ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
Fajnie dziewczyny, że tak to wszystko super opisujecie. I że, jednak u każdej może to inaczej przebiegać; @nieagatka poczuła od razu te "wow" przy urodzeniu, a znowu u @s.ols3404 przyszło to z czasem. I właśnie o takich różnych reakcjach wszystkie przyszłe mamy powinny być informowane. A u nas się tak utarło, że każda kobitka w szpitalu czeka, aż ją trzepnie to coś na widok dzieciaczka. A jak tego nie poczuje, to sobie zaraz wyrzuca, że jest złą matką. Bo przecież nie biega cała w skowronkach na widok małego zmarszczolka
A z tym moim dawnym życiem, to pewnie czasem za nim zatęsknię, ale wydaje mi się, że ja już swoje przeżyłam (znaczy wyszalalam się itd.)i chciałam to zmienić. W sumie po to tyle czasu się staraliśmy, bo zatęskniliśmy do czegoś innego niż mielismy do tej pory, tylko we dwójkę. Bo my z mężem jesteśmy już 17 lat po ślubie i mieliśmy baaardzo dużo czasu tylko dla siebie i na swoje przyjemnosci. Ogólnie jesteśmy psychicznie przygotowani, że będzie ciężko, że nie będzie czasu dla siebie i takie tam. U nas chodzi bardziej o taki strach czy sobie poradzimy, bo kuźwa nic nie umiemy. Czy będziemy w stanie dobrze wychować to dziecko i się nim odpowiednio zająć. Ja to już tak mam - zawsze boję się nieznanego i wymyślam miliony czarnych scenariuszy . A zawsze wychodzi na to, że później się z siebie śmieję i ze swojego niepotrzebnego strachu. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie, bo przecież jak patola daje sobie radę z dziećmi to ja nie mogę być taka gorsza
Gratuluję ciąży!!!
Poradzisz sobie na pewno, jest coś takiego jak intuicja. Jak musisz pierwszy raz zmienic pieluszkę to okazuje się, ze wiesz jak to zrobić mimo ze jak kiedyś mieliśmy z mężem zmienic pieluszke jego chrześnicy to dobre kilka minut zastanawialiśmy sie gdzie jest przód a gdzie tył
A jak czegos nie wiesz to pytaj, pytaj w szpitalu położnych, pytaj położna na wizycie patronażowej, pytaj pediatre i inne matki. I z tego wybierz cos posrodku, bo ile osób tyle opinii. Nie ma matki idealnej, która wszystko wie, nie ma tez gotowej recepty, kazde dziecko jest inne wiec początki to metody prób i błędów - co działa, zeby dziecko zasnęło, jak sie przystawia (jesli chcesz kp), co działa na ból brzuszka itp.
No i przygotuj sie na połóg, ze przez pierwsze tygodnie tez mozesz mieć huśtawke nastrojów (nawet jak w ciąży nie miałas), mozesz byc zmęczona, obolała po porodzie. Insta fotki tydzien po porodzie z plaskim brzuchem sobie daruj
Podzielisz sie jakie imię wybralyscie dla synka? Na kiedy masz termin?