reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Dziewczyny a boicie sie, ze umrzecie przy porodzie? Bo ja bardzo.... patrzqlam na uwage o P. Katarzynie Pander dzicko urldzilo sie amrtwe a pozniej ona zmarla osierocila jedno dziecko tj straszne. Ja nie wiem czy nie lepiej zalatwic cc mniejsze prawdopodobienstwo krwotoku itp...
 
reklama
Dziewczyny a boicie sie, ze umrzecie przy porodzie? Bo ja bardzo.... patrzqlam na uwage o P. Katarzynie Pander dzicko urldzilo sie amrtwe a pozniej ona zmarla osierocila jedno dziecko tj straszne. Ja nie wiem czy nie lepiej zalatwic cc mniejsze prawdopodobienstwo krwotoku itp...
Czytałam dziś o niej....to straszne....też zaczęłam się trochę bac.... nakręcać i wgl. Okropne to uczucie, czasem boję się, że zwariuję, że nie będę sobą.... miałyście tak kiedyś?
 
Dziewczyny a boicie sie, ze umrzecie przy porodzie? Bo ja bardzo.... patrzqlam na uwage o P. Katarzynie Pander dzicko urldzilo sie amrtwe a pozniej ona zmarla osierocila jedno dziecko tj straszne. Ja nie wiem czy nie lepiej zalatwic cc mniejsze prawdopodobienstwo krwotoku itp...
Jejka Dziewczyny, moze nie piszmy o takich strasznych sytuacjach :( czy to warto nam wiedziec przy tym wszystkim z czym sie zmagamy na co dzien? Jestem cala chora... bo to uderza o wszystko czego sie boje.
Ja nie czytam wiadomosci w internecie i nie ogladam ich w telewizji za rada psycholog zeby sobie nie dokladac tych emocji i stresow generujacych lęk i panike i jakos funkcjonowac a i bez tego przeciez jest z czym sie zmagac :(
Dobranoc Kochane.
 
Jejka Dziewczyny, moze nie piszmy o takich strasznych sytuacjach :( czy to warto nam wiedziec przy tym wszystkim z czym sie zmagamy na co dzien? Jestem cala chora... bo to uderza o wszystko czego sie boje.
Ja nie czytam wiadomosci w internecie i nie ogladam ich w telewizji za rada psycholog zeby sobie nie dokladac tych emocji i stresow generujacych lęk i panike i jakos funkcjonowac a i bez tego przeciez jest z czym sie zmagac :(
Dobranoc Kochane.
Ja tak samo nie czytam i nie oglądam programów na takie tematy. Za bardzo to wszystko biorę do siebie i potem źle się czuję, panikuję i nie potrafię być dobrej myśli. A przecież o to chodzi żeby nie myśleć o najgorszym i móc być spokojną :) jak tylko w tv pojawia się coś o chorobach, komplikacjach itp, to przełączam. Wam też tak radzę, głowa spokojniejsza ;)
 
Dziewczyny a boicie sie, ze umrzecie przy porodzie? Bo ja bardzo.... patrzqlam na uwage o P. Katarzynie Pander dzicko urldzilo sie amrtwe a pozniej ona zmarla osierocila jedno dziecko tj straszne. Ja nie wiem czy nie lepiej zalatwic cc mniejsze prawdopodobienstwo krwotoku itp...

