reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

Myleene mi równiez włosy wypadały, jest to ponoc fizjologiczne zjawisko, wynikające z faktu, iz w ciązy wypadanie włosów zostało zatrzymane (w jakims stopniu, nie całkiem), przez hormony i później leca wszystkie naraz te co miały wcześniej wypaśc. Ale fakt, jest to bardzo nieprzyjemny widok. Jakiedyś robiłam sobie morfologię, bo myslałam że to z anemii hehe
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Dzisiaj na szkockiej ziemi ponownie słonce...jak miło.:tak::tak:
Co do tego wypadania wlosów to już sie jakoś z tym oswoiłam, ze tak będzie. Chociaż przyznam, ze takich gęstych jak w ciąży wlosów nie miałam chyba nigdy wiec zapewne beda wypadać na potęgę. Ale jakos to przyjmę.:tak:
Zastanawiam sie co będzie z zębami...w sumie nie miałam z nimi nigdy problemu i sa zdecydowanie zdrowe ale po ciąży podobno mozna spodziewać sie wszystkiego....ech słodkie medale macierzyństwa ;-)
SylwiaBi niestety ostatnie tygodnie ciąży mogą na prawdę dac w kość. I będzie jeszcze gorzej. Ja dopiero teraz na finiszu baaaardzo dobrze rozumiem jak dziewczyny opowiadały, że ostatnie tygodnie sa na prawde trudne i ciężkie i juz marzy sie tylko o tym aby to sie skończyło...ja juz zaczełam marzyć:-D:-D
Sara spokojnie nic sie nie stanie. Dolecisz cała i zdrowa i mam nadzieje, ze pogoda przez te 4 tygodnie bedzie na medal. Odpoczywaj i ciesz sie Polską. I melduj sie od c zasu do czasu...zazdroszczę Ci strasznie...:tak:
A teraz tradycyjnie pościk, śniadanko, herbatka...piekny leniwy poranek
 
Sara - jak ja Ci zazdroszczę :yes::yes::yes: Miłego pobytu w PL i duuużo słoneczka :tak::tak::tak:Jak wrócisz to się odezwij - musimy się spotkać :yes::yes::yes:

Makta, Myleene - też miałam w ciąży pełno kłaków, aż moja fryzjerka się dziwiła, na razie jeszcze nie zaczęły jakoś gwałtownie wypadać, mam nadzieję, że tak zostanie :tak: Po Ali zaczęły wypadać w pierwszej dobie po porodzie ...

Dziewczyny - dziś pierwszy raz biegałam - jestem w szoku - zero kondycji (zaznaczam, że jeszcze do około 2 miesiąca ciąży - jak nie wiedziałam, że noszę dziecko - chodziłam regularnie 3 razy w tygodniu na siłownię) - biegłam jakiś kilometr (!!) :baffled: i koniec, musiałam dalej iść, bo nie dało rady :baffled: Tak czy owak zamierzam biegać codziennie coraz dłuższy dystans :tak: A w weekend na siłownię :tak:

Druga sprawa - dziś zjadłam na śniadanie plasterek żółtego sera, kawę z mlekiem i jogurt - mam nadzieję, że Krzyś nie zareaguje :tak: Jak do tej pory śpi jak aniołek :tak:
 
Myleene mi równiez włosy wypadały, jest to ponoc fizjologiczne zjawisko, wynikające z faktu, iz w ciązy wypadanie włosów zostało zatrzymane (w jakims stopniu, nie całkiem), przez hormony i później leca wszystkie naraz te co miały wcześniej wypaśc. Ale fakt, jest to bardzo nieprzyjemny widok. Jakiedyś robiłam sobie morfologię, bo myslałam że to z anemii hehe

Wiem, ze tak jest, ale wciaz jakos nie moge sie do tego przyzwyczaic:-(
W czasie ciazy mialam przynajmniej luz z goleniem nog, bo nie rosly mi zadne włosy...alez fajnie bylo:))

Ok, ja spadam, zaczynamy z mezem remont naszych wlasnych czterech scian!!! Na pierwszy strzal idzie pokoj Alusia:))
Zycze milego dnia.
 
witam- to i ja sie traz psychicznie nastawiam na to wypadanie wlosow :) ale nie wiem czy moge sie tak nastawic na wypadanie zebow bo te nie odrastaja...
Sara- ja tez bym chciala do PL, szczesciara
Makta - to u Ciebie juz tuz tuz? wiesz co bedziesz miala?ja nie wiem i nie chcialam wiedziec, ide za 2tyg na kolejne usg ale chyba sie powstrzymam, tyle wytrzymalam i to i juz tak do konca.. Jak sie czujesz w te ostanie tygodnie? czy to twoja pierwsza ciaza? masz juz wszytsko dla maluszka?

Dziewczynu- jakie produkty tutaj w UK polecacie dla maluszkow do pierwszej kapieli?
ja kupilam w PL mydelko Nivea ale nie wiem czy to dobre..

