Ale ze 5 to duzo czy malo twoim zdaniem bo mi się wydaje okszczegolnie ze 180 pijeMoja jest głównie na piersi i na bilansie na 3 miesiace ważyła 6170 [emoji1787] i miała 61cm. 5 karmień na dobę to dla mnie abstrakcja [emoji16] 4 miesięczniak nie może dostawać za dużo mleka, bo to jego jedyne pożywienie, więc spoko [emoji4]
reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
W sensie mało, bo rzadko, ale jak wypiją 180ml to mnie nie dziwi, że je rzadko, bo 180ml to dużo na raz. Ale skoro tak woli to jest ok.Ale ze 5 to duzo czy malo twoim zdaniem bo mi się wydaje okszczegolnie ze 180 pije
Moja jeśli piję z butelki to abolutny jej rekord i to zdążyło się może 3 razy to 120ml. Standardem jest 90 i mniej.
Mój ma 2 i pół miesiąca i na szczepieniu ważył już 6,18 kg, pani doktor stwierdziła że kawał chłopa, ale ja karmię go tylko piersią więc nawet nie wiem co bym miała zrobić żeby tak szybko nie tyłKochane powiedzcie mi jak wy to widzicie.Moja cora za tydzien skonczy 4 miesiace i wazy na ten moment 6640 i ma 60 mn dkugosci jest karmiona butelka i od kilku dni pije 180 co 4h czyli na dobę 900ml mleka bo pije 5 butelek 5.00 h 9.00h 13:00h 17.00 h 20.00 dostaje praktycznie ostatnia te godziny wiadomo mniej więcej.Jak wam sie wydaje czy to jest dikuzo jak na ten wiek ?bylam na ważeniu i jakos pielegniarka nic nie mowila mimo ze oni tu w Fr strasznie naciskaja jeśli tego mleka daje za dużo jeśli dziecko za szybko tyje.Ja sama nie wiem synek byl zawsze drobniutki i na tym etapie mial kilo mniej tylko w sumie byl na piersi i waga startowa byla mniejsza.
No faktycznie duzy chłopczyk!Mój ma 2 i pół miesiąca i na szczepieniu ważył już 6,18 kg, pani doktor stwierdziła że kawał chłopa, ale ja karmię go tylko piersią więc nawet nie wiem co bym miała zrobić żeby tak szybko nie tył
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Dzień dobry dziewczynki witam się z Wami na tym wątku baaaardzo nieśmiało bo moja ciąża jest wczesna, zaledwie 5 tydzień i dopiero widać pęcherzyk. Pisze tutaj bo nie chce zaśmiecać wątku kto po in vitro i nie chce tam nikogo urazić. Wiadomo ze tam są dziewczyny po niepowodzeniach i nie zawsze chcą czytać o dylematach ciążowych.
A mam kilka małych pytań dotyczących początków tzn pierwszych tygodni.
A mianowicie: czy mogę brać nospe ? Od transferu miałam przepisana 4x1 dziennie ale powoli zmniejszałam dawkę i biorę tylko jeśli czuje bóle brzucha. I zastanawiam się czy te bóle okresowe są normalne i nie trzeba brać nospy tylko przeczekać ? I czy można dostać krwawienia biorąc luteinę ?? Czy jeśli byłoby poronienie to mimo przyjmowania końskich dawek luteiny można dostać krwawienia ? Co chwile sprawdzam czy mnie nie zalało bardzo się boje. Nie chce się faszerować nospa ale boje się tych bóli.
Będę wdzięczna za poradę
A mam kilka małych pytań dotyczących początków tzn pierwszych tygodni.
A mianowicie: czy mogę brać nospe ? Od transferu miałam przepisana 4x1 dziennie ale powoli zmniejszałam dawkę i biorę tylko jeśli czuje bóle brzucha. I zastanawiam się czy te bóle okresowe są normalne i nie trzeba brać nospy tylko przeczekać ? I czy można dostać krwawienia biorąc luteinę ?? Czy jeśli byłoby poronienie to mimo przyjmowania końskich dawek luteiny można dostać krwawienia ? Co chwile sprawdzam czy mnie nie zalało bardzo się boje. Nie chce się faszerować nospa ale boje się tych bóli.
