reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Właśnie też mi się tak wydaje, nie ma co przejmować się zbytnio na zapas Edzik! Będzie ok. A Ty Anitka w którym jesteś tyg i dlaczego cc?
35 tc a cesarka ze względu na wzrok. Leczę się od 19 roku życia. Poza tym gin. mówił że w moim wieku /37/ przy pierwszym dziecku lepiej cc. W przyszłym tyg. znów wizyta - zobaczymy czy potwierdzi. Boję się i jednego i drugiego więc chyba zdam się na lekarzy.
 
reklama
35 tc a cesarka ze względu na wzrok. Leczę się od 19 roku życia. Poza tym gin. mówił że w moim wieku /37/ przy pierwszym dziecku lepiej cc. W przyszłym tyg. znów wizyta - zobaczymy czy potwierdzi. Boję się i jednego i drugiego więc chyba zdam się na lekarzy.
No to ja tak samo.. Ale będę naturalnie próbować jak sie uda.. To juz bliziutko końca, tym bardziej ze cesarka to tez pewnie do samego końca czekac nie będą
 
Ja już tylko marzę o końcu ciąży i powrocie do leków... Nawet psychiatra powiedziała że mam dac sobie spokój z karmieniem piersią...
 
A Ty nie bierzesz nic ? Kurcze mi niby na moich lekach karmic pozwoliła Ale trochę się obawiam...
Mnie kazał psych. definitywnie odstawić antydepresanty na tydzień przed porodem. I w czasie karmienia nic nie brać, woęc chyba nie będę zbyt długo karmić /albo wcale/. Zastanawiam się z tym odstawieniem bo przecież dokładnego terminu nie przewidzę, no chyba że to będzie zaplanowana cesarka....
 
Mnie kazał psych. definitywnie odstawić antydepresanty na tydzień przed porodem. I w czasie karmienia nic nie brać, woęc chyba nie będę zbyt długo karmić /albo wcale/. Zastanawiam się z tym odstawieniem bo przecież dokładnego terminu nie przewidzę, no chyba że to będzie zaplanowana cesarka....
A leki jakie bierzesz? Strasznie denerwuje mnie to, ze lekarze maja odmienne zdanie w tych kwestiach:/
 
Ostatnia edycja:
A leki jakie bierzesz? Strasznie denerwuje mnie to, ze lekarze maja odmienne zdanie w tych kwestiach:/
Biorę Asentrę 50 mg /sertalina/. Próbowałam z lekarzem o tym dyskutować- jest nieugięty, upiera się że trzeba odstawić już przed porodem. Gdy mówiłam że dziewczyny biorą nawet taką małą dawkę jak karmią to też powiedział że nie i koniec. Nie wiem skąd te różnice... Przecież dzidzia już kilka miesięcy de facto bierze te leki ze mną.... Nie rozumiem tego. Też wolałabym nic nie brać ale nie dam rady....
 
Dziewczyny dzięki za wsparcie!Mam nadzieję,że będzie dobrze.Już nawet zasranawialam się czy nie odstawić leków...ale pewnie mój stan by się pogorszył.Cieżki mamy dziewczyny okres z tymi nerwicami.Czy u Was ta nerwica w ciąży też daje większe objawy niż przed?
 
A Ty nie bierzesz nic ? Kurcze mi niby na moich lekach karmic pozwoliła Ale trochę się obawiam...
Biorę trittico, ale to nic nie daje. Zresztą dawka jest śmieszna (1/6 maksymalnej). Szczęście że nie każe mi odstawić przed porodem bo bym chyba już na głowę dostała. Jestem już tak wymeczona że już nawet za karmienie dziękuję bardzo. Ważne żeby mała miała zdrowa matkę, a nie placzaca po kątach.
 
reklama
Biorę trittico, ale to nic nie daje. Zresztą dawka jest śmieszna (1/6 maksymalnej). Szczęście że nie każe mi odstawić przed porodem bo bym chyba już na głowę dostała. Jestem już tak wymeczona że już nawet za karmienie dziękuję bardzo. Ważne żeby mała miała zdrowa matkę, a nie placzaca po kątach.
A 1/6 to ile mg?zresztą te tabsy mam wrażenie,że działają w ciąży:huh:
 
Do góry