reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
@nieagatka co Ty tu wypisujesz o 10 karmieniach co noc 😳 matkooo, mój Kubuś może pierwszy miesiąc w nocy jadł co 3h, ale od drugiego miesiąca do teraz, a mamy już prawie 5mc mamy 2 karmienia (i to ja mam budzik ustawiony, bo jakby sam się budził to może raz byśmy się karmili- TFU TFU żebym w zła godzinę nie napisała!)
Śpi od 19/19.30 i karmienie koło północy i 4 i wstajemy między 7 a 8 🙂
Także zgodzę się z tym, że wszystko zależy od tego jaki egzemplarz nam się trafi.
Co do karmien to my nie umiemy na leżąco, Kuba się denerwuje, a ja mu przytykam piersią nosek, mam małe piersi więc może przez to to też problematyczne, bo wtedy ręka po stronie piersi która karmie jest do góry więc też inaczej niż przy siedzeniu więc w nocy go biorę i siadam na łóżku i karmię na siedząco oparta o zagłówek. A Kubuś śpi w dostawce.
A co do czasu znów- wszystko zależy od dziecka jakie nam się trafi i baaardzo dużo wsparcia partnera. Mój mąż pracuje dużo z domu, ma własną działalność, więc każdy poranek czy wieczór jesteśmy razem dzięki czemu moge na spokojnie wziąć prysznic czy zjeść. Ale nie każdy ma taką możliwość, wiadomo, to zależy już od indywidualnej sytuacji danej pary 🙂
Tak ja tez tam uwazam i mam to szczescie ze moj maz tez pracuje w domku. Ale tez nie chce go w ciagu dnia za bardzo odciagac od pracy - ktos musi zarabiac na te moje szalowe zakupy ;)
 
Mnie tez to przeraza NAPRAWDE ;) Ale ja to jestem taka ze jak zwykle jutro o tym pomysle ;) A i tak co noc jak wstaje siku to sie boje ze mi wody w kazdym momencie odejda ;( Wogole caly czas jestem spieta przez te kilka miesiecy ;( No ale tzreba miec otwarty umysl. Nigdy nie jest tak jak to sobie chcesz zaplanowac - nie ominie nas to ;)

Noo, ja mam tak samo... Boje sie wycieku wód płodowych i jak męża w domu nie ma to sie boje cokolwiek robić bo jak nie daj Boże zaczne wczesniej rodzic będąc sama w domu to nie wiem to zrobię.. A mąż na tirach jeździ, co prawda po Anglii tylko ale jak będzie gdzies daleko to co ja zrobię 🙈 Powiedzialam juz mu ze bez Niego nie rodze 😁😁😁
 
wysle na priv ;) no ilekarz ma racje. Ja nie wiem czemu tak przytylam ;) W pierwszym trym jadlam bardzo duzo - normalnie tyle jedzenia to dla mnie nowosc byla a teraz mam bardzo slaby apetyt. Nie jem wogole mies bo mnie odrzuca - wieczorami sporo mandarynek, teraz np jem pyszny twarozek z rzdkiewka, kopereczkiem i smietana ;) Czuje sie gorzej w tym trzecim symestrze niz w pierwszym. Na poczatku ciazy praktycznie nic mi nie bylo, moglam gory przenosic, nie zwymiotowalam ani razu jakies tylko leciutkie mdlosci ;) Nie przejmuje sie tym ze przytylam i pewni cos tam jeszcze przytyje. Po buzi tego tak nie widac - wcycki poszlo o ta kulke ;) Nie mam tez zadnych problemow z na twarzy. Ostatnio sie na insta pochwalilam zdjeciem swiatecznym to bardzo duzo ludzi bylo w szoku ze jestem w ciazy pomimo tego ze gdzies tam na ulicy sie wydywalismy. Teraz brzunio juz jest taki duzy ze przez kurtke tego nie ukryje - ostatnio Łukasza kolega w sklpeie mnie dopadl i sie zapytal co mi sie stalo hehehehehe Ty to dopiero bedziesz miala slicna kulke jak sobie przypominam twoja figurke. Ja chce jak najszybciej wrocic do formy po porodzie. U rodzicow mam bieznie wiec Natalke podrzuce mamie i zrobie cos dla siebie. Mam nadzieje ze po jakims miesiacu nie ebdzie tak zle i sobie jakos bedziemy potrafily zorganizowac czas. Ta moja kolezanka co urodzila w 7 miesiacu chyba ze stresu zaraz po covidzie jej wody odeszly to juz jest w domku ze swoja coreczka i jest tak grzeczna ze caly czas spi. Łukasz uwaza ze to kwestia genow i z moim chcrakterem raczej nie mam co liczyc na spokojne dziecko ;) Moze ma racje ;) Zobaczymy i tak jak piszesz zycie zweryfikuje ale juz tyle przeszlysmy przeciez ze i polog przezyjemy prawda? ;)
Ja niestety zle znosze ciaze.Pirrwszy trymestr-to byla totalna masakra.Teraz koniec 4 miediaca i mialo byc lepiej a jest tylko ciut lepiej.Mam nsdal mdlosci chociaz lzejsze no i ten katar przez ktory wymiotuje.Do tego zawroty glowy mssakryczne ze dzisiaj ciadto robilam taaak dlugo.Jedna szkl.maki-odpoczynek,druga-odpoczynek itd.🤦‍♀️Gdzie ten cudowny dtan ja sie pytam😂A na powaznie nawet gdybym miala przytyc 20kg i zle sie czuc cale 9 miesiecy to bym to zniosla aby miec swoje malenstwo🙂Dlatego daje rade i tylko tak czasami popsiocze😉
 