Ok ja tez zmykam na jakies sniadanko i zabieram sie do roboty..
Milego dnia wszystkim zycze
 
Lucin@ trzymam kciuki za Twoje bieganie...brawo brawo kobietko. Najwazniejsze , ze zaczelaś. Ja az sie boje jak to bedzie tak bez kondycji po ciąży. Znajac siebie to zacznę od basenu bo kocham pływac i pewnie od siłowni. Ale to jeszcze za jakis czas. Aaaa i daj znac jak Krzys po Twoim sniadanku. Pewnie nie zareaguje...oby oby:tak::tak:
Myleene udanego, sprawnego i szybkiego remontu.
SylwiaBi ja juz na finiszu. Co prawda zgodnie z terminem mam jeszcze 4 tygodnie ale od jakis 3 tygodni mecze się z zatruciem ciążowym i najprawdopodobniej urodze wczesniej. No ale w tym tygodniu to na pewno jeszcze nie he he;-)
Jak Mój M sie dowiedział, że Mała bedzie z nami najprawdopodobniej szybciej to dostała taaaakiego powera zakupowego że ho ho. Wczesniej twierdził, ze nie ma co się spieszyc i, ze on wiekszośc rzeczy kupi jak ja bede na porodówce he he he faceci.
Teraz mamy juz praktycznie wszystko. Czekamy jeszcze na paczkę z wózkiem. ja kończe prasowanie małych ubranek i musze spakowac jeszcze torbę ( to w weekend). Poza tym moze brakuje nam jeszcze kilka drobiazgów ale nie tak isotnych więc jestesmy spokojni, zwarci i gotowi.:-D:-D:-D
A co do tych produktów do mycia to ja jestem zwolenniczka im mniej tym lepiej. Na początku planuje myć Małą sama wodą. Potem z dodatkiem kilku kropel oliwki (tylko nie Johnsona bo mam na nią uczulenie :()i tyle...za jakis czas dopiero kupie cos do mycia ale tez na pewno zrezygnuje z Johnsona. I tak wlasnie wygladaja moje plany.
A jak Twoje przygotowania?? Masz troche więcej czasu...jak znosisz te ostatnie tygodnie??
 
Witam Was :-)

SylwiaBl normalnie gratuluje cierpliwosci. Ale super niespodzianke bedziesz miala jak urodzisz. :-DJa jestem raczej z tych niecierpliwych i juz sie nie moge doczekac pazdziernika, zeby sie dowiedziec co bedzie.

sara123 milego wypoczynku w Polsce. :-);-) Ja jeszcze 2 miesiace i tez jade, ale na krotko bo na tydzien. Jedziemy zakupy male zrobic bo do porodu juz raczej sie nie bede ruszac.

U nas dzis piekna pogoda o dziwo, ale juz czuje nadchodzaca jesienna pogode. Jutro musze sie przejechac jakis plaszczyk jesienno-wiosenny sobie kupic, bo na zime nic nie planuje kupowac. Za rok sobie cos fajnego sprawie, a w tym roku mam stary plaszcz tylko mam nadzieje ze sie dopne z brzuszkiem. :sorry2:
Co do wypadania wlosow i zebow to najbardziej sie boje o zeby:baffled:, bo i tak mam bardzo slabe. Rok temu przed slubem wszytkie mialam zrobione, mam nadzieje ze nie zaczna sie z nimi cyrki.

Dziewczyny farbowalyscie wlosy w ciazy? Ja zamierzam isc za miesiac zrobic sobie blond pasemka bo juz odrosty mam niesamowite. Te pierwsze 3 miesiace przetrzymalam, ale mysle ze nic takiego sie nie stanie jak sobie pofarbuje.
 
Bajeczka ja farbowałam od samego poczatku. Uprzedzałam tylko fryzjera, że jestem w ciązy i tyle...nic sie nie działo i dzidzia jest cała i zdrowa. I nawet w sobote umówiłam się juz ostatni raz przed porodem. Trzeba zrobić ze soba porządek bo po porodzie pewnie dobra chwile nie bedę mogła się wyrwać. Więs spokojnie...rób się na bóstwo :)
 
Bajeczka - farbowałam włosy w 2 miesiącu ciąży nie wiedząc jeszcze, że jestem w ciąży (podobnie jak z ćwiczeniami na siłowni i ibuprofenem), potem dwa tygodnie przed porodem - nic się nie stało, bo i co miało się stać :tak: - teraz farby są bez amoniaku, a to głównie o to chodzi - jeżeli już :tak: (chociaż wiem, że można farbować włosy w ciąży, nie szkodzi to dziecku). Słyszałam tylko, że kolor nie zawsze wychodzi taki jak powinien w ciąży, ale nie wiem na ile to prawda :confused:

Edit: Tak jest Makta :tak:
 
reklama
W takim razie bez problemu ide:tak::-), mam nadzieje ze mi inny kolor nie wyjdzie.:-p Ja mam rozjasniane wlosy bo ciemny zupelnie do mnie nie pasuje. Kiedys mialam ciemny blond ale wiecie jak to jest jak sie fabuje ciagle, teraz moje naturalne sa strasznie ciemne. No i musze isc bo juz sie zle czuje.:sorry2:
 
Do góry