Hej Dziewczyny - ale dziś znów piękna pogoda, aż chce się żyć
Słuchajcie - ja mam pojemnik na zużyte pampersy angelcare (dostałam za darmo z argosa, miałam voucher ze szpitala

i jestem baaaaaaardzo zadowolona i nie uważam tego absolutnie za zbytek (kupiłabym nawet bez vouchera) - po pierwsze - zero brzydkich zapachów, po drugie - szybkie wyrzucanie, bez straty czasu na zawijanie w jakies inne worki, po trzecie wygoda i poręczność - a wiem, bo z Alicją czegoś takiego nie miałam - mam po prostu porównanie

Jedyny minus to wkłady, które trzeba kupować (3 wkłady 11,99F w argosie), ale ja zużywam dopiero trzeci wkład od urodzenia Krzysia! Starczaja na naprawdę długo - średnio jeden na miesiąc

Może 4F za worki na miesiąc to dla kogoś drogo, ale dla mnie w sam raz

Się rozpisałam o workach na pieluchy no
A teraz pytanie pokrewne - jakich używacie pieluszek? Pampers, Huggies czy może czegoś zupełnie innego? I dlaczego! Ja używam Pampersów (Alicja też je nosiła) ze względu na miękkość, mocne zapięcia i chłonność - moim zdaniem wszystkie trzy cechy mają lepsze niż Huggies
Trzecia sprawa - alkohol

Ostatnio popijam małe ilości Żywca, muszę się przyznać ...

Poza tym - uwielbiam drinki z martini, sprite i cytryny z lodem - pychotka

Druga sprawa - likier kawowy Sheridan's - niebo w gębie

Ewentualnie jeszcze gin z tonikiem ...

I te drinki smirnoff też od czasu do czasu i podobne breezerki, ale jak większość z Was - w bardzo małych ilościach to wszystko, bo mam bardzo słabiutką główkę
