reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Kuźwa dziewczyny zatrzymało się i dostałam KR ołówki , no niestety jestem przykładem osoby której poród będzie trwał i trwał , a ja nie śpię a w szpitalu to już calkowocie
 
Kuźwa dziewczyny zatrzymało się i dostałam KR ołówki , no niestety jestem przykładem osoby której poród będzie trwał i trwał , a ja nie śpię a w szpitalu to już calkowocie
To pierwszy porod? Pierwsze sa takie oporne :( nawet pare dni czasem trwa.takie cos, ze boli przestaje itd... :/ ale juz ze spzifala w pojedynke nie wyjdziesz :D
 
To pierwszy porod? Pierwsze sa takie oporne :( nawet pare dni czasem trwa.takie cos, ze boli przestaje itd... :/ ale juz ze spzifala w pojedynke nie wyjdziesz :D
Nie zawsze :)
Ja trafiłam do szpitala 3 tygodnie przed terminem
Nad ranem o 3:20 odeszły mi wody
Migiem do szpitala do którego mam 10 min
Po drodze myslalam że nie umiem liczyć bo skórcze miałam co 2 minuty a to 1 poród i w dodatku musiała być CC
O 3:40 przyszedł lekarz i wielce zdziwiony że pierworodka a ma 8 cm rozwarcia i skórcze co 1 minute!! Na salę trafiłam w chwili kiedy córka była już w kanale rodnym,, nie było nawet czasu na zrobienie próby na znieczulenie

A słowa lekarza do anastezjologa bezcenne

" mam nadzieję że znieczulenie już działa bo musimy ciąć !!"

Córka przyszła na świat przez CC o 3:55 !!
Więc piorunem poszło a najgorsze ze mimo że CC miałam zaplanowana że względów medycznych to i tak ból porodów mnie nie ominął

Przykład bratowej
Poród 1
Porod siłami natury
Godzina przyjęcia do szpitala po odejściu wód plodowych 7:45
Dziecko urodzone 9:05

Piorunem to szło

Zazdroscialam koleżance z ktora leżałam kilka tygodni wcześniej na patologii gdy ona szła na CC że względu na swoją wadę serca
Poszła się wykąpać,, przeczytała trochę książki i poszła na CC
A ja ..
Nawet nie marzyłam o prysznic bo kuźwa nie było kiedy
 
No u mnie niestety opornie to idzie , są bóle ale nie takie mocne , jestem cały czas monitorowana bo mam bardzo mało wód płodowych , i nie umieją jakoś te skurcze porządnie mnie złapać , co 5 minut są ale takie lekkie jak do mocniej miesiączki. Najgorsze że u mnie z tym snem dramat, nie dość że się stresuje porodem , to w szpitalu nigdy nie zasnę.... Nerwica dosłownie szaleje . 3majcie kciuki żeby wreszcie mnie zaczęło bolec porządnie :( bo z wycieńczenia padnę...
 
No u mnie niestety opornie to idzie , są bóle ale nie takie mocne , jestem cały czas monitorowana bo mam bardzo mało wód płodowych , i nie umieją jakoś te skurcze porządnie mnie złapać , co 5 minut są ale takie lekkie jak do mocniej miesiączki. Najgorsze że u mnie z tym snem dramat, nie dość że się stresuje porodem , to w szpitalu nigdy nie zasnę.... Nerwica dosłownie szaleje . 3majcie kciuki żeby wreszcie mnie zaczęło bolec porządnie :( bo z wycieńczenia padnę...
Trzymaj się Sardnas!Zaciskam kciuki...szczęśliwego dnia Ci życzę...DZIELNA KOBITKO!
 
reklama
Do góry