Moja mama robi te pierogi i naprawde sa mega.Kurczę nieeee jesCZe nie probowalam
Ale kiedyś staruszkowi odwaliłam bolognese z soczewicy i dasz wiarę że szalony się nie skapnął że to bezmięsne jest
Heheh te chlopy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja mama robi te pierogi i naprawde sa mega.Kurczę nieeee jesCZe nie probowalam
Ale kiedyś staruszkowi odwaliłam bolognese z soczewicy i dasz wiarę że szalony się nie skapnął że to bezmięsne jest
Narobilas mi smakaMoja mama robi te pierogi i naprawde sa mega.
Heheh te chlopy
I tak już będzie do końca naszych matkowych dni, przerażenie mnie nie minęło, a już prawie 9 m-cyOglądałam te kupki na blogu pol nocy. Mysle, ze jeśli chodzi o kolor to jest ok. Bardziej martwi mnie ta piana.
Dzwonilam do poloznej srodowiskowej i ona twierdzi, ze to niedojrzalosc ukladu trawiennego. No i ja wczoraj wypilam kakao... szukalam w necie i bylo, ze można.. W szpitalu tez powiedzieli, ze nie ma zadnych produktów, ktore sa przeciwskazane. Mowilam jej to, to twierdzi, ze faktycznie teraz takie wytyczne ale, ze ona radzi isc stara metoda i na razie ograniczac takie produkty. Na pewno szybko kakao nie wypije ponownie.
Mam kupic biogaie i mu podawac na wieczor. Dzis jak kupie to w ciagu dnia. Te pieniste kupy powinny dzis ustapic. Wyfaje mi sie, ze jest troszke lepiej bo zjadl i spi. Oby mu to przeszlo bo ja jestem przerażona jak zaczyna mu sie cos dziac.
Pamietam jak bylam w 3 miesiacu ciazybu tescia a tam 6 chlopa bylo i 2 baby i oni chcieli zebym zrobila ruskie.no i ja idiotka robilam dla tych 6 chlopa.czyli conajmniej po 10 plus 2kobity.tak mnie nogi bolaly i brzuch ze ruszac sie nie moglam.powiedzialam ze to byl pierwszy i ostatni raz.A pozniej-jakis tydzien po i mojego brata poszlismy na dlugi spacer a on pod Krakowem wiec pagorki.No brzuch mialam napiety i tak mnie bolal.Ale bylam idiotkaNarobilas mi smaka
Ale prędko za lepienie pierogów się nie wezmę
Kurde, powiem Wam, ze ciezko jeszcze cos tam popierduje z kupka ale juz jest niebo a ziemia. Strach o dziecko to mega uczucie..I tak już będzie do końca naszych matkowych dni, przerażenie mnie nie minęło, a już prawie 9 m-cy
Pamietam jak bylam w 3 miesiacu ciazybu tescia a tam 6 chlopa bylo i 2 baby i oni chcieli zebym zrobila ruskie.no i ja idiotka robilam dla tych 6 chlopa.czyli conajmniej po 10 plus 2kobity.tak mnie nogi bolaly i brzuch ze ruszac sie nie moglam.powiedzialam ze to byl pierwszy i ostatni raz.A pozniej-jakis tydzien po i mojego brata poszlismy na dlugi spacer a on pod Krakowem wiec pagorki.No brzuch mialam napiety i tak mnie bolal.Ale bylam idiotka
Takze uwazaj na siebie nawwt jak bedziesz sie dobrze czula.Ty i dzidzius jestescie w tym momencie najwazniejsi.
nie wiedziałam ale miałam nadzieję ale pewnie za daleko jechać ja nie umiem czekam aż mama mi zrobi i zwodzi mnie już drugi tydzieńA koleżanka skąd wiedziala jakie robiłam
U mnie albo ruskie albo z kapusta i grzybami innych opcji nie ma no chyba ze w lecie jakiegoś świeżego owoca upcham
no taka pamiątka jest mega znajomej z pracy wnuczka miała 18stke wnuczki i wszystko jej pokazali właśnie pępowine ząbek włoski i resztę. Kurde ja swoją koszule wyrzuciłam na porodówce odrazu a taka ładna była różowa w AtomówkiJa tam tez uwazam ze lepszy prezent.Moja Misia dostala kase ktora gdzies sie rozeszla.Mielismy kupic taka srebrna pamiatke z Matka Boska.I tak kupujemy do tej pory a jak dostala fodatkowo szkatulke od chrzestnej ze swoim imieniem data ur.waga godzina a w srodku sa przegrodku na np.kosmyk wlosow-juz pierwszy jest,na opaske ze szpitala czy pamiatke-my wlozylismy wszystkie pendrajwy z usg.Uwazam ze to jest fajniejsze.
Ja juz mam dla corci takue pudelko z rpznymu rzeczami dla niej.Np.ubranko ktore miala w szpitalu jako pierwsze,ubranko w ktorym wyszla ze szpitala,ze chrztu,recznik ktorym byla opatulona,nawet moja koszule z porodu.Oczywiscie zrby nie bylo-wszystko uprane