reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki rodzące w 2012 roku

Generalnie będziemy chcieli się starać, aby dzieciaczek jak najrzadziej przebywał w foteliku ze względu na jego kręgosłup. Ale jak juz kupować fotelik to po 1. bezpieczny i wygodny dla maleństwa, a po 2. właśnie z tą wkładką dla niemowlaka - czytałam i słyszałam o niej i nie ma wyjścia, ona po prostu musi być.
Cortina, a w ekspercie są jakieś fajne przeceny na foteliki?

Dziś byłam na kontroli u chirurga i ranki po poparzeniach na brzusiu na całe szczęście goją sie rewelacyjnie, także kamień z serca!:-) Od wypadku minął tydzień, a skóra odpukać wyjątkowo szybko do siebie dochodzi - teraz pozostało mi smarować poparzone miejsca linomagiem.

Kurczę, jaki ciężki dzień - nie lubię narzekać, ale dziś czuję się wybitnie kiepsko. Chodzenie po mieście sprawiało mi taki problem, jak nigdy i praktycznie 2 raz w czasie ciąży poczułam się, że w niej jestem - czuję się najzwyczajniej w świecie ciężko, mimo że od 4 tyg. nic nie przytyłam :/ Też tak źle znosicie tę środę?
 
reklama
Elus w Eskpercie sa ostatnie Creatisy fix przecenione
bebconfcrtfxblk_l.jpg

maja 4 gwiazdki w testach ta sama polka co maxi cosi.
No ja z fotelika bede korzystala sporo bo musze dziecko do przedszkola wozic wiec sila rzeczy maly musi jezdzic ze mna ;)

fajnie ze rany sie goja :) ja codziennie czuje sie beznadziejnie odkad jestem na diecie watrobowej, jestem taka jakas slimakowata i leniwa ze masakra ! chyba brak mi czekolady i frytek we krwi :p ale musze sie brac w garsc nawte jak mi zle bo wkoncu mam tez dziecko poza brzuchem ;)
 
Ostatnia edycja:
Cortina, ile cię kosztował ten fotelik? co do używania fotelika, to jasna sprawa, do żłobka, do sklepu, babci, dziadka, to luzik, ale jak widzę jak dziecko dobre kilka godzin potrafi leżeć w foteliku, jak w kołysce, to az mnie wszystko boli :-(
 
Elus pw :)
nie no fotelik to nie wozek, zapewne bede korzystala z fotelika i jego montazu na stelazu wozka ale to tylko okazyjnie :)
gondole mojego wozka tez mozna uzywac jako fotelika, zima fajne rozwiazanie np gdy mi zasnie na spacerku a bede musiala jechac do przedszkola nie trzeba przekladac do fotelika tylko wpiac gondole :) no i w druga strone tez jak mi zasnie w drodze w foteliku to wpinam w stelaz i moge isc spacerowac poki sie nie obudzi :)
 
Czy któraś z Was słyszała o przypadku by dziecko po pokarmie z piersi odparzało sobie tyłek? Bo w moim przypadku tak chyba jest. Piałam Wam jakiś czas o odparzeniu, które pomimo stosowania wszystkich podstawowych metod pielęgnacji się pogłębiało. W zeszły weekend małą karmiliśmy mm by sprawdzić czy to mój pokarm wydłuża u niej żółtaczkę. Przy mm mała robiła mało i gęste stole w związku z czym pupa ładnie się wygoiła. W poniedziałek wróciłam na swój pokarm. Sposoby pielęgnacji są takie jak przez weekend ale niestety od środy znowu pojawiło się podrażnienie a dziś pupa znowu wygląda strasznie. Pojawiły się już ranki a z jednej nawet krew. Jestem załamana. Może w moim pokarmie jest coś takiego co wywołuje u niej taką masakrę na dupce? Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Może trzeba by pójść z mała do dermatologa. Czy znacie dermatologa dziecięcego, który przyjmuje w naszym regionie?
 
Niekoniecznie cos z diety - po mleku mamy kupy sa inne niż po mm - nazwałabym to tak - po mleku c piersi to musztarda - raz Dijon, raz francuska, a po mm kupka jest gęstsza i może faktycznie mniej odparza Twoja małą. Ja bym jednak dla tej przyczyny z cycka nie rezygnowała - może po prostu sudocrem zapobiegawczo przy każdej pieluszce pomoże?
 
czasmi zjedzenie kwasnego jablka moze tak podraznic tylek dziecku ze masakra ! moja kolezanka tak miala, nie moga jesc/pic nic co mialo duzo witaminy C bo malemu tylek w sekunde robil sie odparzony, potwierdzone przez lekarza :sorry2:

mala od urodzenia na cycku, wczesniej jej sie tez tak tylek odparzal ?
 
słyszałam o podobnych przypadkach, jak pisze Cortina. dlatego też z tego co mi wiadomo z diety karmiącej mamy powinny byc usunięte cytrusy, soki z nich itd., bo to bardzo podrażnia delikatny przewód pokarmowy dziecka i powoduje stany alergiczne, a co za tym idzie problemy ze skórą dziecka.

RITA84, o ile mnie pamięć nie myli, pani Kasia Sadurska jest twoja położną środowiskową, prawda? jakoś mi się kojarzy, że pisałaś o tym gdzieś na forum. co ona na ten temat sądzi, podpytywałaś? no i chyba powinnaś konkretnie przeanalizować, to co jadłaś (chociaż pewnie i tak to już zrobiłaś...) i wyeliminować składniki jedzenia, które potencjalnie mogłby spowodować to, co spowodowały. aż serce się kraja, jak czyta się, co dzieje się z twoim maleństwem :-( trzymajce się obie mocno!
 
reklama
Jestem w kontakcie z Panią Kasią cały czas i naprawdę stara się ona nam pomóc. Stosuje się do jej wskazówek ale niestety nie pomaga. Jeśli chodzi o dietę to jej bardzo dużo nabiału i on może być sprawcą. Możliwe też że to vit. c pediatra kazała mi brać trzy razy dziennie tabletkę wit c a do tego jem jabłka no i skusiłam się na sok pomarańczowy. Z miejsca odstawiam te produkty ale trochę to potrwa zanim wyjdą z mojego organizmu i z organizmu małej. Zapisałam się na dziś do lekarza rodzinnego i chcę popytać się czy winowajcą nie jest jakaś bakteria. Może zlecić przecież posiew z mojego mleka lub jakieś wymazy. A poza tym podpytam się jak podnieść moją odporność bo od połowy sierpnia czepiają się mnie nieustannie jakieś infekcje.
 
Do góry