Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 354
Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartekA to już było prenatalne?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartekA to już było prenatalne?
Super, a już wiesz jaka płeć?Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartek
Jeszcze nie moze za tydzien bedzie cos widac. Dzis tylko raczki pokazywalSuper, a już wiesz jaka płeć?
Nie męczą Cię rzygawki?Jeszcze nie moze za tydzien bedzie cos widac. Dzis tylko raczki pokazywal
Kochana daj paracetamol ten dla niemowlakow lub kup altacet plastry i przyklej do nozki.mi tak pilegbiarka ktora szczepula taj mi powiedziala.Ja po szczeppionce zawsze dawalam paracetamil jak plakala.jedna-niepelna dawka wystarczyla.Jezu, u nas jest tragicznie . On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic .
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech .
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
placze bo go boli. Szczepienie jest domiesniowe. Daj mu paracetamol, niech sie nie meczyJezu, u nas jest tragicznie . On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic .
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech .
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
Ja po tych konsultacjach o chustowaniu, moja je uwielbia, zasypia w nich po sekundzie, może Kajtek też polubi.Jezu, u nas jest tragicznie . On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic .
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech .
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
ja tez zawsze daje, ale nie powinno sie zmienijszac dawki.Kochana daj paracetamol ten dla niemowlakow lub kup altacet plastry i przyklej do nozki.mi tak pilegbiarka ktora szczepula taj mi powiedziala.Ja po szczeppionce zawsze dawalam paracetamil jak plakala.jedna-niepelna dawka wystarczyla.
To masz szczepienie połączone ze skokiem i ciagly ryk , trzeba przeczekać. A dałaś juz paracetamol? U nas wręcz karza w ciągi 1h od szczepionki dacJezu, u nas jest tragicznie . On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic .
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech .
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
Tak wiem ale moja nie jest w stanie wypic tej calej dawki.teraz zakupilam nurofen dal dzieci jest mniejsza dawka.ja tez zawsze daje, ale nie powinno sie zmienijszac dawki.
Moze nie zadzialac, a lek podajesz, wiec bez sensu. Powinno sie dawac wg wagi dokladnie tak jak mowi ulotka/kalkulator.