adunnnia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2016
- Postów
- 4 598
Ja też z mężem i psem [emoji23] [emoji4]Ja spie z mezem i psem liczy sie haha?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też z mężem i psem [emoji23] [emoji4]Ja spie z mezem i psem liczy sie haha?
Ja spie tylko z psem maz sie wyprowadzil do pokoju obok bo tak chrapie teraz już nawet spanie po drugiej scianie nie bardzo pomaga mu a najlepsze ze czasem to moje chrapanie i mnie budziJa też z mężem i psem [emoji23] [emoji4]
Oj ja też w ciąży zaczęłam chrapać chociaż wcześniej w ogóle mi się to nie zdarzało. A teraz chyba spokój. Mąż nic nie mówi...Ja spie tylko z psem maz sie wyprowadzil do pokoju obok bo tak chrapie teraz już nawet spanie po drugiej scianie nie bardzo pomaga mu a najlepsze ze czasem to moje chrapanie i mnie budzi
Pocieszcie mnie ze to przejdzie po porodzie. Wczesniej chrapalam ale zadko a teraz jade jak stara lokomotywa
Ja nawet meza wywalilam do drugiego pokoju bo mi teraz wadzi w łóżku śpi od przejścia i w nocy musiałam przez niego przechodzic no i ja miejsca noe moge dobrac to sobie poszedł a ja zostałam z psem na łóżkuJa spie z mezem i psem liczy sie haha?
Ja mam dwa psy, i chrapią lepiej niż stare traktory i mi to nie przeszkadza, za to mąż jak chrapie od razu dostaje upomnienieJa spie tylko z psem maz sie wyprowadzil do pokoju obok bo tak chrapie teraz już nawet spanie po drugiej scianie nie bardzo pomaga mu a najlepsze ze czasem to moje chrapanie i mnie budzi
Pocieszcie mnie ze to przejdzie po porodzie. Wczesniej chrapalam ale zadko a teraz jade jak stara lokomotywa
Mi jeszcze żaden lekarz nie mówił nic o owinieciu chociaż ja nie robilam usg III trym... skoro przepływy ok to nie martw sie. z tego co wiem to często dzieci jak brykaja to się owijaja i odwijaja. pilnuj tylko ruchów i sie nie denerwuj za dużo. Będzie dobrze.U Anastazji jest wszystko poprawnie, waży 1333 gramy, dziś 28tc6 dobra a lekarzowi wygląda na 29 tc 1 doba także jest trochę do przodu Jedyne co mnie martwi to to, że jest 2x obwinięta pępowiną... lekarz powiedział że "jak szalem" i że przepływy ma dobre ale to obwinięcie się mnie niepokoi... czy któraś z Waszych pociech tak miała?
No przyznaj sie ze rano przychodza blizniski do wyraJa też z mężem i psem [emoji23] [emoji4]
Jak sie ma dluga pepowine to często sie tak owijaja odwijaja ......U Anastazji jest wszystko poprawnie, waży 1333 gramy, dziś 28tc6 dobra a lekarzowi wygląda na 29 tc 1 doba także jest trochę do przodu Jedyne co mnie martwi to to, że jest 2x obwinięta pępowiną... lekarz powiedział że "jak szalem" i że przepływy ma dobre ale to obwinięcie się mnie niepokoi... czy któraś z Waszych pociech tak miała?
A moja od początku sama usypia. Bez kołysania. Jak jest syta, sucha i zmęczona i nic jej nie dokucza po prostu usypia. Może to typ śpiocha dalej daje o sobie znać [emoji6]@Agnieś191 a od 5 miesiąca to dajesz obiad kładziesz robi srylion obrotow i spi Zobacz załącznik 877028