A doświadczone mamusie może mi coś podpowiecie jeśli chodzi o problemy skórne u dzieci- Kuba ma już z 1.5 miesiąca liszaje. Najpierw był jeden między uchem a policzkiem, a teraz jeszcze 2 na brzuchu i jeden na rączce. I tak- pediatra widziała, mówiła że mało nasilone, najpierw smarowalam olejkiem migdałowym 100% aby spróbować naturalnie, ale w zasadzie bez zmian. Później Pharmaceris emotopic bo ma dobry skład i i opinie, to znów z polecenia pediatry. 2tyg poprawa i znów zaognienie. I o co kaman. Unikam w diecie czekolady, bo raz zauważyłam że po zjedzeniu 3 kostek i ciasteczka z czekoladą zmiany były bardziej czerwone, ale ja jestem sceptyczna co do wpływu jedzenia na problemy skórne czy brzuszków dziecka. No ale ok, kakao unikam.
Z waszego doświadczenia co pomaga? Mamy też na główce suchą skórę- wcześniej ciemieniucha wyleczona, a teraz takie hmm jakby też pod palcem ma szorstkie na główce.
Jak nam się nie poprawi to w przyszłym tygodniu wizyta u lekarza i jakaś maść ze sterydem na 3 dni.
Poza tym nie używam więcej kosmetyków dla dziecka, kapie w samej wodzie, włoski myejmy szamponem z babydream rossmanowskim.
Ja gdzies ogladalam ze uzywaja krochmal do kapieli dla dzieci? I ze to lekarze przepisuja. Mozna robic samemu z maki ale sa tez oczywiscie gotowce ;)
1609875033440.png


skora sucha, wrazliwa i atopowa
 
wysle na priv ;) no ilekarz ma racje. Ja nie wiem czemu tak przytylam ;) W pierwszym trym jadlam bardzo duzo - normalnie tyle jedzenia to dla mnie nowosc byla a teraz mam bardzo slaby apetyt. Nie jem wogole mies bo mnie odrzuca - wieczorami sporo mandarynek, teraz np jem pyszny twarozek z rzdkiewka, kopereczkiem i smietana ;) Czuje sie gorzej w tym trzecim symestrze niz w pierwszym. Na poczatku ciazy praktycznie nic mi nie bylo, moglam gory przenosic, nie zwymiotowalam ani razu jakies tylko leciutkie mdlosci ;) Nie przejmuje sie tym ze przytylam i pewni cos tam jeszcze przytyje. Po buzi tego tak nie widac - wcycki poszlo o ta kulke ;) Nie mam tez zadnych problemow z na twarzy. Ostatnio sie na insta pochwalilam zdjeciem swiatecznym to bardzo duzo ludzi bylo w szoku ze jestem w ciazy pomimo tego ze gdzies tam na ulicy sie wydywalismy. Teraz brzunio juz jest taki duzy ze przez kurtke tego nie ukryje - ostatnio Łukasza kolega w sklpeie mnie dopadl i sie zapytal co mi sie stalo hehehehehe Ty to dopiero bedziesz miala slicna kulke jak sobie przypominam twoja figurke. Ja chce jak najszybciej wrocic do formy po porodzie. U rodzicow mam bieznie wiec Natalke podrzuce mamie i zrobie cos dla siebie. Mam nadzieje ze po jakims miesiacu nie ebdzie tak zle i sobie jakos bedziemy potrafily zorganizowac czas. Ta moja kolezanka co urodzila w 7 miesiacu chyba ze stresu zaraz po covidzie jej wody odeszly to juz jest w domku ze swoja coreczka i jest tak grzeczna ze caly czas spi. Łukasz uwaza ze to kwestia genow i z moim chcrakterem raczej nie mam co liczyc na spokojne dziecko ;) Moze ma racje ;) Zobaczymy i tak jak piszesz zycie zweryfikuje ale juz tyle przeszlysmy przeciez ze i polog przezyjemy prawda? ;)

Ja też poproszę o zdjecie 😘😘😘
 
reklama
Ja niestety zle znosze ciaze.Pirrwszy trymestr-to byla totalna masakra.Teraz koniec 4 miediaca i mialo byc lepiej a jest tylko ciut lepiej.Mam nsdal mdlosci chociaz lzejsze no i ten katar przez ktory wymiotuje.Do tego zawroty glowy mssakryczne ze dzisiaj ciadto robilam taaak dlugo.Jedna szkl.maki-odpoczynek,druga-odpoczynek itd.🤦‍♀️Gdzie ten cudowny dtan ja sie pytam😂A na powaznie nawet gdybym miala przytyc 20kg i zle sie czuc cale 9 miesiecy to bym to zniosla aby miec swoje malenstwo🙂Dlatego daje rade i tylko tak czasami popsiocze😉
niunka ale ty masz katar taki cieknący? Bo mnie znowu bardzo zatyka - nie ma zadnek kozyw nosie juz od bardzo dlugiego czasu ;) Co ja juz cuduje ztym nosem i woda morska w sprayuo i sol fizjologiczna i inhalacje ;) i tak mi sei zrobilo po tym jak stracilam wech i smka przez covid. To podobno moze sie utrzymywac. Co do psioczenia to mysle ze byloby dziwne gdyby bylo odwrotnie. Wiekszosc pewnie zle znosi mdlosci czy bole glowy tylko nie wszystkie sie przyznaja ;) Juz widze jak ktos wymiotuje, przed oczami biale plamy od cisnienia ale oooooo jak wspaniale ;) ja mam problemy z zylami bo mnie bola, czasami nie mam czucia w nadgarstkach, bola mnie kolana i juz nie wspomne jak mnie cale cialo swedzialo ;) A to co sie dzieje w mojej glowie to juz wogole kosmos ;)
 
Do góry