natali@
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 83
Daj znać jak po wizycie , a ty byłaś na prenatalnych trzecich ? Wczoraj w nocy słuchałam tych chłopaków bo znów miałam atak leków, rzeczywiscie fajnie mówią o t. Narazie tylko pierwszy odcinek przesłuchała . Widzisz czyli na twoim przykładzie widać że leki lekami , a rzeczywiście wszystko jest w naszej głowie.
Jest w glowie i to jest niesamowote bo ja kilka razy do roku mam jakis przeblysk i to co normalnie wywoluje we mnie strach i potrEbuje lekow, nic mi nie robi i normalnie funkcjonuje (chodzi o rozne sytuacje).
A innego dnia myslalam ze mi przeszlo a tu niespodzianka i dopadl mnie lek w tej samej sytuacji.
Najgorsze jedt to ze dla mnie te leki sa wyeolane bardzo stanem emocjonalnym bo ich nie da sie logicznie wyjasnic skoro raz sa a raz ich nie ma...