Zaczynam powoli myśleć o powrocie po ostatniego kropka.4 lata temu i 2 lata temu tez mialam transfery udane tuż po wakacjach.Mam.takie dziwne odczucia ze jak się nie uda to zacznę się pozbywać wszystkich rzeczy po maluchach i jakoś nie przeraża mnie ta myśl ,jednak gdzieś w głębi serca jakoś mysle jeszcze ze fajnie by było znow mieć brzuszek.
Ostatnio nawet fotelik wybierałam pod to aby mogło się wrazie czego nosidełko jeszcze zmieścić ajjjjj....dziwnie tak.
Jak ostatnio
@bazylia128 podzieliła się nowina to tez mnie naszła taka fala instynktu macierzyskiego