reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny czy wy też się tak kiepsko czujecie? ? Te nudności to mnie do szaleństwa doprowadza pół nocy przesiedzilam bo leżeć się nie dało a codziennie rano i wieczorem moim przyjacielem jest kibelek [emoji37][emoji37] . Po schodach wyjść nie mogę bo dysze. .tak szybko się mecze. .. ale na te nudności to możecie coś poradzić??

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie pomogę bo nie miałam.takich objawów i spotkań z kibelkiem:( a ze się meczysz to norma niestety niewiele osób to.rozumie. No ale...
 
reklama
]Lipiec bejbe :*
Mamy to! Teraz tylko pozytywne myślenie dla naszych bąbelków !!!!!!
Czas leci!!!
Nikaaa wytrwałości i siły :* już niedługo zobaczysz swojego malutkiego synka :* :)
Madzionga wytrzymaj jeszcze :* kciuki i buziaczki :*
TeQuila kciuki za dzidziusia :*

LIPIEC

26: Ewelin86- wizyta u gin prowadzacego ciążę
26: mavi - wizyta u gin prowadzącego ciążę
27: Nikaaa - cc <3 synek
27: Tequila - wizyta u gin prowadzącego ciążę

Sierpień
2: MartiniM - wizyta u endokrynologa
2: martka83- wizyta u gin prowadzącego ciążę
3: truskawka89- wizyta u gin prowadzącego ciążę
4: MartiniM - wizyta u gin prowadzącego ciążę
4: martka83- badania prenatalne 2 trymestru
4: Kajka*89- wizyta u gin prowadzącego ciążę
8: pisanka89 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
10; mavi - badania prenatalne
10: Kajka*89 - badania prenatalne
25: Kasia_Basia - połówkowe
31: Ewunka - wizyta kontrolna przed rozpoczęciem stymulacji

Skontrolujcie kalendarz gdzie ktora dopisać !!!
 
Wysyłam wam mojego brzucha z wczorajszego zachodu już trochę urosłam
IMG_20160721_222250.jpg
:)
 

Załączniki

  • IMG_20160721_222250.jpg
    IMG_20160721_222250.jpg
    64 KB · Wyświetleń: 329
Dziewczyny czy wy też się tak kiepsko czujecie? ? Te nudności to mnie do szaleństwa doprowadza pół nocy przesiedzilam bo leżeć się nie dało a codziennie rano i wieczorem moim przyjacielem jest kibelek [emoji37][emoji37] . Po schodach wyjść nie mogę bo dysze. .tak szybko się mecze. .. ale na te nudności to możecie coś poradzić??

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

Mnie tez jest niedobrze ale dopiero koło południa i gdzies koło 18 mija, ale do tej pory nie wymiotowałam, możesz sobie kupic korzen imbiru i dodawac do wody, podobno migały tez pomagaja. Wiem, ze na bardzo uporczywe mdłosci lekarz moze cos mocniejszego zapisac, ale nie wiem jak ten srodek sie nazywa.
Tez jestem słaba, jak wejde 1 piętro to jakbym przebiegła maraton i bola mnie łydki :/
 
pisanka89 fajowa fota! Romantico :D

Co do mdłości ja mam na głodnego najczęściej, więc pomaga jedzenie. Z tym, że nie wymiotuje, dosłownie kilka razy się zdarzyło. Na zgagę trochę imbir, ale szału nie ma. Kondycja zerowa tak samo jakby Was. I chyba powoli zaczyna się tkliwość piersi, choć jeszcze umiarkowana.
 
Dziewczyny czy wy też się tak kiepsko czujecie? ? Te nudności to mnie do szaleństwa doprowadza pół nocy przesiedzilam bo leżeć się nie dało a codziennie rano i wieczorem moim przyjacielem jest kibelek [emoji37][emoji37] . Po schodach wyjść nie mogę bo dysze. .tak szybko się mecze. .. ale na te nudności to możecie coś poradzić??

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Tabletki dla kobiet w ciąży na nudności provemag :)

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wizytę kontrolną mam 10.08 (oby nic po drodze nie wymusiło wcześniejszej!), w wolnej chwili można w kalendarz dorzucić. To będzie już 11 tc więc pewnie się na prenatalne pierwsze będę umawiać. Boje się ich jak cholera.

A z innych wieści postanowiliśmy parapetówkę przełożyć, zw na burdel na budowie. Panowie od ogrodzenia się lekko obsuwają z robotą, więc jest rozpiździel mówiąc wprost, boje się, żeby ktoś na alkoholowej fali się nie nadział na jakieś wystające elementy czy coś. A za miesiąc po prenatalnych jeśli będzie ok to i tak znajomym powiem, wiec odpadnie szopka z udawaniem czemu to ja nie piję.
 
Lipiec bejbe :*
Mamy to! Teraz tylko pozytywne myślenie dla naszych bąbelków !!!!!!
Czas leci!!!
Nikaaa wytrwałości i siły :* już niedługo zobaczysz swojego malutkiego synka :* :)
Madzionga wytrzymaj jeszcze :* kciuki i buziaczki :*
TeQuila kciuki za dzidziusia :*

LIPIEC

26: Ewelin86- wizyta u gin prowadzacego ciążę
26: mavi - wizyta u gin prowadzącego ciążę
27: Nikaaa - cc <3 synek
27: Tequila - wizyta u gin prowadzącego ciążę

Sierpień
2: MartiniM - wizyta u endokrynologa
2: martka83- wizyta u gin prowadzącego ciążę
3: truskawka89- wizyta u gin prowadzącego ciążę
4: MartiniM - wizyta u gin prowadzącego ciążę
4: martka83- badania prenatalne 2 trymestru
4: Kajka*89- wizyta u gin prowadzącego ciążę
8: pisanka89 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
10: wszystkozajete - wizyta kontrolna u gin prowadzącego ciążę
10; mavi - badania prenatalne
10: Kajka*89 - badania prenatalne
25: Kasia_Basia - połówkowe
31: Ewunka - wizyta kontrolna przed rozpoczęciem stymulacji

Skontrolujcie kalendarz gdzie ktora dopisać !!!
 
reklama
Wizytę kontrolną mam 10.08 (oby nic po drodze nie wymusiło wcześniejszej!), w wolnej chwili można w kalendarz dorzucić. To będzie już 11 tc więc pewnie się na prenatalne pierwsze będę umawiać. Boje się ich jak cholera.

A z innych wieści postanowiliśmy parapetówkę przełożyć, zw na burdel na budowie. Panowie od ogrodzenia się lekko obsuwają z robotą, więc jest rozpiździel mówiąc wprost, boje się, żeby ktoś na alkoholowej fali się nie nadział na jakieś wystające elementy czy coś. A za miesiąc po prenatalnych jeśli będzie ok to i tak znajomym powiem, wiec odpadnie szopka z udawaniem czemu to ja nie piję.

Hehe u nas dopiero dzis montuja brame (4 miesiace obsuwy!!!!) i jedziemy wieczorem po pieska :D u nas nie robimy parapetówy, tylko zapraszamy znajomych pojedynczo, moja przyjaciolka jutro przyjezdza i zapowiedziała sie, ze bedzie nocowac, nakupiłam sobie piw 0% i zobaczymy czy sie wyda czy nie :) na razie nie wie zupełnie nikt
 
Do góry