reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Teraz 29 tydzień leci. Mam nadzieję że jak maluda sie urodzi to matce przejdzie hipochondryzm...
O to jesteśmy blisko, bo mi zaraz 27 wskoczy. Ja taki hypochondryzm to w sumie od zawsze mam, mogłam nie mieć jakiś objawow nerwicy utrudniających życie, ale co jakiś czas gdzieś w głowie sie odzywaly mysli, czy przypadkiem na coś czlowiek nie choruje:errr:
 
O to jesteśmy blisko, bo mi zaraz 27 wskoczy. Ja taki hypochondryzm to w sumie od zawsze mam, mogłam nie mieć jakiś objawow nerwicy utrudniających życie, ale co jakiś czas gdzieś w głowie sie odzywaly mysli, czy przypadkiem na coś czlowiek nie choruje:errr:
Zawsze tete to sie już człowiek nie wyleczy... Ja sobie stale wymyslalam nowe choroby i potrafiłam naprawdę czuć jej objawy. Jak przeczytałam o zakrzepicy to bolaly mnie nogi itp teraz w ciąży to mi sie znow odzywa
 
Zawsze tete to sie już człowiek nie wyleczy... Ja sobie stale wymyslalam nowe choroby i potrafiłam naprawdę czuć jej objawy. Jak przeczytałam o zakrzepicy to bolaly mnie nogi itp teraz w ciąży to mi sie znow odzywa
Jak ja to znam. Co jakiś czas cos sobie wkrece glupiego i myślę o tym. Jedno mija a drugie przychodzi. Czasami mam spokój na jakiś czas. Teraz to górę bierze strach przed porodem i pierwszymi tygodniami. To juz 36tc i każdy mi mówi, ze brzuch nisko
 
Jak ja to znam. Co jakiś czas cos sobie wkrece glupiego i myślę o tym. Jedno mija a drugie przychodzi. Czasami mam spokój na jakiś czas. Teraz to górę bierze strach przed porodem i pierwszymi tygodniami. To juz 36tc i każdy mi mówi, ze brzuch nisko
Oby tylko wszystkie przepowiednie lekarzy, że jak przychodzi do porodu to zapomina się o lękach były prawdziwe :)
 
Jak ja to znam. Co jakiś czas cos sobie wkrece glupiego i myślę o tym. Jedno mija a drugie przychodzi. Czasami mam spokój na jakiś czas. Teraz to górę bierze strach przed porodem i pierwszymi tygodniami. To juz 36tc i każdy mi mówi, ze brzuch nisko
Jejku jeszcze chwila i urodzisz:) jakos to będzie, trzeba to przecież zrobić;)
 
To może urodzimy w tym samym czasie, ja 38 skończony, ale gin wrozy ze przenosze. A mnie dzisiaj kolezanka dobila opowiadajac o ciezkim porodzie naszej wspolnej znajomej.....
Mnie ciągle ktos czymś straszy. Dobrze, że są też osoby nasatwiajace pozytywnie. Ciekawa jestem jak wypadną nasze porody i kiedy.
 
reklama
Hej dziewczyny. Dzis mialam fatalna noc. Budzilam sie nieustannie, koszmary, mały mocno kopie i jeszcze mąż chrapie. Pewnie nadrobie w dzien troszke. Brzuch mi twardnieje i chyba juz nie istnieje wygodna pozycja do spania. Tak czy siak ciesze się, że to juz końcówka :-) Boje sie ale szukam pozytywow. Wozeczek stoi w pokoju:-)
 
Do góry