reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

Dzien dobry Mamusie :-)

Kingusia Sliczna masz corcie , super ze z karmieniem wszystko dobrze duze buziaki dla Ciebie i corci :tak::-)

Bajeczka potwierdzam to co napisala Kamilalopez antykoncepcja jest tutaj za darmo cokolwiek bys nie chciala co do inplantu to ja tez chcialam sobie go wstrzepic ale moja lekarka bardziej polecala mi zastrzyki wiec juz ponad rok biore zastrzyki co 3 miesiace i jestem zadowolona

Kamilalopez - oj tak Olivka strasznie sie wymeczyla a co u Was juz cos wiadomo z mieszkaniem i jak dajesz rade ze szwagierka ? Buziaki

ropucha a jak odczuwasz te skoki cinienia ? super ze z malenstwem wszystko dobrze

Milego dnia Kobietki
 
reklama
Czesc:happy2:
Ja wychodze na prosta -wracam do zdrowia ..chorobsko mnie zlapalo :baffled:

kingusia Gratki ogromne :happy2:a corka duza,oj duza :happy2:

ropucha Ja w poprzedniej ciazy mialam zatrucie ciazowe i jest baaaardzo niebezpieczne i trzeba byc pod kontrola .Ja lezalam przed porodem w szpitalu bo mialam juz mega objawy tego zatrucia ...no i cc mi zrobili z tego powodu .

Wczoraj mialam konsultacje z poloznikiem w sprawie porodu :happy2:
Jako ,ze wlasnie pierwsza ciaza zakonczona cc tak wiec dlatego to spotkanie mialam .
No i nawet nie musialam za wiele przekonywac tej konsultantki ..pytala o przebieg poprzedniej ciazy opowiedzialam o zatruciu itd ...no i powiedziala ,ze ona sie zgadza na cesarke jesli mam ochote moge rodzic naturalnie ,a jesli nie to cesarke :happy2:
Oczywiscie wybralam cesarke :happy2:no i w polowie czerwca bede juz ja miec :happy2:

olinda przeprowadzilas sie ?? bo chyba w Norwich mieszkalas wczesniej ?
 
Co do butelek to mama mi powiedziala ze jesli sie poda dziecku butelke to moze juz nie chciec wiecej jesc z piersi bo wiadomo ze przy butelce nie musi sie wogole wysilic,no i w sumie pozniej slyszalam to samo jeszcze od innych osob dlatego jak narazie zero butelki u nas:-)

Powiem Ci szczerze,że moja mała była "top up " :D w szpitalu mlekiem modyfikowanym z butelki w dodatku i jakoś nie przyzwyczaiła się do butelki i chce ciągle mojego cysia, a o smoczku nie wspomnę - nie chce go widzieć na oczy :) woli pociumciać cysia niż jakąś gume hehe ...
tak samo położne w szpitalu powiedziały mi przed tym jak dały mleko modyfikowane dla mojego szkraba , żebym się nie martwiła , bo zawsze mała będzie chciała mojego cysia niż butelke ... więc nie wiem jak to szczerze mówiąc jest , bo się na tym nie znam, ale moja się nie przyzwyczaiła do butelki ...
 
Cześć dziewczyny,
podróż minęła ok, mamy dużo załatawiania więc brak czasu żeby do Was zajrzeć ale będę się starać:tak:
Odrabiam kosmetyczkę fryzjera i ogólnie też odpoczywamy odwiedzając wszystkich znajomych:-)
pogoda dopisuje a ja też czuję się dobrze
co do podróży samolotem to najbezpieczniejszy jest drugi semestr ale jak jest ciąża zagrożona to bym nie ryzykowała ja nie miałam przeciw wskazań i latałam w ciąży parokrotnie i wszystko było ok.
ropucha mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze oszczędzaj się;-)
kingusia super zdjęcia dobrze że malutka rośnie zdrowiutko
kochane pozdrawiam was i wasze dzieciątka i życzę oczywiście pogody i zdrówka:-)
 
Bajeczka dobrze ze Maya przybiera prawidlowo na wadze.Co do butelek to mama mi powiedziala ze jesli sie poda dziecku butelke to moze juz nie chciec wiecej jesc z piersi bo wiadomo ze przy butelce nie musi sie wogole wysilic,no i w sumie pozniej slyszalam to samo jeszcze od innych osob dlatego jak narazie zero butelki u nas:-)
Ja wiem, że jest ryzyko takie że nie będzie chciała cyca. Ale póki co to odciągam jedynie w kryzysowych sytuacjach. Zdarzy się może jeden raz na dzień, a nieraz wcale. Jak narazie to bardzo ładnie ssie cyca i nie widzę żeby chciała się z nim rozstawać. Tak jak i kingusi smoczka nie chce ale przy cycu chętnie zaśnie.
Bajeczka potwierdzam to co napisala Kamilalopez antykoncepcja jest tutaj za darmo cokolwiek bys nie chciala co do inplantu to ja tez chcialam sobie go wstrzepic ale moja lekarka bardziej polecala mi zastrzyki wiec juz ponad rok biore zastrzyki co 3 miesiace i jestem zadowolona
Tak naprawdę to jeszcze nie wiem na co się zdecyduję. Myślałam też o zastrzyku ale prawdę mówiąc to muszę poczytać więcej o tych wszystkich metodach albo zobaczymy co mi GP powie na wizycie. Fajnie, że to wszystko darmowe.
 