Ja mam taki lęk to jeden z głównych niestety:( ja tez to widzialam i jestem przerazona. Wyswietlilo mi sie to na tablicy. Wogole tak zle znosze te ostatnie dwa dni. Bylam na cmentarzu tak mi sie krecilo w glowie myslalam ze padne:/ tlumy ludzi, megafon wypominki i ksiadz wyjacy melodie zalobne:( masakra zaluje ze poszlam chodz nie wyobrazalam sobie z drugiej strony nie odwiedzic małego. Weszlam na chwile i wyszlam. Dzis koszmarna noc obudzilam sie z lekiem jakims strasznym, mam caly dzien dusznosci a jak mylam sie teraz to zawroty glowy znowu, rozmyty obraz jakbym zaraz miala zemdlec:(((
Ah ale sie wyzalilam przepraszam was... Jakos radzilam sobie wmiare juz wydawalo sie ze jest odrobine lepiej i znowu:((
 
Ja mam taki lęk to jeden z głównych niestety:( ja tez to widzialam i jestem przerazona. Wyswietlilo mi sie to na tablicy. Wogole tak zle znosze te ostatnie dwa dni. Bylam na cmentarzu tak mi sie krecilo w glowie myslalam ze padne:/ tlumy ludzi, megafon wypominki i ksiadz wyjacy melodie zalobne:( masakra zaluje ze poszlam chodz nie wyobrazalam sobie z drugiej strony nie odwiedzic małego. Weszlam na chwile i wyszlam. Dzis koszmarna noc obudzilam sie z lekiem jakims strasznym, mam caly dzien dusznosci a jak mylam sie teraz to zawroty glowy znowu, rozmyty obraz jakbym zaraz miala zemdlec:(((
Ah ale sie wyzalilam przepraszam was... Jakos radzilam sobie wmiare juz wydawalo sie ze jest odrobine lepiej i znowu:((
Angis wyzalaj sie, wyzalaj. Wiadomo, ze bywaja lepsze i gorsze dni. Ja taki dzien mialam wczoraj, czulam sie fatalnie - zawroty glowy, panika, serce dudnilo mi pol dnia... nie moglam tego opanowac w ogole, przeszlo dopiero wieczorem...
Moze taki gorszy czas po prostu. A Ty jestes dosc daleko, nie? Ktory tydzien?
 
Angis wyzalaj sie, wyzalaj. Wiadomo, ze bywaja lepsze i gorsze dni. Ja taki dzien mialam wczoraj, czulam sie fatalnie - zawroty glowy, panika, serce dudnilo mi pol dnia... nie moglam tego opanowac w ogole, przeszlo dopiero wieczorem...
Moze taki gorszy czas po prostu. A Ty jestes dosc daleko, nie? Ktory tydzien?
Wczoraj to w ogóle był chyba fatalny dzień. Ja po tej migrenie dopiero teraz dochodzę do siebie
 
Angis wyzalaj sie, wyzalaj. Wiadomo, ze bywaja lepsze i gorsze dni. Ja taki dzien mialam wczoraj, czulam sie fatalnie - zawroty glowy, panika, serce dudnilo mi pol dnia... nie moglam tego opanowac w ogole, przeszlo dopiero wieczorem...
Moze taki gorszy czas po prostu. A Ty jestes dosc daleko, nie? Ktory tydzien?

Ja masakra mam nadzieje ze ta noc bedzie lepsza... I znow wroce na tryb znormalizowany tzn nie jest cudownie ale nie jest tragicznie:/ za 2 dni koncze 24 tydzien... Wiec jeszcze troche zostalo. Blizej niz dalej. Mnie to tak stresuje bo boje sie o malego ze kazdy moj lek panika zle na niego dzialaja:((
 
reklama
Ja masakra mam nadzieje ze ta noc bedzie lepsza... I znow wroce na tryb znormalizowany tzn nie jest cudownie ale nie jest tragicznie:/ za 2 dni koncze 24 tydzien... Wiec jeszcze troche zostalo. Blizej niz dalej. Mnie to tak stresuje bo boje sie o malego ze kazdy moj lek panika zle na niego dzialaja:((
Angis ja tez o tym mysle, praktycznie codziennie bo codziennie jest jakis niepokoj i nerwy. Tez mnie to przeraza jak to wszystko wplynie na Dzidzi, mam wyrzuty sumienia. Staram sie po prostu miec nadzieje ze bedzie dobrze... niczym innym sie nie poratuje.
 
Do góry