Dziewczyny 1 kwietnia mialam transfer mojego jedynego mrozaczka.Niestety dzis beta wynosi 0.wiec marzenie o rodzenstwie dla mojej corci juz sie nie spelni.Juz nigdy nie bede czula ruchow dzieciatkaCoz ale mam piekna coreczke i to sie liczy.Wiem ze moja przygoda z invitro definitywnie sie skonczyla.Nie bede podchodzila do 3 stymulacji.Nie mam juz sil doslownie nawet tych fizycznych.Jest mi przykro-wiadomo-ale mysl ze mam juz swoje wyczekane dzoeciatko ktore jest miloscia mojego zycia sprawia ze lepiej to przechodze.
reklama
haha nie ma się czym chwalićNo ofkors że cycka
Oddaj mezowi-bo jak Ty juz zdenerwowana to Kajtek to czuje i sie nie uspokoiJprdl, zaraz te swoje dziecię wystawie za okno
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 317
na pewno jest Ci ciezko, ale on placze, bo mu zle. Jak mozesz, oddaj mezowi, wyjdz na balkon, 3 glebokie wdechy, uspokoj sie troche i wracaj. Pociesz sie, ze to tylko etap, to mija. Na pewno radzisz sobie super, choc wierze, ze musi byc ciezkoNa rękach ryczy, przy noszeniu ryczy, w łóżeczku ryczy,
Kasiek, bardzo mi przykro . Tak bardzo chciałaś rodzeństwa dla córci .Dziewczyny 1 kwietnia mialam transfer mojego jedynego mrozaczka.Niestety dzis beta wynosi 0.wiec marzenie o rodzenstwie dla mojej corci juz sie nie spelni.Juz nigdy nie bede czula ruchow dzieciatkaCoz ale mam piekna coreczke i to sie liczy.Wiem ze moja przygoda z invitro definitywnie sie skonczyla.Nie bede podchodzila do 3 stymulacji.Nie mam juz sil doslownie nawet tych fizycznych.Jest mi przykro-wiadomo-ale mysl ze mam juz swoje wyczekane dzoeciatko ktore jest miloscia mojego zycia sprawia ze lepiej to przechodze.
Przytulam mocno
Lulamy na zmianę.na pewno jest Ci ciezko, ale on placze, bo mu zle. Jak mozesz, oddaj mezowi, wyjdz na balkon, 3 glebokie wdechy, uspokoj sie troche i wracaj. Pociesz sie, ze to tylko etap, to mija. Na pewno radzisz sobie super, choc wierze, ze musi byc ciezko
Ja dziś miałam wychodne od 13-tej bo pojechałam sobie na zakupy do miasta. Mąż się z nim od 16-tej męczył i ja wróciłam ok 18-tej i go przejęłam. Normalnie nic nie działa . Już nawet w kąpieli zaczął płakać a zawsze był jak zahipnotyzowany w wodzie, bo lubial się kąpać.strasznie mi go szkoda
Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
spróbujcie rytmiczna muzykę taka z przytupem u nas mąż electroswing dawal) i do tego potancujcie.Moze to go ulula bo wbrew pozorom niemowlaki wolą szybciej niż wolniej. I zawiń go w kocyk też. Trzymam kciuki ze może zadziała.Lulamy na zmianę.
Ja dziś miałam wychodne od 13-tej bo pojechałam sobie na zakupy do miasta. Mąż się z nim od 16-tej męczył i ja wróciłam ok 18-tej i go przejęłam. Normalnie nic nie działa . Już nawet w kąpieli zaczął płakać a zawsze był jak zahipnotyzowany w wodzie, bo lubial się kąpać.strasznie mi go szkoda
Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
ja sobie właśnie waruje w łóżku bo jak wychodzę to się Natka przebudza. A checki jakie robi to się odwraca i ręką machnie a to jęknie i jak ręką mnie walnie lub mnie usłyszy to git a jak nie to ryk
reklama
Wiesz moja nie usiedzi spokojnie 5 min.i jak slysze jak ktos narzeka na dziecko a ono pozwala mamusi na np.40min. cwiczen(bo zajmie sie soba)to mysle-sptobuj z moja 5 min.pocwiczycNiestety takie sa dzieci jedne spokojne drugie -jak moja-skrecone.Jak widzę te niemowlaki w reklamach to mi się śmiać chce. Normalnie już nie wierzę że moje dziecko może być takie spokojne jak w tv
Podobne tematy
Podziel się: