reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Nie,po porodzie wszystko ok bylo z Malym. Tak biorę sertralinę 50 mialam nadzieję ze po porodzie bedzie troszke lepiej,ale jednak jest gorzej,stres robi swoje i hormony chyba. U mnie najgorszym lękime jest to ze mi tak zostanie i juz nigdy nie bede sie cieszyc z niczego........i nie wiem czy zwiekszac dawke,niby takie stany rozne psychiczne po porodzie mijaja,chcialabym to przetrwac ale boje siesie ze zamieni sie w jakas nie daj boze depresje poporodowa ciezka,sama nie wiemwiem co robic
jak masz siłę to jeszcze przeczekaj i umów wizytę u lekarza.Zawsze będziesz miała opinię specjalisty.Depresji poporodowej też się boję ale lekarz Ci na pewno powie czy odziesz w stronę depki czy nie.Pamiętaj:Z NERWICY SIĘ WYCHODZI!!!
 
reklama
Dziewczyny, które boją się porodowej paniki, chcialabym podzielić się z Wami pewnym doświadczeniem. Jak już pisałam porodu boje się do utraty tchu......Dziś dostałam krwawienia, bóli ogólnie byłam pewna, że rodzę. Zadzwoniłam do lekarza, akurat miał dyżur kazał przyjechać za 2 h. Wyobraźcie sobie, że dopakowałam torbę, wykąpałam się i po prostu pojechałam.....Okazało się, że to jednak nie to, a paniki dostałam dopiero po powrocie do domu:)
 
Dziewczyny, które boją się porodowej paniki, chcialabym podzielić się z Wami pewnym doświadczeniem. Jak już pisałam porodu boje się do utraty tchu......Dziś dostałam krwawienia, bóli ogólnie byłam pewna, że rodzę. Zadzwoniłam do lekarza, akurat miał dyżur kazał przyjechać za 2 h. Wyobraźcie sobie, że dopakowałam torbę, wykąpałam się i po prostu pojechałam.....Okazało się, że to jednak nie to, a paniki dostałam dopiero po powrocie do domu:)
Kurcze widzisz jaka dzielna jestes mimo wszystko! Ja cos nie potrafie sobie wyobrazic ze zachowam taki spokoj... bo panikarą jestem okropna naprawde:/ to ile Ci jeszcze do Twojego terminu zostalo? Ja wgl bylam wczoraj u lekarza okazalo sie ze juz za 2 dni 29 tydzien wskoczy, tak z usg wyszlo, ze ten termin mi znowu sie troszke przesunął prawie o tydzien wczesniej
 
Jak Wam noc minęła? U mnie tragedia ... Wieczorem kilka ataków paniki, głowa myślałam że mi pęknie :( jeszcze sobie nawkrecalam ze to zatrucie ciążowe normalnie masakra...
 
Kurcze widzisz jaka dzielna jestes mimo wszystko! Ja cos nie potrafie sobie wyobrazic ze zachowam taki spokoj... bo panikarą jestem okropna naprawde:/ to ile Ci jeszcze do Twojego terminu zostalo? Ja wgl bylam wczoraj u lekarza okazalo sie ze juz za 2 dni 29 tydzien wskoczy, tak z usg wyszlo, ze ten termin mi znowu sie troszke przesunął prawie o tydzien wczesniej
Ja dzisiaj też już sobie nie potrafię wyobrazić...Mam tylko nadzieje, że po prostu tak już mamy, że jak przyjdzie co do czego to działamy i koniec. Termin mam dokładnie w niedziele za tydzień
 
Jak Wam noc minęła? U mnie tragedia ... Wieczorem kilka ataków paniki, głowa myślałam że mi pęknie :( jeszcze sobie nawkrecalam ze to zatrucie ciążowe normalnie masakra...
Ja wczoraj miałam kiepski dzień co się trochę przełożyło na kiepska noc ale wspomoglam się relanium i dziś już jest lepiej.
 
reklama
A ja dziewczyny w szpitalu od czwartku. Mialam dzis wyjsc ale nagle na ktg malemu tetno spadlo, lekarze sie zlecieli, brzuchem potarmosili i juz ok. Jednak leżę ciagle pod ktg. Jak sie powtórzy to cesarka. Jak coś bylo nie tak myslalam tylko o dziecku głupie wkrety poszly precz.
 
Do góry