reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

Cześć dziewczyny,
ale fajnie cieplutko, ja w przyszłym tygodniu rodzę, taki mam przynajmniej zamiar:rolleyes:
vanilka dzięki u mnie ok, mała coraz niżej, mam problemy z siedzeniem, trochę nawala kręgosłup, ale już bliziutko....
Właśnie mój synek jest na etapie nauki siusiania do nocnika i powiem że jak na 3 dzień to jest super bo się udaje, jestem taka dumna. I w przedszkolu jest coraz lepiej bo naklejkę gwiazdkę dostał za to że nie płakał, tak kocham tego mojego szkraba:tak:
Co do prowadzenia ciąży tutaj, to moim skromnym zdaniem nie ma się czego bać, jedynie trzeba być czujnym jak coś Was niepokoi to trzeba ich męczyć. To że jest inaczej to nie znaczy, że jest gorzej. W końcu nie jesteśmy w PL, i nie dziwmy się, że otacza nas inna rzeczywistość;-)
Do latania najbezpieczniejszy jest 2 drugi trymestr, a reszta zależy od tego ja Wy czujecie, czy macie jakieś niepokojące objawy, bo jeżeli tak to każdy lekarz odradzi latanie. Ja latałam w mojej 1 ciąży i teraz w styczniu też byłam na wakcjach i jest dobrze.
pozdrawiam
 
reklama
Witam
Ja po wizycie w szpitalu i tak się zastanawiam po co oni mnie tam ciągają jesli nic innego nie badają niż położna :confused:. A jakiś nowych badań nie zlecają. Nie zgadzam się że tutaj opieka nad ciężarnymi nie jest gorsza. Ja nie mam pojęcia czy wszystko jest w porządku poza moczem, no i słuchają serca małej na każdej wizycie. Zgodzę się że jeżeli jest problem to na pewno nie lekceważą go i leczą, ale skąd oni mają wiedzieć że ja np. nie mam anemii, zbyt wysokiego poziomu cukru itp, skoro tego nie badają?
Co do lotów to myślę że jak nie ma wysokiego ciśnienia to nie ma co się obawiać.
 
Ropuszka nie wiem gdzie mieszkasz ale nie zgadzam sie z toba. Oczywiscie ze robia badania.
W mojej zekalabym karcie (a raczej ksiazce )ciazy jest napisane kiedy mam badania.
Pierwszy raz mialam pobierana krew jak bylam w 12 tyg i pobierali krew na:
* morfologie
*grupa krwi i czynnik Rh
*rozyczka
*WZW typ B
*kila

Kolejne badania mam miec w 28 i 34 tyg ciazy i tu morfologia bedzie aby sprawdzic czy mam anemie.
W okolicy 28 tyg ciazy bedziesz miala test obziazenia glukoza i on zbada jaki masz cukier( z reguly do 24- 28 tyg ciazy organizm matki razie sobie z poziomem cukru problem pojawia sie pozniej bo dziecko jest coraz wieksze, cukry poranne sa z reguly dobre w ciazy problem zawsze bylwa z cukrami po posilku dlatego dadza ci glukoze do picia i zbadaja cukier po 2 godzinach) Ja miala cukrzyce w pierwszej ciazy wykryta wlasnie w 24 lub 28 tyg i temat jest mi znany a tu teraz juz kazali mi badac cukier i jestem pod kontrola poradni dla kobiet w ciazy z cukrzyca.
W 34 tyg zrobia jeszcze raz serologie nie jestem pewna co ale sadze je jeszcze raz kila i moze WZW typ B.
Dostalam tez wykaz wizyt kiedy powinnam sie zglosic do ploznej i co na nich bedzie omawiane.
Oporocz badania moczu i sluchania tetna poldu, pogadanka na temat karmienia piersia, plan porodu. Jest tego troche.
Pozatym slyszalam ze tu polozne mowia o cwiczenia miesni Kegla (mysle ze nazywala je cwiczeniami miednicy) oraz masazem a raczej rozciaganiem pochwy aby kobiety nie musialy miec nacinane krocze. W Pl nikt mi o tym nie mowil i nawet nie pytal w czasie porodu czy chce byc nacinana ,ciachneli i juz.....

To na plus dla angielskiej sluzby zdrowia ....ale na pewno znajde cos aby ponarzekac na tutejszy NHS:)))))))) bo ja z tych co pytaja i nie daja sie splawic:) Dla mnie Ok nie jest odpowiedzia ja chce konkretow , wytlumaczenia ochhhh wiem jestem dla nich trudna pacjentka.
Ropucha nie mart sie na pewno jeszcze cie zbadaja a jak nie to pytaj w koncu masz prawo choc oni nie przyzwyczajenie do pytajacych pacjentow.
Pozdrawiam cie
 
Ostatnia edycja:
Ja mialam pobierana krew w kierunku cukrzycy w 12 tc i 28.

karis no to do dziela z przyspieszaczami w postaci sexu,ananasow.............w next week :)
 
Ja mialam pobierana krew w kierunku cukrzycy w 12 tc i 28.

karis no to do dziela z przyspieszaczami w postaci sexu,ananasow.............w next week :)
oby zadziałało:-p
A propo prowadzenia ciązy w PL to za dodatkowe badania trzeba płacić, żeby ginekolog prowadził trzeba płacić, w szpitalu trzeba płacić itd. I dużo leków się dostaje, za które lekarze mają profity.... to nie wiem czy to oznacza lepiej. Poza tym tu o wszystko pytają czego sobie życzysz podczas porodu żeby uszanować twoje prawa, tak jak napisała smoniq.Gdybym uważała, że tu jest źle, to ja bym tam nie narażała swojego dzidziusia tylko wracała do PL. Ale póki co, jak mieliśmy problem zdrowotny z synem to pomoc była natychmiastowa i ja się też do tej pory nie zawiodłam:tak:
ropucha będzie dobrze nie martw się;-)
życzę miłego dnia!
 
