reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny, mam pytanie, które nurtuje mnie już od nocy, napisałam do położnej ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi a może któraś z was będzie w stanie mi coś podpowiedzieć. Moja Córeczka ma 7 tygodni, karmilam ja wczoraj po kąpieli (oproznila pierś do końca) ok 21. O 1 w nocy obudziła się na kolejne karmienie (też dużo wypila) więc przy okazji poszłam zmienić jej pieluszke i okazało się, że przez 4h ona nie zrobiła siku. Potem było kolejne karmienie o 3:30 i też zmiana pieluszki, dalej nie było siku i zrobiła siku dopiero jak jej zdjelam tą pieluszke i ona się rozbudzila. Od tej pory już normalnie robi siku. Wygląda to tak jakby w trakcie tego mocnego nocnego snu ona nie sikala, czy to jest normalne? To był pierwszy taki przypadek, dlatego jestem zaskoczona. W tym tygodniu we wtorek była szczepiona i zastanawiam się czy to nie jest początek jakiejś infekcji.
Mój mały jak śpi mocno to wstaje z suchym pampersem, więc nie masz się czym martwić. Za to jak ciężka noc to trzeba zmieniać. Czasami jest tak ze suchy pampers nałożony około 22 i jak wstaje okolo 6-7 rano to dopiero nasika
 
reklama
Moja córka gdy twardo spała w nocy też potrafiła mieć sucho. A nie była na piersi i była doapajana. Tak sie zdarzało do 2mca życia bo potem już ładnie nie spała. Na palcach jednej ręki mogę policzyć "ladne" noce i wtedy też pampers nie był pelny a jak sie budzila non stop to potrafiło nawer hej przelecieć siusiu.
Moj tezvtal mial raz i zaniepokijona zadzwonilam do pediatry i powiedziała zeby sie nie martwic. To bylo tylko raz. Teraz prawie 10 miesięcy i pamperek zawsze mokry. Jesli terax sika to sie nie przejmuj. Jesli mialaby infekcje drog moczowych to byłby płacz, brak apetytu i goraczka choc u nas było bez goraczki

Dziękuję bardzo, uspokoilyscie mnie. Gorączki nie ma, humor i apetyt są, więc chyba taka noc nam się trafiła :)
 
Mój mały jak śpi mocno to wstaje z suchym pampersem, więc nie masz się czym martwić. Za to jak ciężka noc to trzeba zmieniać. Czasami jest tak ze suchy pampers nałożony około 22 i jak wstaje okolo 6-7 rano to dopiero nasika

Dziękuję bardzo! Ja już panikowalam że coś się dzieje
 
Dziewczyny, mam pytanie, które nurtuje mnie już od nocy, napisałam do położnej ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi a może któraś z was będzie w stanie mi coś podpowiedzieć. Moja Córeczka ma 7 tygodni, karmilam ja wczoraj po kąpieli (oproznila pierś do końca) ok 21. O 1 w nocy obudziła się na kolejne karmienie (też dużo wypila) więc przy okazji poszłam zmienić jej pieluszke i okazało się, że przez 4h ona nie zrobiła siku. Potem było kolejne karmienie o 3:30 i też zmiana pieluszki, dalej nie było siku i zrobiła siku dopiero jak jej zdjelam tą pieluszke i ona się rozbudzila. Od tej pory już normalnie robi siku. Wygląda to tak jakby w trakcie tego mocnego nocnego snu ona nie sikala, czy to jest normalne? To był pierwszy taki przypadek, dlatego jestem zaskoczona. W tym tygodniu we wtorek była szczepiona i zastanawiam się czy to nie jest początek jakiejś infekcji.
Mojej zdarzało się to często jak była malutka i jak większa też.
 
Dzięki za odpowiedź



A matka zamiast się cieszyć, że może pospać to panikuje ;)
Śpij dopóki możesz... niestety dzieciom bardzo zmienia się spanie. Nasz mały śpi różnie, na ogół dobrze ale w momentach tych skoków rozwojowych na które jest bardzo podatny jest naprawdę ciężko. Teraz mamy już pół roczny więc i w dzień mniej snu ale jakoś dajemy radę.
 
Mleczko leci na szczęście bez większych problemów, no może poza pierwszą dobą ale to wiadomo, nie dość że sam początek to jeszcze praktycznie w połowie ciąży, więc dodatkowe utrudnienie. Gorsze jest to, że jedna niunia ma na razie żywienie wyłącznie pozajelitowe, wczoraj tylko wypędzlowali jej buźkę, a drugie serduszko dostało tylko 0,5ml. Może pomalutku będą im zwiększać, wszystko zależy od tego czy nie będzie zalegań. Wczoraj w końcu mogłam do nich wejść i nawet podotykać. Są tak maleńkie i kruche... Ale już sam ich widok dodał mi sily i nadziei, choć strasznie ciężką walkę mają przed sobą.
Głaszcz je jak najwięcej niech czują miłość... Ona je wzmocni! Trzymajcie się cieplutko - jak tatuś?
 
reklama
Śpij dopóki możesz... niestety dzieciom bardzo zmienia się spanie. Nasz mały śpi różnie, na ogół dobrze ale w momentach tych skoków rozwojowych na które jest bardzo podatny jest naprawdę ciężko. Teraz mamy już pół roczny więc i w dzień mniej snu ale jakoś dajemy radę.

Oj, mam nadzieje że taki sen zostanie jej na długo ;) póki co mamy na koncie 1 nieprzespana noc, wieczory były trudne ale dzięki dziewczynom jest już dużo lepiej. Dalej się zdarzy 3 godzinne usypianie ale teraz bardziej w ramach wyjątku niż standardu.
 
Do góry