Izuskam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2017
- Postów
- 196
Izuskam chodziłam około 1,5 roku na terapię, uważam że bardzo mi pomogła bo mam okresy kilkumiesięczne przerwy w nerwicy, uaktywnia ją wydarzenie stresujące, np. w moim przypadku były to trudne egzaminy prawnicze, otwarcie swojej działalności a teraz ciąża. Mi chyba najbardziej pomaga wyrzucenie emocji poprzez płacz, nietlumienie w sobie wszystkiego i rozmowa z psychoterapeutą. Bo jak się zawsze okazuje każdy nawrót lęków ma swoją przyczynę....Ale nie jestem odpowiednią osobą do udzielania rad bo bywają chwile kiedy maksymalnie zapętlam się w lęki....Uważam że czasem warto przerwać spiralę biorąc tabletkę uspakajajacą przed którą zawszę mam wielki opór...Ale nawet mój mąż po 3 latach mi powtarza żebym coś wzięła i wyciszyly swoje emocje....
U mnie jest to samo kumulacja ważnych wydarzeń i nerwica w prezencie na koniec i tak co kilka lat [emoji3] wiesz co ja jestem na etapie ze boje sie chodzic do lekarzy i boje sie cisnieniomierza natomiast wiecej nic sie nie dzieje ... dlatego postanowiłam spróbować kontrolować swoje myśli aby nie oscylowały tylko przy gabinecie i na codzień żeby cieszyć sie życiem . Nic innego nie zrobie a wizyta u psycho tez mnie wczoraj dużo kosztowała wiec na razie dam sobie spokój bo ona i tak teraz nie bedzie prowadzić terapii bo ciąża tylko taka pogadanka a gadania wszystkim to samo mnie tez meczy.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom