Robiłam identycznie to samo. Może żeby uspokoić nerwy poumawiaj wizyty u ginekologa na częstsze?
ja w Twoim tygodniu ciąży zrobiłam jeszcze USG 4D, może to też jakoś poprawi Ci humor jak zobaczysz buźkę maluszka.
Ja wróciłam od mamy do męża, niestety nie umiem spać w tym mieszkaniu, bo kojarzy mi się tylko z lękiem i bezsennością. Dramat... Nawet myślimy o przeprowadzce
ale poczekam najpierw aż leki zadziałają
w dzień łapie mnie lęk ze nigdy z tego nie wyjdę , że sobie nie poradzę, że sobie coś zrobię (oczywiście to lęk przed utrata kontroli, w życiu bym tego nie zrobiła). Dzisiaj miałam konsultacje z moja psychiatra, opowiadala mi sporo przypadków kobiet w ciąży, które były w o wiele gorszym stanie i z tego wyszły, więc jakąś nadzieja jest
potwierdziła że Zoloft jest jednym z najlepiej przebadanych leków w ciąży + można karmić piersią i nawet poprawia laktację. Muszę wytrzymać do końca ciąży z dawka 50 mg.