My to mamy jednak przesrane....Dziewczyny ja dzis tez jakis atak pierwszy w tej ciazy dusi mnie i serce wali jak opetane, boje sie ...
reklama
Roza1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 328
No dokladnie zaczelam sprzatac, pojechalam kupic jakas bluze mlodemu i mi przeszlo na szczescie ....My to mamy jednak przesrane....
Mi też kochana...jak tylko mąż wrócił do domu ..No dokladnie zaczelam sprzatac, pojechalam kupic jakas bluze mlodemu i mi przeszlo na szczescie ....
Wystraszona29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2018
- Postów
- 379
Ja idę zawsze na groby jak się ściemni. Wtedy mam wrażenie jest inny klimat i odgania moje myśli od śmierci...co jest dziwne biorąc pod uwagę wizytę na cmentarzuCzy Wam tez dziewczyny ciezko bylo zniesc dzisiejszy dzien (swieto)? Czy to tylko ja mam jakies takie egzystencjalne dolujace mysli
Egzystencjalne myśli miewam w sumie bardzo często. A bym wolała tylko od święta
Kochana ty bierzesz jakieś leki? Ja czuję że te 25 mg Asentry mi nie pomaga, chyba przejdę na 50...dziś fajny dzionek, na grzybkach byłam, ciepło, miło...W sumie moze wieczorem ma to faktycznie inny klimat. Ja dzis sie zdolowalam i ledwo wystalam... Kolejny ciezki dzien.
Nie biore niestety, lekarz nie zalecil. Asentre zawsze bralam przy nawrotach nerwicy, ale bywalo ze pomagalo dopiero 100 - 150 mg. Wiec 25 bym pewnie nawet nie odczula. Mam Relanium, ktore mam brac doraznie przy ataku lęku. I dzis wlasnie musialam wziac, bede miala wyrzuty sumienia, ale nie dalam rady juz po prostu...Kochana ty bierzesz jakieś leki? Ja czuję że te 25 mg Asentry mi nie pomaga, chyba przejdę na 50...dziś fajny dzionek, na grzybkach byłam, ciepło, miło...
reklama
Podziel się: