reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Ja 27+2 , kurde to jest nas kilka w podobnym "wieku". Tak przyjmuje leki Zoloft 50
Dokladnie na kiedy termin? Powiedz od kiedy bierzesz i jak sie czujesz?? Mnie psychiatra przepisala Sertagen 50 (setralina) balam sie je brac ze wzgledu na nasilone lęki nim sie rozkreci, a Ty jak sie czulas na poczatku po ilu lek sie rozkrecil?
 
Dziękuję dziewczyny. Mam maluszka 2790 kg, 51 cm. Co do samopoczucia... Ból po jest okropny. Ładują kroplówki przeciwbólowe i dopiero da się przeżyć. Sam zabieg to niecala godzina z czego znieczulenie to pikuś, nawet się tego nie czuje, od razu was kładą. I za dosłownie 40 sekund usłyszałam płacz. Najdłużej szycie. Nie podali mi nic na uspokojenie. Anestezjolog powiedział że to lękowe więc podchodzimy do tego na spokojnie. Był moment że miałam tętno 170. Potem spadło.
Pierwsza doba okropna ale wszystko da się przeżyć jak się patrzy na taką kruszynke zawinieta po czubek głowy w rożek. Coś wspaniałego
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry