Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

Wiadomo, że w trakcie połogu nie ma szans na jakikolwiek seks, a drugiego dzidziusia chcielibyśmy jak najszybciej. Ale jeśli zmienimy zdanie i postanowimy poczekać trochę to tylko i wyłącznie znienawidzone przeze mnie gumki. Bo antykoncepcja hormonalna została przeze mnie zbanowana po tym jak 3 i pół roku staraliśmy się o Filipa.
 
reklama
Makta z tego wszystkiego wynika to ze bedziemy musieli pouzywac prezerwatyw-zobaczymy jeszcze co na to moj D bo on tez nie chce zebym brala jakiekolwiek hormony,a oststnio mi powiedzial ze on nie chce prezerwatyw-caly czas gada ze bylby szczesliwy gdybym zaraz po tej ciazy zaszla w nastepna ale :no:,ja mu powiedzialam ze musi byc rok przerwy bo zanim zajde znow w ciaze moje cialo bedzie musialo powrocic do normalnosci najpierw:-)
Maureen nawet nie wiesz jak ja marze o takim sniadanku,ale na to bede musiala poczekac do czasu az bedziemy mieszkac sami:tak:
 
Czesć!
Ja to chyba już od trzech lat jestem niegrzeczna, bo odkąd pojawiły się dzieci to mikołaj o mnie nie pamięta, dobrze, że chociaż na swięta sobie o mnie przypomina:-D. Za to moje dzieci narzekać nie mogą;-).
a66f9f5180.jpeg
 
Ostatnia edycja:
Witam.
Ufff, ciezki mialam wczoraj dzień, a zapowiadał sie tak pieknie.
Po obiadku, pojechalam z Alusiem do galerii handlowej, by zobaczyc Mikolaja i zrobic z nim zdjecie. No i mamy 2 piekne zdjecia. Synek od razu zczaił, ze Mikołaj falszywy, wiec zaczal ciagnac go za brode i w efekcie po kilku minutach Mikolaj byl bez swoijego atrybutu.
Wieczorkiem za to, wyladowalismy znowu w szpitalu na ostrym dyżurze, bo znowu wyszla przepuklina. Efekt taki, ze w czwartek maly ma zabieg/operacje. W srode musze sie stawic z nim na oddzial, a w piatek do domu, jesli wszystko bedzie dobrze, oczywiscie innej opcji nie biore pod uwage. Dzis juz bylismy na pobraniu krwi i oddalismy reszte probek do badan.
Boje sie strasznie:szok::szok::szok: Glowa boli od myslenia. Wlasnie sobie przypomnialam, ze u nas w szpitalu zmarl mezczyzna na A/H1N1 i boje sie jeszcze bardziej!!!!!
 
dzien dobry
Myleene biedny ten Twoj Alus,moze z jednej strony to lepiej ze bedzie mial ta operacje juz za soba niz ma sie dalej meczyc.Wiem ze kazda,nawet najmniejsza operacja wywoluje strach,ale napewno wszystko bedzie dobrze,Alus szybko dojdzie do siebie i nie bedzie juz wiecej cierpial:tak:Glowa do gory i napewno bedziemy trzymac kciuki
 
Myleene- będzie dobrze zobaczysz:tak:, ale Ty jako matka pewnie przeżyjesz to bardziej niż Alus. My na pewno będziemy sciskać kciuki i malutki wreszcie będzie miał spokój:tak:.
 
Dzieki dziewczyny, ja wiem, ze lepiej poddac go zabiegowi teraz, bo przez przepukline nie moze robic wiele rzeczy, a jest bardzo ruchliwy i radosny, ona go tylko ogranicza. Ale i tak boje sie. Poza tym, bede z malym w szpitalu, nie wiem czy pozwola mi z nim na noc zostac. A ja szpitali wrecz nie cierpie. Dostaje histerii jak musze tam zostac. Jak narazie w szpitalu spedzilam jedna noc, po porodzie, ale w UK szpital wygladal zupelnie jak nie-szpital.
 
Myleene zapytaj sie w szpitalu jeszcze przed operacja-ja wiem ze u mnie w okolicy w szpitalach rodzice moga zostawac z malymi dziecmi przez caly okres ich pobytu w szpitalu.Poza tym zobaczysz ze nie bedzie tak zle,tym bardziej ze pisalas ze wypuszcza go na nastepny dzien jak bedzie wszystko ok-a na 100% bedzie:tak:
 
Co do Pixi to poszperalam troszke i zauwazylam ze na innym forum napisala ze urodzila dziewczynke 1go grudnia i trzymali ja w szpitalu 2 dni ze wzgledu na problemy z pokarmem.I ze jest zajeta bo mala potrafi wisiec na piersi przez 2 godziny.To tyle co wiem:-)Ciekawe kiedy sie do nas odezwie i opisze jakies szczegoly z porodu
 
reklama
Hej Dziewczyny! Pisze tutaj do Was bo potrzebuję porady a Wy bedziecie wiedzieć najlepiej. Mam kuzynkę w 16 tygodniu ciąży która mieszka na stałe w Londynie Teraz przylatuje na święta do Polski i chciałaby iśc tu na wizyte do ginekologa. To jest jej pierwsza ciąza i za wiele nie wie jakie się dokładnie badania robi, a ja z kolei nie wiem co robią w Anglii. Poradźcie co było by warto zrobić w Polsce? Jakie badania ewentualnie jakie USG?
 
Do góry