i już mam ładne niskie tsh a na nerwice już z 7 lat asentra.. Ostatnio gadałam z psychiatra i mówił że on sam nie wie czy to może wpłynąć na dziecko i ciążę ponoc miał pacjentki co brały przez całą ciążę antydepresanty i urodziły zdrowe dzieci ale on nie może mi tego zagwarantowac.. Ja też staram się schodzić teraz z dawki ale im bardziej się staram zejść tym zaczynam się gorzej czuć.. Bardzo bym chciała zajść w ciążę ale wtedy co z lekami.. Jak jest u Was?
Hej, ja tez brałam asentre- dawka 50 mg. Jak się dowiedziałam o ciąży to zeszłam na 25 mg a teraz biorę 1/4 tabletki. Całkiem nie dam rady odstawić. A Ty jaka dawkę bierzesz?Hej dziewczyny.. Staramy się z mężem o dziecko Jedna ciążę już straciłam w 6tc, ponoć "tak się dzieje czasami i płód był za słaby" oprócz tego mam niedoczynność tarczycy i nerwice. Na niedocyznnosc eutyrox i już mam ładne niskie tsh a na nerwice już z 7 lat asentra.. Ostatnio gadałam z psychiatra i mówił że on sam nie wie czy to może wpłynąć na dziecko i ciążę ponoc miał pacjentki co brały przez całą ciążę antydepresanty i urodziły zdrowe dzieci ale on nie może mi tego zagwarantowac.. Ja też staram się schodzić teraz z dawki ale im bardziej się staram zejść tym zaczynam się gorzej czuć.. Bardzo bym chciała zajść w ciążę ale wtedy co z lekami.. Jak jest u Was?
Sysia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2017
- Postów
- 7 805
Jak się czujesz na tej dawce? Bo w sumie ona już nic nie daje.Hej, ja tez brałam asentre- dawka 50 mg. Jak się dowiedziałam o ciąży to zeszłam na 25 mg a teraz biorę 1/4 tabletki. Całkiem nie dam rady odstawić. A Ty jaka dawkę bierzesz?
Ja biorę 100, schodze teraz na 50..Hej, ja tez brałam asentre- dawka 50 mg. Jak się dowiedziałam o ciąży to zeszłam na 25 mg a teraz biorę 1/4 tabletki. Całkiem nie dam rady odstawić. A Ty jaka dawkę bierzesz?
No całkiem normalnie ale nie wiem czy to nie kwestia psychiczna ze cos mam. Może powinni zrobic ze mną eksperyment i dać jakaś tabletkę placeboJak się czujesz na tej dawce? Bo w sumie ona już nic nie daje.
Lilka urodzila sie 31.03.19
54cm, 3100
Porod byl wywolany balonem, od 21 w sobote meczylam sie z nim do 8 rano. To byla tragedia. Pozniej oksytocyna i nastepne godziny krzyku. Rozwarcie zatrzymalo sie na 8cm i nie chciala wyjsc, skonczylo sie cc dopiero o 15:30 w niedziele......
Jest wspaniala i tylko to mi rekompensuje traume ze szpitala.
54cm, 3100
Porod byl wywolany balonem, od 21 w sobote meczylam sie z nim do 8 rano. To byla tragedia. Pozniej oksytocyna i nastepne godziny krzyku. Rozwarcie zatrzymalo sie na 8cm i nie chciala wyjsc, skonczylo sie cc dopiero o 15:30 w niedziele......
Jest wspaniala i tylko to mi rekompensuje traume ze szpitala.
Załączniki
reklama
Super gratuluje ślicznej córeczkiLilka urodzila sie 31.03.19
54cm, 3100
Porod byl wywolany balonem, od 21 w sobote meczylam sie z nim do 8 rano. To byla tragedia. Pozniej oksytocyna i nastepne godziny krzyku. Rozwarcie zatrzymalo sie na 8cm i nie chciala wyjsc, skonczylo sie cc dopiero o 15:30 w niedziele......
Jest wspaniala i tylko to mi rekompensuje traume ze szpitala.
Podziel się: