reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

chciałbym uwierz; ( jak tylko probuje wstac i coś robic w domu, cokolwiek to po dosłownie chwili już mi słabo ręce same opadają, niedobrze mi ze musze albo się od razu położyc albo zwymiotowac; ( straszne to jest; ((

Ale
Jest tak Bo nerwica czy jest tak bo faktycznie taka ciąża ze zle znosisz ? Bo jesli ciąża to daj sobie trochę luzu a jesli nerwica to nie ma zmiłuj i Walcz.
 
reklama
Wiecie co dziewczyny tak się zdenerwowałam przed chwilą z powodu kuzyna mojego męża że muszę to Wam opowiedzieć.
Wyszłam przed dom żeby się z nim przywitać przyniósł 6 piw Lech Free i powiedział mi że mam się napić odpowiedziałam mu że nie bo jest tam 0,5% alkoholu a on mnie wyśmiał powiedział co ty gadasz przecież to nie zaszkodzi dziecku możesz nawet palić to odpowiedziałam że może sobie dalej gadać ale ja i tak nie będę piła i paliła a on na to że co myślisz że dziecko urodzi się zdrowe jak nie bedziesz pić i palić że nigdy nic nie wiadomo i mu powiedziałam że co sugerujesz że moje dziecko urodzi się chore a on na to że róznie to bywa.
Tak się na niego wkurzyłam że poszłam sobie od nich a teraz przez niego siedze i myśle czy moje dziecko będzie zdrowe(chociaż badania prenatalne i krwi są ok).Zaczynam chyba się wkręcać w to co on powiedział.
Dajcie mi jakąś radę żeby te natrętne myśli mi przeszły...
 
iwi nie masz się co martwić tym bardziej ze jesteś już po usg i lekarz nie stwierdzil nic niepokojącego. kuzyn tez na pewno ziarnko prawdy miał bo dopóki nie będziemy mieli dziecka przy sobie to nigdy nie mamy 100%pewności ale po to robi się właśnie roznego rodzaju badania w tym właśnie usg zeby wykluczyć choroby dziecka. teraz są takie sprzety ze lekarz na pewno nic nie mógł przeoczyc . w końcu mamy XXI wiek. a z drugiej strony faceci...... oni i tak nicię nie rozumieją. . tylko gadają co im slina na język przyniesie.. nie zadajac sobie z tego sprawy ze moga zranić swoim gadaniem... a my teraz szczególnie jesteśmy wrażliwe na to kto co do nas mowi;) wiec na pewno nie masz się czym przejmować. ciesz się macierzyństwem i dzidziusiem w brzuszku bo już niedlugo będzie po drugiej stronie;) a ty jeszcze zatesknisz za pustym brzuszkiem. skądś to znam;)) powodzenia.
 
UOTE="karola0096, post: 15149446, member: 172705"]iwi nie masz się co martwić tym bardziej ze jesteś już po usg i lekarz nie stwierdzil nic niepokojącego. kuzyn tez na pewno ziarnko prawdy miał bo dopóki nie będziemy mieli dziecka przy sobie to nigdy nie mamy 100%pewności ale po to robi się właśnie roznego rodzaju badania w tym właśnie usg zeby wykluczyć choroby dziecka. teraz są takie sprzety ze lekarz na pewno nic nie mógł przeoczyc . w końcu mamy XXI wiek. a z drugiej strony faceci...... oni i tak nicię nie rozumieją. . tylko gadają co im slina na język przyniesie.. nie zadajac sobie z tego sprawy ze moga zranić swoim gadaniem... a my teraz szczególnie jesteśmy wrażliwe na to kto co do nas mowi;) wiec na pewno nie masz się czym przejmować. ciesz się macierzyństwem i dzidziusiem w brzuszku bo już niedlugo będzie po drugiej stronie;) a ty jeszcze zatesknisz za pustym brzuszkiem. skądś to znam;)) powodzenia.[/QUOTE]
DzIekuje xa wyczerpujaca odpowiedz pocieszylas mnie bardzo
 
Dzisiaj ogólnie psychychicznie czuje się dobrze dzieki Bogu :-)
Ale mam inny problem i mam nadzieje że jak zawsze odpowiecie na moje pytanie.
Od jakis 3 albo 4 godzin mam dziwne uczucie w podbrzuszu tak jak by bolało ale nie do konca sama nie wiem po prostu dziwne uczucie... Mialyscie już coś takiego czytałam że czasami po prostu tak jest ale i tak się martwię będę wdzięczna za wasze odpowiedz kochane wy moje ciężarówki :)
 
ja tez mam różne bóle,klocia w podbrzuszu. czasem mnie coś bardzo zaboli jak wstaje z pozycji siedzacej... a czasem jak chodze to wszystkie kości w ololicach rodnych mi dosłownie skrzypia.. jakbym się miala za chwile rozleciec na kawalki.. to normalne bo rozciagaja się wiezadla ktore podtrzymuja macice i stad te bole lub ciągnięcia w dole brzucha.. kości tez się pewnie przy tym trochę rozchodzą żeby robić miejsce dla dzidziusia.
 
reklama
Hej dziewczyny. Mam do Was pytanie, czy miałyście coś takiego że jak zasypiacie to się nagle przebudzacie z takim głębokim wdechem tak jakby się nie oddychał chwile? Ja jestem w 24 tc i wczoraj u siebie to zauwazylam

Napisane na HTC One A9s w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry