reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Ale mam.dzisiaj beznadziejny dzień. Bosz...najgorsze( bez obrazy :p) jest to że mam tylko was do rozmowy jakiejkolwiek...nie mam.do.kogo gęby otworzyć na codzień...A M że.mna zadko pisze i tylko go.wkurzam.bo jestem upierdliwa... No tak nie rozumie się kogoś kto nie ma.z.kim porozmawiać i nie widuje się z ludźmi...już mam.dosyc tego wszystkiego :(
 
CZERWIEC!!!!!!!!!!
Mamy to! Teraz tylko pozytywne myślenie dla naszych bąbelków !!!!!!
Czas leci i tuż tuż lipiec!
Nowe dziewczyny czy gdzies was wpisać? :)


28: Nikaaa - wizyta u gin prowadzącego ciążę


29: TeQuila - wizyta u gin prowadzącej ciąże
29: anika - wizyta u gin prowadzącego ciążę
30: TeQuila - badania prenatalne

LIPIEC
4: ewa651 - wizyta u gin prowadzacego ciążę
5: Kinia83111- usg polowkowe!
5: martka83- wizyta u gin prowadzącej ciąże
7: MartiniM - wizyta u gin prowadzącego ciążę
8: Hess - usg ciąży
8: MartiniM - usg połówkowe
14: Pisanka89- wizyta u gin prowadzącego ciążę
17:N@t@li@89 - wizyta w nowej klinice i nowy plan dzialania
26: Ewelin86- wizyta u gin prowadzacego ciążę
27: Nikaaa - cc <3 synek

Sierpień
8: pisanka89 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
31: Ewunka - wizyta kontrolna przed rozpoczęciem stymulacji

Skontrolujcie kalendarz gdzie ktora dopisać 
 
Znowu zaczynam mieć kłucia jakby w jajnikach i krzyż sie odzywa , dziewczyny tez cos takiego czujecie? Zauważyłam tez moją nową, dziwną przypadłość, nad ranem jak się przebudzam (a robię to bardzo często bo siku, bo M wstaje do pracy) musze "wyciągać" nogi, tak jakbym się przeciągała ale tylko dolną partia ciała. Zaraz po tym zastanawiam się czy nie napinam brzucha przy tym za bardzo, ale tak się dzieje codziennie po kilka razy. Dziwne to takie...
 
Hej dziewczyny
Pisanka na razie nie wiem kiedy mam wizyte, dzis jade po recepty to sie zapisze. A co do braku towarzystwa do rozmowy, to troche Cie rozumiem, ja tak mialam jak siedzialam z dzieckiem 1,5 roku w domu po porodzie. Pozniej sobie zaczełam wychodzic na plac zabaw w bloku i tam byly tez mamy z takimi dzieciaczkami, wiec zawsze ktos sie znalazł. Teraz sie stamtąd wynosimy i przenosimy na wies, wiec jesli sie uda i znow bede mama, to bede zupełnie odcieta od swiata, zostanie mi tylko forum ;p
 
Ale mam.dzisiaj beznadziejny dzień. Bosz...najgorsze( bez obrazy :p) jest to że mam tylko was do rozmowy jakiejkolwiek...nie mam.do.kogo gęby otworzyć na codzień...A M że.mna zadko pisze i tylko go.wkurzam.bo jestem upierdliwa... No tak nie rozumie się kogoś kto nie ma.z.kim porozmawiać i nie widuje się z ludźmi...już mam.dosyc tego wszystkiego :(
Nowy dzień, nowe możliwości :p i mam nadzieję że u ciebie nowy, lepszy humor :D?
 
reklama
Znowu zaczynam mieć kłucia jakby w jajnikach i krzyż sie odzywa , dziewczyny tez cos takiego czujecie? Zauważyłam tez moją nową, dziwną przypadłość, nad ranem jak się przebudzam (a robię to bardzo często bo siku, bo M wstaje do pracy) musze "wyciągać" nogi, tak jakbym się przeciągała ale tylko dolną partia ciała. Zaraz po tym zastanawiam się czy nie napinam brzucha przy tym za bardzo, ale tak się dzieje codziennie po kilka razy. Dziwne to takie...
Wszelkie kłócia są normalnym zjawiskiem, nie martw się, mnie też kłóje tu i tam ale już się nie przejmuję, krzyż też boli, też normalne podobno, dodatkowo ja mam często jak chodzę jakby kolki z boku brzucha,to mnie trochę martwi :hmm:
Ja też się przeciagam po przebudzeniu ale nie pomyślałam że brzuch się napina i to może być szkodliwe, mam nadzieję że nie
 
Do góry