reklama
lilka-1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2013
- Postów
- 1 470
Olusia spełnienia marzeń i szczęśliwego podwójnego rozwiązania
szczerbatka
Fanka BB :)
Olusia wszystkiego najlepszego i spokojnej ciąży kochana :-*
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
Kochane bardzo wam dziekuje za wszystkie zyczonka! ;-) jestescie kochane!! :-)
Olusia sto lat! Wszystkiego najlepszego - spełnienia wszystkich marzen! I fantastycznego kolejnego dnia świętowania z rodziną i przyjaciółmi.
Genna - ja tez nie moge jeść. Jem na raty, po trochu. Bo jak zjem większa porcje, to czuje w gardle i jakbym miała klaczkowac. Ech! Anulla jak byłam na Twoim etapie, tez ciagle czułam Wieeelkiego Gloda. Haha.... Takie uroki.
Lionessa a Ty byś kopała po parówkach z radości czy z obrzydzenia? Lubisz, czy nie lubisz? My z Piotrusiem kochamy Berlinki. Z musztardą. Najlepiej o 23 wieczorem. Z ciemnym pieczywkiem z masełkiem i serem żółtym) hehe... Taka mała zachcianka.
Genna - ja tez nie moge jeść. Jem na raty, po trochu. Bo jak zjem większa porcje, to czuje w gardle i jakbym miała klaczkowac. Ech! Anulla jak byłam na Twoim etapie, tez ciagle czułam Wieeelkiego Gloda. Haha.... Takie uroki.
Lionessa a Ty byś kopała po parówkach z radości czy z obrzydzenia? Lubisz, czy nie lubisz? My z Piotrusiem kochamy Berlinki. Z musztardą. Najlepiej o 23 wieczorem. Z ciemnym pieczywkiem z masełkiem i serem żółtym) hehe... Taka mała zachcianka.
lionessa75
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2014
- Postów
- 260
Olusia -spóźnione sto lat! Fajnie mieć takie urodzinki mąż na medal!
Ona - ja co prawda nie Infinity - ale ten sam etap - mam podobnie jeszcze do południa jak cię mogę ale wieczór -padam, no i ciężko mi znaleźć jakąś pozycję do spania.
Agawa- ja raczej z obrzydzenia nie jem parówek z zasady (tak jak mielonek czy pasztetów kupnych). A jak mi w szpitalu dali raz na kolację to odbijało mi się pół nocy!!! ale -ile ludziów tyle gustów i smaków. Ja bym dla odmiany mogła jeść wszelkie krewetki, małże ślimaki -a wiem że niektórzy do ust nie wezmą. Więc na zdrowie dla Twojego Piotrka jedzcie co Wam smakuje.
Ona - ja co prawda nie Infinity - ale ten sam etap - mam podobnie jeszcze do południa jak cię mogę ale wieczór -padam, no i ciężko mi znaleźć jakąś pozycję do spania.
Agawa- ja raczej z obrzydzenia nie jem parówek z zasady (tak jak mielonek czy pasztetów kupnych). A jak mi w szpitalu dali raz na kolację to odbijało mi się pół nocy!!! ale -ile ludziów tyle gustów i smaków. Ja bym dla odmiany mogła jeść wszelkie krewetki, małże ślimaki -a wiem że niektórzy do ust nie wezmą. Więc na zdrowie dla Twojego Piotrka jedzcie co Wam smakuje.
_Infinity_
Fanka BB :)
Ona powiem Ci że strasznie a jeszcze tydzień temu było świetnie ... wczoraj tak źle się czułam że z duszą na ramieniu jechałam na ktg bo byłam pewna że coś się dzieje ... Mała kopała cały dzień, bez przerwy, było mi niedobrze i cały brzuch się spinal ... Mała na ktg tak się wiercila że odglosy które wydawało aż przywołały lekarke która była kilka sal dalej sama myślała że zaczął się poród ...
No ale zapis ktg niby w normie i brak zarejestrowanych skurczy więc jestem w domu.
Spać nie mogę, tzn. zasnąć a później budzę się kilka razy na siku ...
A jak u Ciebie? :-)
Olusia spóźnione ale szczere życzenia - zdrówka dla Ciebie i maluchów i szczęśliwego rozwiązania :-)
No ale zapis ktg niby w normie i brak zarejestrowanych skurczy więc jestem w domu.
Spać nie mogę, tzn. zasnąć a później budzę się kilka razy na siku ...
A jak u Ciebie? :-)
Olusia spóźnione ale szczere życzenia - zdrówka dla Ciebie i maluchów i szczęśliwego rozwiązania :-)
reklama
montana8
Pełna nadziei
Dzieńdoberek ;-)
Olusia ale niespodziankę Ci mąż zrobił, musiało być miło ;-)
Agawaa ja uwielbiam parówki , w 1 trym jak mnie muliło to często kupowalam i moja córcia je tolerowala, tylko mąż w ciązy pozwala mi tylko te z szynki jak juz cos .
Infinity hihi to malutka nieźle się juz dobija, jejciu ale zazdroszczę Ci że niedługo ją utulisz. Wspanialy prezent świąteczny.
Jejku od paru dni w nocy tak mnie biodra bolą, nie wiem czy od leżenia na boku, bo staram sie nie spać na plecach tylko z lewego na prawy bok , a moze rozszerzają sie, do tego bol krzyza, albo kośc ogonowa, sama nie wiem dokladnie ale tak czy siak mi dokucza. Pierwsze bóle krzyza mialam jakoś 8-12 tc, potem sie uspokoiło, a teraz znowu. Nigdy wczesniej nie mialam takich prooblemów. Moze dlatego że piłęczka juz dosyc duza i praktycznie wsio mi idzie w brzuch, a ciało musi dźwigać taki cięzarek słodki
Olusia ale niespodziankę Ci mąż zrobił, musiało być miło ;-)
Agawaa ja uwielbiam parówki , w 1 trym jak mnie muliło to często kupowalam i moja córcia je tolerowala, tylko mąż w ciązy pozwala mi tylko te z szynki jak juz cos .
Infinity hihi to malutka nieźle się juz dobija, jejciu ale zazdroszczę Ci że niedługo ją utulisz. Wspanialy prezent świąteczny.
Jejku od paru dni w nocy tak mnie biodra bolą, nie wiem czy od leżenia na boku, bo staram sie nie spać na plecach tylko z lewego na prawy bok , a moze rozszerzają sie, do tego bol krzyza, albo kośc ogonowa, sama nie wiem dokladnie ale tak czy siak mi dokucza. Pierwsze bóle krzyza mialam jakoś 8-12 tc, potem sie uspokoiło, a teraz znowu. Nigdy wczesniej nie mialam takich prooblemów. Moze dlatego że piłęczka juz dosyc duza i praktycznie wsio mi idzie w brzuch, a ciało musi dźwigać taki cięzarek słodki
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 520
Podziel się: