reklama
Gratulacje!!!Jestem Lili urodzila sie wczoraj o 19h30. 49,5cm, 3090gr.
Niestety mimo checi wsytskich dookola skonczylo sie na cc, bo nie umiala zejsc dostarczajaco nisko.
Powiem tyle - blogoslawiony niech bedzie wynalazca zzo [emoji16]
Po cc na razie mnie nie boli, ale wiem, ze to kwestia czasu.
Lili jest idealna [emoji7] Cud nasz [emoji171] Nie odkleja sie od cycka wiec nie spalam, ale to nic - warto! [emoji16]
Zdjecie wrzuce pozniej
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Flandi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2016
- Postów
- 1 533
Gratulacje mamusiu !!!Jestem Lili urodzila sie wczoraj o 19h30. 49,5cm, 3090gr.
Niestety mimo checi wsytskich dookola skonczylo sie na cc, bo nie umiala zejsc dostarczajaco nisko.
Powiem tyle - blogoslawiony niech bedzie wynalazca zzo [emoji16]
Po cc na razie mnie nie boli, ale wiem, ze to kwestia czasu.
Lili jest idealna [emoji7] Cud nasz [emoji171] Nie odkleja sie od cycka wiec nie spalam, ale to nic - warto! [emoji16]
Zdjecie wrzuce pozniej
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 314
Dziekuje dziewczyny.
No wiec o 9h podali mi oksy i przebili pecherz. Do 14h rozwarcie nie postapilo, a skurcze staly sie bardzo silne wiec przyszedl anastezjolozg i podpial ten cudowny wynalazek w postaci znieczulenia i podkrecil oksy o drugie tyle. O 15h30 mialam juz 6cm, a o 16h30 - 10cm wiec sprobowalysmy zepchnac mala do dolu, ale nie wyszlo. Dala nam kolejna godz i sprobowalysmy znowu, ale glowka ciagle sie cofala wiec stwierdzila, ze to bez sensu, bo skonczy sie na kleszczach albo czyms takim i ze ona ryzykowac nie chce. Tym sposobem o 19h zrobili cesarke i o 19h30 Lili juz byla z nami [emoji16]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
No wiec o 9h podali mi oksy i przebili pecherz. Do 14h rozwarcie nie postapilo, a skurcze staly sie bardzo silne wiec przyszedl anastezjolozg i podpial ten cudowny wynalazek w postaci znieczulenia i podkrecil oksy o drugie tyle. O 15h30 mialam juz 6cm, a o 16h30 - 10cm wiec sprobowalysmy zepchnac mala do dolu, ale nie wyszlo. Dala nam kolejna godz i sprobowalysmy znowu, ale glowka ciagle sie cofala wiec stwierdzila, ze to bez sensu, bo skonczy sie na kleszczach albo czyms takim i ze ona ryzykowac nie chce. Tym sposobem o 19h zrobili cesarke i o 19h30 Lili juz byla z nami [emoji16]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 314
Hej, po wizycie. Natalka ma 3200g. Jutro mam się stawić do szpitala, bo gin chce bym była pod opieką ze wg na cukrzycę i in vitro, ale raczej rodzić jutro nie będziemy chyba, że jednak mała zechce
No to dawaj znac. Powodzenia!
@husann jak tam? Jakis rozwoj sytuacji?
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
Podziel się: