reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Przed ciaza brałam sertagen 50mg I trittico 150mg. Najpierw psychiatra sugerowala żeby odstawić całkiem, ale czulam że to skończyło by się bardzo źle. Po głębszej analizie stwierdziła że korzyści przeważają nad ewentualnymi stratami i biorę 100mg trittico. Mimo tych leków nerwica zjada mnie równo :(
Hej.Niestety każda z nas ma podobnie pomimo brania leków.ja też przed ciążą brałam trittico ale to na spanie.A chodzisz na terapię?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej terapia to napewno dobry pomysl. Ja na tym samym etapie ciąży bylam u dwóch psychiatrów i każdy proponowal jakies leki. Może udaj sie gdzie indziej na konsultacje. W grupie raźniej. Ja niedawno mialam 24 tc i okropne lęki a już 33. Jakoś powoli do przodu.
No właśnie,lekarze przepisują leki najbardziej bezpieczne.Jeżeli byłaś w psychiatryku to otrzymałaś jakąś tam pomoc?co było wskazaniem,że tam trafiłaś?
 
No właśnie,lekarze przepisują leki najbardziej bezpieczne.Jeżeli byłaś w psychiatryku to otrzymałaś jakąś tam pomoc?co było wskazaniem,że tam trafiłaś?
Ja byłam w psychiatryku po tym jak z atakiem paniki po bezsennych nocach drganiem całego ciała i twardym brzuchem trafiłam do szpitala ginekologicznego, gdzie z ciążą stwierdzili że wszystko spoko ale że przyda się konsultacja psychiatryczna. Przewieźli mnie na oddział psychiatryczny gdzie po konsultacji stwierdzili że zostawia mnie na obserwacji. Poza dwukrotnym podaniu doraźnie perazinu, stwierdzili że nic mi nie jest i że wystarczy mi psycholog a po porodzie leczenie nerwicy w oddziale otwartym. Po wyjściu poszłam do psychiatry gdzie też stwierdziła że w razie lęków w ciągu dnia mam wziąć perazinu a na noc relanium, ale najlepiej jakbym tego nie brała bo to źle dla dziecka. I tak niby jest źle ale leki szkodza dziecku, kolejny dylemat który prowokuje lęki, weź leki zaszkodzi dziecku nie weź ty się źle czuj :/
 
Ja byłam w psychiatryku po tym jak z atakiem paniki po bezsennych nocach drganiem całego ciała i twardym brzuchem trafiłam do szpitala ginekologicznego, gdzie z ciążą stwierdzili że wszystko spoko ale że przyda się konsultacja psychiatryczna. Przewieźli mnie na oddział psychiatryczny gdzie po konsultacji stwierdzili że zostawia mnie na obserwacji. Poza dwukrotnym podaniu doraźnie perazinu, stwierdzili że nic mi nie jest i że wystarczy mi psycholog a po porodzie leczenie nerwicy w oddziale otwartym. Po wyjściu poszłam do psychiatry gdzie też stwierdziła że w razie lęków w ciągu dnia mam wziąć perazinu a na noc relanium, ale najlepiej jakbym tego nie brała bo to źle dla dziecka. I tak niby jest źle ale leki szkodza dziecku, kolejny dylemat który prowokuje lęki, weź leki zaszkodzi dziecku nie weź ty się źle czuj :/
Ja brałam tylko relaniunim i rzeczywiście kazali dość szybko odstawić. Jednak podawali mi go na ginekologi. Moj lekarz powiedzial, że moge ale mało te 2 na noc. Dwóch psychiatrów też powiedziało, ze mogę ale starać sie odstawić kiedy sie da. Po miesiącu udało sie i tylko doraznie na noc to lub hydro 10. Jednak proponowano mi tez inne leki na tym etapie ciąży. Mi terapia sporo daje wiec polecam. Dziewczyny rodzą zdrowe bobaski mimo leków więc bądź dobrej mysli.
 
Ja brałam tylko relaniunim i rzeczywiście kazali dość szybko odstawić. Jednak podawali mi go na ginekologi. Moj lekarz powiedzial, że moge ale mało te 2 na noc. Dwóch psychiatrów też powiedziało, ze mogę ale starać sie odstawić kiedy sie da. Po miesiącu udało sie i tylko doraznie na noc to lub hydro 10. Jednak proponowano mi tez inne leki na tym etapie ciąży. Mi terapia sporo daje wiec polecam. Dziewczyny rodzą zdrowe bobaski mimo leków więc bądź dobrej mysli.
A jeśli chodzi o terapie to bardziej grupowa czy indywidualna? Chodze indywidualnie ale mam też możliwość terapi w formie grupy wsparcia z terapeutka, skupione na, technikach poznawczo behawioralnych radzenia sobie z lękiem, oddechowe, myślicie że to dobry pomysł chodzić i tu i tu ? Trochę się boje ze jak zacznę systematycznie przyjmować leki to nie uda mi się już bez nich żyć.
 
Dziewczyny ja mam pytanie troche z innej beczki, czy któraś chodziła moze do szkoły rodzenia? Z racji tego że to moja pierwsza ciaza wydaje mi się, ze byłoby warto, z drugiej same wiecie... macie jakieś doswiadczenia czy warto ?
 
reklama
Dziewczyny ja mam pytanie troche z innej beczki, czy któraś chodziła moze do szkoły rodzenia? Z racji tego że to moja pierwsza ciaza wydaje mi się, ze byłoby warto, z drugiej same wiecie... macie jakieś doswiadczenia czy warto ?
Ja chodziłam w pierwszej ciąży, teraz też staram się chodzić, zawsze to jakaś odskocznia od siedzenia w domu i zadreczania się. A informacje zawsze są przydatne :)
 
Do góry