reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
  • Codziennie, najgorzej jest rano. Do tego doszła ta okropna depresja, której nawet przy najgorszej fazie nerwicy nie miałam. Z tym, że nie mam objawów somatycznych typu ból w klatce, duszenie się itp, bo przestałam się ich bać, albo raczej wierzyć że coś mi się stanie skoro jestem w ciąży.
 
Ewlinkal: czytając o Tobie to tak jakbym czytała swoją sytuację. Ja ostatnio tez codziennie i rano bardziej sa nasilone. Zawsze leczyłam się na nerwice a ostatnio psychiatra stwierdził że pojawiają się epizody depresyjne. Z takich somatycznych objawów to kłopoty ze spaniem i jedzeniem no i boje sie wyjsc do ludzi. A przed ciaza bralas jakies leki?
 
Cześć jestem w piątym miesiącu ciąży ja cierpię na depresję lękową na początku było dobrze ale odkąd dowiedziałam się że będę miała syna zaczęłam się martwić że sobie nie poradzę bo mam teraz córeczkę. W nocy mam napady rano ciągle czuję niepokój.

Napisane na SCL-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witaj Edycia. Kiedyś siedząc u psychiatry zagadała mnie jakaś kobitka. Załamała się, ponieważ powiedziano jej, ze będzie miałą dziewczynkę, a urodziła chłopca i nie mogła sobie z tym poradzić. Na pewno sobie poradzisz z chłopcem, opieka nad dzieckiem bez względu na płeć chyba aż tak się nie różni. Leczyłaś się przed ciążą? Jesteś pod opieką lekarza?
 
Necia1424 i dziewczyny jak się czujecie?
Przypomniałam sobie o książce" Strach i paniczny lęk". Jeśli chodzi o same objawy somatyczne nerwicy bardzo mi pomagała. Kiedy znowu się dusiłam, albo coś innego czytałam ją i mówiłam sobie: widzisz, to tylko nerwica, nie umrzesz nie jestes chora. Gdyby ktoś chciał mogę ją podesłać w pdf
 
Ostatnia edycja:
Ewlinkal: U mnie jest tragicznie. Z dnia na dzień co raz gorzej. Ataki leku i paniki codzienne. W ogóle nie śpię. Byłam u ginekologa z dzidzia wszystko dobrze po powrocie od niego dostałam strasznego leku cały czas płacze. Nie daje rady już. Dziś mam pierwszą wizytę u psychologa.
 
reklama
Do góry