reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Zaraz , hah , mam dwie noce bez snu i dopiero 3 cm rozwarcia , boli jak cholera :( mam naszczescie załatwione że dostanę te znieczulenie od anastecjologa ale to dopiero w nocy :(
 
Boże chyba żartujesz ;ooo przecież to już tyle godzin! Ja byłam święcie przekonana, że Ty to leżysz z malutkim i odpoczywasz ... oni są nienormalni żeby kobiety tyle czasu męczyć ... dobrze, że dostaniesz to znieczulenie. Jesteśmy z Tobą pamiętaj!
 
Boże chyba żartujesz ;ooo przecież to już tyle godzin! Ja byłam święcie przekonana, że Ty to leżysz z malutkim i odpoczywasz ... oni są nienormalni żeby kobiety tyle czasu męczyć ... dobrze, że dostaniesz to znieczulenie. Jesteśmy z Tobą pamiętaj!

ale to właśnie jest ten nacisk na poród sn

W takiej sytuacji pytanie: czy to dobrze, czy nie?


Trzymamy kciuki za szybkie rozwiązanie
 
ale to właśnie jest ten nacisk na poród sn

W takiej sytuacji pytanie: czy to dobrze, czy nie?


Trzymamy kciuki za szybkie rozwiązanie

Moim zdaniem kobietom z przedłużającym się porodem powinni pomóc, a kobieta sama powinna zdecydować czy da radę jeszcze czy chce cesarkę. Moja siostra rodziła 22 godziny, darła się na cały szpital i błagała żeby ją zabili, ma taka traumę ze nie chce więcej dzieci. Dla mnie to są tortury a nie piękny dzień, w którym zostaje się mamą
 
ale to właśnie jest ten nacisk na poród sn

W takiej sytuacji pytanie: czy to dobrze, czy nie?


Trzymamy kciuki za szybkie rozwiązanie

Moim zdaniem kobietom z przedłużającym się porodem powinni pomóc, a kobieta sama powinna zdecydować czy da radę jeszcze czy chce cesarkę. Moja siostra rodziła 22 godziny, darła się na cały szpital i błagała żeby ją zabili, ma taka traumę ze nie chce więcej dzieci. Dla mnie to są tortury a nie piękny dzień, w którym zostaje się mamą
 
Moim zdaniem kobietom z przedłużającym się porodem powinni pomóc, a kobieta sama powinna zdecydować czy da radę jeszcze czy chce cesarkę. Moja siostra rodziła 22 godziny, darła się na cały szpital i błagała żeby ją zabili, ma taka traumę ze nie chce więcej dzieci. Dla mnie to są tortury a nie piękny dzień, w którym zostaje się mamą


zgadzam się w 100%
 
reklama
Do góry