reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

To fakt,parę zlotych kosztuje ale zawsze możesz poszukać używanego w naprawdę dobrych pieniądzach
Tak ja wiem ale oto chodzi ze chce kupic nowy. Bo zebym chciala uzywany to bym wziela od siostry tez bardzo fajny szwagier kupil go w Holandi i tez dosyc drogi bo u nas tylko na zamowienie ale nie pamietam firmy. I tak wszystko mam uzywane bo juz dostalam od siostry lozeczko,kolyske,lezaczek,hustawke i mate.
 
reklama
Tak ja wiem ale oto chodzi ze chce kupic nowy. Bo zebym chciala uzywany to bym wziela od siostry tez bardzo fajny szwagier kupil go w Holandi i tez dosyc drogi bo u nas tylko na zamowienie ale nie pamietam firmy. I tak wszystko mam uzywane bo juz dostalam od siostry lozeczko,kolyske,lezaczek,hustawke i mate.
Jasne rozumiem też postanowiłam że kupuje wszystko nowe w tej ciąży :)
 
Ano.. no ale bede lezec do piatku i mam nadzieje ze bardzo sie nie pogorszy.

Ja chcialam nowe kupowac, zanim sie nie dowiedzialam ze bedzie dwojka. Teraz licze budzet juz..


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
A z ciekawostek to wczoraj usłyszałam że mam wielką dupę, jestem stara i obleśna. Wiem, że to było po to by mnie zranić ale teraz mi każdy kęs staje w gardle. Zero radości z jedzenia i omijam wzrokiem lustra[emoji12]. Wmawiałam sobie że nie jest tak źle.
Kurcze żyjesz z kimś 12 lat i tak na prawdę ciągle Cię może zaskoczyć. Może on się zakochał?
Wstrząsa mną to co piszesz. Co się stało facetowi,że całkowicie mu odwaliło?? To jest niepojęte dla mnie jak on może Ci to robić. Co mu się w głowie nagle przestawiło, że tak się zachowuje?? Bo przestać kochać i odejść to jedno. (Chociaż przecież nie przestaje się kochać z dnia na dzień.) Ale tak się zachowywać?? Bez szacunku zupełnie? I zostawił Cię bez pomocy. Nawet jeśli już nie kocha Ciebie to co z dzieckiem? Ono też jest mu obojętne? Jak mógł pozwolić żebyś dźwigała wózek czy łóżeczko? Nie pojmuję.
Acha. I jesteś piękna. Zgrabna. I szczupła. I żałuję, że Ci tego wtedy nie powiedziałam. Bo jak Cię zobaczyłam to pomyślałam sobie: niektóre babki to mają szczęście, że w ciąży TAK wyglądają. I skoro pomyślałam to powinnam powiedzieć. Trzymaj się i wracaj nad morze skoro tu jest Twoja najbliższa rodzina. A jeżeli zdecydujesz się zostać w Wawie to nie ma opcji żeby ktoś (mama?) przyjachała do Ciebie przed terminem żebyś nie była sama w razie czego?
 
Wstrząsa mną to co piszesz. Co się stało facetowi,że całkowicie mu odwaliło?? To jest niepojęte dla mnie jak on może Ci to robić. Co mu się w głowie nagle przestawiło, że tak się zachowuje?? Bo przestać kochać i odejść to jedno. (Chociaż przecież nie przestaje się kochać z dnia na dzień.) Ale tak się zachowywać?? Bez szacunku zupełnie? I zostawił Cię bez pomocy. Nawet jeśli już nie kocha Ciebie to co z dzieckiem? Ono też jest mu obojętne? Jak mógł pozwolić żebyś dźwigała wózek czy łóżeczko? Nie pojmuję.
Acha. I jesteś piękna. Zgrabna. I szczupła. I żałuję, że Ci tego wtedy nie powiedziałam. Bo jak Cię zobaczyłam to pomyślałam sobie: niektóre babki to mają szczęście, że w ciąży TAK wyglądają. I skoro pomyślałam to powinnam powiedzieć. Trzymaj się i wracaj nad morze skoro tu jest Twoja najbliższa rodzina. A jeżeli zdecydujesz się zostać w Wawie to nie ma opcji żeby ktoś (mama?) przyjachała do Ciebie przed terminem żebyś nie była sama w razie czego?

Hej , dzięki za miłe słowa. [emoji4]. Nie przejmuję się, dziś rozmawiałam z rodzicami i uzgodniliśmy że na razie zostaję. Córka ma szkołę, jakby ciś się działo to w 3 h pendolino mogą tu być. A jak się zaczną ferie świąteczne to pewnie spakuję cały majdan i przyjadę.
A u niego chyba refleksja przyszła, ale ja się nie dam. Nie wybaczę.
 
reklama
Nie daj się. Najpierw powinnaś się dowiedzieć dlaczego jest złamasem. Jeżeli tłumaczenie będzie miało jakikolwiek sens, przeprosiny będą adekwatne do wyrządzonej krzywdy, kochasz go i jesteś pewna, że on kocha Ciebie tylko go chwilowo zamroczyło, to możesz ewentualnie przemyśleć warunki wybaczenia (ale nie zapomnienia - niech sobie nie myśli).
 
Do góry