Dziewczyny Wesołych Świąt Wam życzę.
U nas Wigilijna kolacja jedzona na raty bo młody chciał się nosić , pierogi prawie zimne, przy karpiu dał podziubać, żeby chwilę potem usrać się po pachy (chyba mu źle było pod krawatem). Ale było cudnie. Święta z dzieckiem to inna, piękniejsza bajka❤.
U nas Wigilijna kolacja jedzona na raty bo młody chciał się nosić , pierogi prawie zimne, przy karpiu dał podziubać, żeby chwilę potem usrać się po pachy (chyba mu źle było pod krawatem). Ale było cudnie. Święta z dzieckiem to inna, piękniejsza bajka❤.