Czesc dziewczyny.
Ropucha Ja na poczatku ciazy tez narzekalam,ale szybko mi przeszlo bo zobaczylam ze opieka jest dobra tutaj i robia wszytskie badania jakie tylko sa potrzebne.I tak jak pisaly dziewczyny-poziom cukru sprawdzaja w 28tc i ogolnie krew tez sprawdzaja kilka razy,poza tym jak chcesz dodatkowych badan zawsze mozesz naklamac polozna ze np. zle sie czujesz albo ze cos jest nie tak i ona wtedy zleci Ci dodatkowe badania.
Jedyne co mi sie nie podoba tutaj to to ze przez pierwsze 3 miesiace nie podadza nic kobiecie na podtrzymanie ciazy jesli ciaza jest zagrozona-twierdza ze jak poronisz to trudno:baffled:

Karis trzymam kciuki zebys urodzila w przyszlym tygodniu:-)
 
Czesc babeczki!

Ja także uważam, że z tutejszą służbą zdrowia trzeba się po prostu oswoić, bo wcale nie jest zła, a w wielu przypadkach o wiele lepsza niż w Polsce:tak:. Ja osobiscie jestem z niej zadowolona:tak:.

karis- mam nadzieję, że twoje życzenie się spełni i w przyszłym tyg. pochwalisz się nam nowym członkiem rodziny;-):-).

kamilalopez
- jak tam sprawa z mieszkaniem, cos się ruszyło? O ile pamiętam to miałas chyba do polski lecieć?

Maureen- słońce jak sobie radzisz z dziewczynkami?
 
coffee mój maluszek leży w University College London Hospitals.Podobno jeden z najlepszych,w samym centrum chyba.Na razie nie wiadomo kiedy go przeniosa bo nie ma miejsca w szpitalu(Cambridge).Do mnie niestety go nie przewioza ale do Cambridge bede miala 40 minut drogi samochodem wiec nie tak zle,a do Londynu ok 2 h pociagiem i jeszcze z przesiadka...
Jesli chodzo o jego stan to caly czas slyszymy,że jest w stanie stabilnym.Dla mnie to i tak duzo.Jego waga skacze caly czas,na razie wazy 584g,ale podaja mu moje mleko od kilku dni wiec mam nadzieje ze zacznie przybierac na wadze w koncu...Robia mu co jakis czas usg główki,mial wylew ale niewielki i powinien sie sam wchlonac,na razie mu sie nie powieksza wiec nie ma problemu.Sprawdzali mu ostatnio serduszko i podaja mu leki na domkniecie sie przewodu Bottala,mam nadzieje ze podzialaja bo jesli nie to bedzie musial miec operacje:-(Nas razie cały czas czekamy....
 
Hej dziewczyny.
Dzięki za informacje, mam nadzieję że przy następnej wizycie u położnej wreszcie coś się zacznie dziać. Smoniq Ja też miałam koło 14 tyg pobieraną krew na te wszystkie badania o których piszesz, ale od tamtej pory minęła kupa czasu, a oni na każdej wizycie tylko ciśnienie, mocz i słuchanie serca. Na mojej karcie nie mam wyszczególnione kiedy które badania będę miała. Ale skoro piszecie że będą, to wierzę że macie rację :tak:. To moja pierwsza ciąża, więc nie za bardzo jestem zorientowana, ale gdy dzwonię do Polski do siostry i ona pyta czy miałam takie a takie badania, bo to to już pora, to się złoszczę na tą ich opiekę.
No nic poczekam jeszcze a w czerwcu i tak wybieram się do Polski, więc zaliczę jakąś wizytę u gina;-).
 
reklama
Niestety ja po dzisiejszej wizycie nie dowiedziałam się nic, ponieważ jak twierdzą za wcześnie by stwierdzić cokolwiek
wiec poszłam z dziurą w głowie a wyszłam z jeszcze większą
mam jedynie nie wracać do pracy póki sprawa się nie wyjaśni
ale muszę przyznać że zostałam przyjęta świetnie
była to wizyta w EARLY PREGNACY CLINIC, zostałam potraktowana całkowicie naturalnie, jakby nie było to nic nadzwyczajnego że trafiłam do tej poradni. Także wydaje mi się że można się tam dostać bez problemu do 12tc, tylko trzeba się postarać, dopytać...
No a Ja w piątek na kolejne badania, mam nadzieję że już będzie widoczne w dobrym miejscu.
 
Do góry