Będę wdzięczna za poradę
Artemida90
Fanka BB :)
Jeśli chodzi o No spe brałam tylko jak bolał mocno brzuch. Jeśli chodzi o krwawienie podczas brania progesteronu - miałam krwotok ze skrzepami 21dpt usg dopiero 26dpt i wszystko było ok, 33dpt zobaczyłam serduszko. Także nie każde plamienie/krwotok to poronienie ale zawsze trzeba to sprawdzić.Dzień dobry dziewczynki witam się z Wami na tym wątku baaaardzo nieśmiało bo moja ciąża jest wczesna, zaledwie 5 tydzień i dopiero widać pęcherzyk. Pisze tutaj bo nie chce zaśmiecać wątku kto po in vitro i nie chce tam nikogo urazić. Wiadomo ze tam są dziewczyny po niepowodzeniach i nie zawsze chcą czytać o dylematach ciążowych.
A mam kilka małych pytań dotyczących początków tzn pierwszych tygodni.
A mianowicie: czy mogę brać nospe ? Od transferu miałam przepisana 4x1 dziennie ale powoli zmniejszałam dawkę i biorę tylko jeśli czuje bóle brzucha. I zastanawiam się czy te bóle okresowe są normalne i nie trzeba brać nospy tylko przeczekać ? I czy można dostać krwawienia biorąc luteinę ?? Czy jeśli byłoby poronienie to mimo przyjmowania końskich dawek luteiny można dostać krwawienia ? Co chwile sprawdzam czy mnie nie zalało bardzo się boje. Nie chce się faszerować nospa ale boje się tych bóli.
Będę wdzięczna za poradę
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
Gratulacje [emoji6]Dzień dobry dziewczynki [emoji6] witam się z Wami na tym wątku baaaardzo nieśmiało bo moja ciąża jest wczesna, zaledwie 5 tydzień i dopiero widać pęcherzyk. Pisze tutaj bo nie chce zaśmiecać wątku kto po in vitro i nie chce tam nikogo urazić. Wiadomo ze tam są dziewczyny po niepowodzeniach i nie zawsze chcą czytać o dylematach ciążowych.
A mam kilka małych pytań dotyczących początków tzn pierwszych tygodni.
A mianowicie: czy mogę brać nospe ? Od transferu miałam przepisana 4x1 dziennie ale powoli zmniejszałam dawkę i biorę tylko jeśli czuje bóle brzucha. I zastanawiam się czy te bóle okresowe są normalne i nie trzeba brać nospy tylko przeczekać ? I czy można dostać krwawienia biorąc luteinę ?? Czy jeśli byłoby poronienie to mimo przyjmowania końskich dawek luteiny można dostać krwawienia ? Co chwile sprawdzam czy mnie nie zalało [emoji3064][emoji3064][emoji3064] bardzo się boje. Nie chce się faszerować nospa ale boje się tych bóli.
Będę wdzięczna za poradę [emoji6][emoji6][emoji6]
Nospe można brać, ale lepiej unikać, bo duże dawki mogą potem powodować problemy z napięciem miesiowym u dziecka. Więc magnez, dużo spokoju, relaksu i pozytywnego myślenia. To jedyne co teraz tak naprawdę możesz zrobić, żeby pomóc. Nie myśl o żadnych krwawieniach. Ma być dobrze!
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Bole okresowe sa jak najbardziej okDzień dobry dziewczynki witam się z Wami na tym wątku baaaardzo nieśmiało bo moja ciąża jest wczesna, zaledwie 5 tydzień i dopiero widać pęcherzyk. Pisze tutaj bo nie chce zaśmiecać wątku kto po in vitro i nie chce tam nikogo urazić. Wiadomo ze tam są dziewczyny po niepowodzeniach i nie zawsze chcą czytać o dylematach ciążowych.
A mam kilka małych pytań dotyczących początków tzn pierwszych tygodni.
A mianowicie: czy mogę brać nospe ? Od transferu miałam przepisana 4x1 dziennie ale powoli zmniejszałam dawkę i biorę tylko jeśli czuje bóle brzucha. I zastanawiam się czy te bóle okresowe są normalne i nie trzeba brać nospy tylko przeczekać ? I czy można dostać krwawienia biorąc luteinę ?? Czy jeśli byłoby poronienie to mimo przyjmowania końskich dawek luteiny można dostać krwawienia ? Co chwile sprawdzam czy mnie nie zalało bardzo się boje. Nie chce się faszerować nospa ale boje się tych bóli.
Będę wdzięczna za poradę
Nospy nie bierz, ponoc ma wpływ na obniżone napięcie mięśniowe u dzieci. Lepiej łykać magnez choc tez dziewczyny ostatnio pisały ze lekarze i od magnezu odchodzą. Niestety w ciąży można plamic. Ja plamilam do 7 tc a sa dziewczyny co plamią nawet do 3 trymestru. Poki nie ma skurczy to jest ok.
reklama
@Artemida90 jak tam nastawienie?
Podobne tematy
Podziel się: