Ja dziewczyny dzisiaj znowu zle. Znowu mam straszne filmy z cisnieniem i okropne natretne mysli z nim zwiazane. Zazwyczaj mierzylam w pozycji leżącej w domu I było ok. Jakos łatwiej było mi sie zrelaksować w tej pozycji. Od wczoraj próbuje na siedząco i czuje ze się strasznie spinam i skacze 140/80-90 . Juz mam schize, wmawiam sobie ze te wszystkie pomiary na leżaco nie były miarodajne, od rana płacz ze coś się stanie. Jezu a było juz naprawdę w porządku
(((
reklama
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
No trzymam się trzymam choć dzisoaj nawet minuty nie zmrużyłam bo mierzyłam temp.dziecku.Bylismy u lekarza...podejrzenie salmonelli.. czekam na wynik kupki....Współczuję. Jak się wali to się wali z każdej strony. Edzik trzymaj się w końcu musi być dobrze. Tej myśli się trzymajmy.
O biedny mały, męczy go długo ważne żeby zdiagnozować co to...
U mnie dziś nawet nie najgorzej było... poza porannymi zawrotami głowy, które rozwaliły mi samopoczucie... Mogę mieć milion objawów nerwicy i potrafię jakoś je sobie przepracować ale zawroty mnie rozwalają na kilka dni zawsze. Boję się ich najbardziej. Już od wielu lat przed ciążą. Teraz próbuje tłumaczyć je ciążą ale nic to nie pomaga. Schiz na całego.
Dziewczyny czy wy w ciąży miewacie/miałyście zawroty takie że nie można ustać na nogach? Jak sobie radziłyście?
U mnie dziś nawet nie najgorzej było... poza porannymi zawrotami głowy, które rozwaliły mi samopoczucie... Mogę mieć milion objawów nerwicy i potrafię jakoś je sobie przepracować ale zawroty mnie rozwalają na kilka dni zawsze. Boję się ich najbardziej. Już od wielu lat przed ciążą. Teraz próbuje tłumaczyć je ciążą ale nic to nie pomaga. Schiz na całego.
Dziewczyny czy wy w ciąży miewacie/miałyście zawroty takie że nie można ustać na nogach? Jak sobie radziłyście?
Tak, okazało się że mam spadki ciśnienia. Trzeba dużo pić i w miare możliwości ruszać sięO biedny mały, męczy go długo ważne żeby zdiagnozować co to...
U mnie dziś nawet nie najgorzej było... poza porannymi zawrotami głowy, które rozwaliły mi samopoczucie... Mogę mieć milion objawów nerwicy i potrafię jakoś je sobie przepracować ale zawroty mnie rozwalają na kilka dni zawsze. Boję się ich najbardziej. Już od wielu lat przed ciążą. Teraz próbuje tłumaczyć je ciążą ale nic to nie pomaga. Schiz na całego.
Dziewczyny czy wy w ciąży miewacie/miałyście zawroty takie że nie można ustać na nogach? Jak sobie radziłyście?
Ja tam mały Edzik? I ogólnie jak Ty się czujesz? Ja w nocy się budzilam z okropnym lękami, tak się wczoraj nakręcilam na punkcie tego ciśnienia ze az do lekarza dzwoniłam.. dzisiaj od rana przerażenie. Kurcze z czego to wynika, czulam sie juz naprawdę ok...No trzymam się trzymam choć dzisoaj nawet minuty nie zmrużyłam bo mierzyłam temp.dziecku.Bylismy u lekarza...podejrzenie salmonelli.. czekam na wynik kupki....
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
Hej.Synek nadal gorączka ok.38.5 i bol brzucha...dziś powinny być wyniki więc mam nadzieję,że jakies leczenie włączą...ja oprócz tego,że chce mi się spać naprawdę daję radę...nawet zaczęłam się zastanawiać czy mi nie brakuje silnych emocji do funkcjonowania..Ja tam mały Edzik? I ogólnie jak Ty się czujesz? Ja w nocy się budzilam z okropnym lękami, tak się wczoraj nakręcilam na punkcie tego ciśnienia ze az do lekarza dzwoniłam.. dzisiaj od rana przerażenie. Kurcze z czego to wynika, czulam sie juz naprawdę ok...

magdaswiet
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2018
- Postów
- 208
Tak sobie mysle, ze przy Twoich przejściach jesteś bardzo silna i super dajesz rade w trudnej sytuacji :-) To chyba ogromny sukces. Ja sie ciesze jak ze spokojem robie zakupy hehe i ogarniam dom. Mam nadzieję, że synkowi szybko sie poprawi.Hej.Synek nadal gorączka ok.38.5 i bol brzucha...dziś powinny być wyniki więc mam nadzieję,że jakies leczenie włączą...ja oprócz tego,że chce mi się spać naprawdę daję radę...nawet zaczęłam się zastanawiać czy mi nie brakuje silnych emocji do funkcjonowania..choć to trochę chore
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
Dzięki dziewczyny za wsparcie to buduje mnie od środkaTak sobie mysle, ze przy Twoich przejściach jesteś bardzo silna i super dajesz rade w trudnej sytuacji :-) To chyba ogromny sukces. Ja sie ciesze jak ze spokojem robie zakupy hehe i ogarniam dom. Mam nadzieję, że synkowi szybko sie poprawi.



Hey dżema! Powiedz mi Ty bierzesz jakieś leki na cisnienie? Ja trzeci dzień straszny lęk przed mierzeniem nawet w domu I zazwyczaj ten pierwszy pomiar jest wysoki 140-150/90, kolejne dwa już w porządku niby. Dzwoniłam do gin Ale powiedział że tu trzeba nerwice leczyć a nie cisnienie.. zastanawiam się jak to jest w Twoim przypadku? Czy bierzesz leki przy tych skokach czy jak to jest i Ciebie ?anncia jak cisnienie , bo moj lekarz na połówkowym o dziwo wyciagnał cisnieniomierz i tak sie przestrasyłam ze odrazu mi skoczyło i chciał mnie położyc w szpitalu,ale całe szczescie udało mi sie go przekonać uffff
reklama
U mnie wczoraj była śnieżyca caly dzien.. dzisiaj już wszystko stopniałoDzięki dziewczyny za wsparcie to buduje mnie od środkawychodzi na to,że my jesteśmy całkiem silne kiedy lęk nas nie ogarnia
a w ogóle patrzę,że za oknem jakaś śnieżyca
![]()
Podziel się: