reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

reklama
Kingusia tak to juz jest-ja w calej ciazy wymiotowalam tylko 5 razy,w tym 2 razy po golabkach i do dzis na sama mysl o nich robi mi sie niedobrze:tak:

No ja mam jakiś wstręt do jajek... chociaż czasem mam ochotę na jajo na miękko, ale jak już zrobię to bleeeeeeeeeeeh odechciewa mi się :szok::crazy::-D

Ale przez cały 3 miesiąc ciąży wymiotowałam, później się uspokoiło - na szczęście :-)
a w którym szpitalu będziesz rodzić?
 
Hej Kobitki,
Rzadko się odzywam bo nie za dobrze się czuję. W ciąży z Kubą miałam problemy z kręgosłupem tylko w szóstym m-cu i jak przeszło to na dobre. Teraz bolą mnie plecy już kilka miesięcy ale teraz już chyba do końca ciąży mnie będzie trzymać. Chyba sie rozpadnę wcześniej bo dziś już ledwo wstałam z łóżka. Potwornie boli mnie krzyż, ból promieniuje mi na uda z przodu i pachwiny, nie mogę się wyprostować no i opadł mi brzuch. Pierwszy raz widzę to zjawisko bo za pierwszym razem nie opadł mi aż tak. Nawet nie miałam żadnych bóli ani oznak zbliżającego się porodu. Teraz czasami w nocy budzą mnie skurcze ale to są przepowiadające bo jak zmienię pozycję to przechodzą.
Ja już mam zakupy zrobione i tylko czekać mi pozostało. Z jednej strony chciałabym żeby było już po wszystkim ale wiem, że jeszcze za wcześnie i lepiej będzie jak jeszcze Niunia posiedzi.

Pixi życzę Ci Kochana żebyś już trzymała swoją Niunię na rękach!!! Pasyłam Ci całuski ;-************

Co do spania Kuby to on wstaje ok 8 - 8.30, potem ok 14 idzie spać gdzieś na ok 1.5 - 2 godz i normalnie spać ok 21 wieczorem. Chociaż tyle, że mi nie buszuje i w dzień mogę się przespać razem z nim bo czasami jestem strasznie padnięta.
 
Kingusia z tego co wiem to nie powinnas nawet jesc jajek na miekko,jesli masz ochote na jajko to powinno byc dobrze ugotowane albo usmazone ze wzgledu na to ze moze byc zakazone salmonella.
Ja bede rodzic w Whipps Cross Hospital
 
Sara mnie tez w pachwinie noga bolala, ale to na moze 2 tygodnie przed rozwiazaniem.

Kamilalopez ja nie mam zamiaru dziecku podawac Kubusiow i tego typu sokow. Swojemu sama robie soczki.

Ja wymiotowalam do 6m-ca, a potem przy koncowce wrocily wymioty. Znienawidzilam jajecznice i barszcz czerwony.
 
Sara wspolczuje Ci ze sie tak meczysz i domyslam sie jakie to jest uciazliwe.A cwiczysz dalej czy juz przestalas?Glowa do gory,jszcze tylko kilkanascie dni;-)
Ja np.nie moge za dlugo siedziec bo mnie wtedy kregoslup zaczyna bolec,a znowu czasami jak leze i chce wstac to sie wyprostowac nie moge,ale nie jest to az tak uciazliwe dla mnie.
 
Myleene po Twojej wiadomosci to ja tez tego nie bede podawac,kupie sobie sprzet i sama bede soczki robic;-)
A co do jajecznicy to ja wlasnie mysle o zrobieniu sobie na sniadanie,a barszcz czerwony ostatnio pilam kilka razy:-D
Kingusia szpital ten jest w Walthamstow
 
reklama
Kamilalopez ostatnio przestałam ćwiczyć bo bóle mi trochę przeszły. Myślę jednak, że te co mam teraz są spowodowane uciskiem dziecka na nerwy bo tak jak napisałam wcześniej znacząco mi sie brzuch obniżył. Czuję też dziecko dość nisko więc pewnie to jest wytłumaczenie. W piątek mam kolejną wizytę i o wszystkim powiem położnej.
Co do soczków Kubusia to nigdy ich nie lubiłam bo są dla mnie za gęste a jak się Kubuś urodził to mi odradzała nawet pediatra. Dzieci dość często mają od niego uczulenia. Poza tym mój Kubuś i tak ich nie lubi. Do picia robie mu wodę z miodem albo z sokiem takim rozpuszczanym w wodzie np Łowicz wiśniowy lub malinowy. A najlepsze są soki do rozpuszczania w wodzie mojej babci, ona robi chyba najpyszniejsze na świecie i wiem, że bez konserwantów ani innych paskudztw, no i jakie chcę :-) malinowe, wiśniowe, żurawinowe, porzeczkowe, mniami :-p
 
Do góry