Witajcie!
bajeczka- ja mam implant od grudnia i jestem bardzo zadowolona, wszczepiła mi go lekarka w naszej przychodni oczywiscie za darmo:tak:. Co do butli, to ja Domisiowi też czasami musiałam podać, a jak miał chyba 4 miesiące to na stałe dostawał butlę na noc, a i tak w dzień nie było najmniejszego problemu, bo lubił cycusia:-).
olinda- super, że już jestes:-), u nas wszystko dobrze, Alus skończył już 3 latka, a za 2 tyg. Dominis skończy 2, czasami mam z nimi dom wariatów, ale jest wesoło;-).
kamilalopez- no własnie byłam ciekawa, czy nie zmieniłas zdania, co do drugiej dzidzi, a taka różnica wieku, chyba będzie najfajniejsza:-), między chłopcami jest dokładnie rok i 26 dni i choć niczego nie żałuje to myslę, że półtora roku to chyba lepszy pomysł:tak::-).
 
Ostatnia edycja:
ropucha dobrze ze z malenstwem wszystko ok;-)
Olinda w poniedzialek mam spotkanie w councilu i zobaczymy co z tego wyniknie:tak:Co do szwagierki to jakos dajemy rade,ale z dnia na dzien mamy bardziej dosc mieszkania u nich,nigdy nie mozna odpoczac-wiecznie halas jest-tragedia
Kingusia wiadomo ze nie kazde dziecko tak zareaguje,ale sa takie przypadki ze dziecko juz nie chce piersi.
Karis odpoczywaj poki mozesz:-)
Bjeczka fajnie ze nie odmawia ani jednego ani drugiego:-)Co do smoczka to ja kupilam,ale nawet nie probowalam Olivce podawac bo na szczescie nie mamy narazie takiej potzeby;-)
Mamunia nie zmienilam zdania,pewnie dlatego ze Olivia jest bardzo grzeczna i spi ladnie-gdyby bylo inaczej to moze nie chcialabym tak szybko :-D
 
https://www.babyboom.pl/forum/members/olinda-36355.html Olinda ja przeważnie nie czuję że mam wysokie ciśnienie, jedynie tego dnia którego leciałam do Polski strasznie bolała mnie łepetyna i to od rana, a nawet w nocy przebudziłam się i czułam ból, który później tylko się potęgował.
Vanilka mam nadzieję że zajmą się mną jak należy tak jak to było w Twoim przypadku. A jakie miałaś te objawy zatrucia i kiedy wystąpiły? A co do cc to nie mam nic przeciwko, już wcześniej pytałam lekarza o to, kiedy jeszcze nie wiedziałam że mam ten problem, to powiedział że tak bez powodu na życzenie nie robią, a ja porodu boję się panicznie.
Pozdrawiam
 
ropucha w poprzedniej ciazy od.ok 5 miesiaca mialam juz problemy z cisnieniem ..zawsze zawyzone i musialam kontrolowac.
W 8 juz zaczelam ostro puchnac .Ale tak naprawde wszystko zaczelo sie w 9 .Jak tylko weszlam do gabinetu gina na wizyte odrazu mi powiedzial ,ze mam jak najszybciej jechac do domu zabrac torbe do szpitala ..Taka bylam opuchnieta !!obrzeki straszne no i ciagle to wysokie cisnienie .A jeszcze do tego doszlo bialko w moczu no to juz wiadomo gestoza .Lezalam w szpitalu codziennie nawet w nocy mialam mierzone cisnienie .
Naprawde nie mozna tego bagatelizowac bo prowadzi to do odklejenia sie lozyska dlatego tak wazne jest w ciazy kontrolowanie cisnienie ,sprawdzania obrzekow i badanie czy bialko w moczu jest obecne .
Po ciazy musialam tez brac leki zanim to cisnienie sie unormowalo .
a teraz co wizyte nan ksiazkowe cisnienie i oby tak do konca ..choc wieczorami nogi mi puchna z deczka .
Mierzysz sobie sama w domu to cisnienie ?
 
reklama
Hej Babeczki,

przepraszam, że tak zniknęłam, ale miałam pewne zawirowania rodzinne, ech.. szkoda gadać.. Czasem zachodzę w głowę, jak to jest, że rodzina zamiast być dla Ciebie oparciem jest czymś wprost przeciwnym :baffled
Czytam na bieżąco i postaram się już pisać normalnie.. Teraz jednak lecę podszykować obiad, bo za godzinkę zbieram się do położnej, a muszę jechać z Amelka, więc to wyprawa cała :-D

Kingusia,

Twoja Kornelcia jest śliczniutka, cud-miód-malina :tak::-)
 
Do góry