reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

junia- mój Domiś też ma roczek ale w nocy nic nie pije, w ogóle zostawił butlę jakieś 2 miesiące temu:szok:, a mleczka to prawie już nie pije, więc muszę troszkę kombinować:tak:.
Medio- Ja zawsze mówiłam do dzieci, żeby najpierw szybciutko umyły rączki, bo dzidzia jest jeszcze malutka i trzeba mieć zawsze czyste rączki, a dorośli z reguły podłapywali sugestię i też szli myć, no i nikt się nie obrażał. To w końcu Twoje dziecko i masz nie tylko parwo, ale i obowiązek o nie dbać i nikt nie powinien mieć Ci tego za złe:tak:.
 
reklama
medio mysle, ze rozwiazanie Twojego problemu jest bardzo proste. Kazdy dostal do domu ulotke dotyczaca swinskiej grypy. Powiedz odwiedzajacym Cie gosciom, by umyli raczki, ze wzgledu na mozliwosc zarazenia sie ta choroba, i wydaje mi sie, ze kazdy myslacy angol i nie tylko, nie odbierze tego zle.
 
Medio- ja mam ten sam problem ze znajomymi nie ale z tymi angielskimi babami szczegolnie w sklepach :wściekła/y::wściekła/y: co za zwyczaj podchodzic do obcej osoby i dotykac dziecko:wściekła/y::wściekła/y: jakby pierwszy raz niemowlaka zabaczyli a mnie szlak trafia :wściekła/y::wściekła/y:i tez nie wiem co robic staram sie szybko odejsc a ostatnio to powiedzialam ze nie mowie po angielsku przeprosilam i odeszlam to chyba najlepiej skutkuje;-):-D:-D
 
kurczaki ja to chyba na wozku wywiesze transparent....

Dotkniecie grozi śmiercia:):):-D:-D:-D

no anglicy juz tacy sa nie znaja a zagaduja jakbys sie z nimi wychowala hehhe

jutro wizytka u poloznej zobaczyy co mi teraz wymysla heheh:dry::dry::dry:

buziaczki...a dzisija sie trosie poopalalam...no ba ryjek na slonko piknie Fici...
 
Myleene a nie mialas problemow z kupka? Bo moj Oliver jak zrobil wczoraj kupke ok 12 w polodnie to do tej pory nic :baffled: i tak sie zaczynam martwic, narazie mi nie placze, wiec chyba sie nic nie dzieje. Czytalam nawet ze po zmianie mleka dzidzius moze robic kupke raz na 2-3dni :szok:, acha a jakiego mleka uzywasz?

Bylam dzisiaj u HV, powiedziala ze nie ma sie czym przejmowac, ale oni sie tu niczym nie przejmuja, a jak moje dziecko zacznie bolec brzuszek to co wtedy :wściekła/y:nie ja bedzie bolal :no:

a co do wagi to na dzisiejszym wazeniu maly mial 4.66kg klocuszek :-)
 
Olinda widac taki naród, dla nas jest to niedopuszczalne, ale dla nich norma.
Myleene, Mamunia2 dzięki, próbuję, dlatego nadal wożę małego w głębokim wózku, bo jam to go budą zasłonię i niech spadają wścibskie babki, dziadki i brudaśne dzieciaki z poplamionymi, ubrankami, klejącymi z brudu rączkami, ech, trzeba sobie jakoś radzić.
 
Czesc....:-)
Medio- ech, niestety nie bede pomocna ani w jednej ani w drugiej kwestii....:-:)sorry2: Oliwier nigdy mnie nie gryzl, nawet gdy mial juz pelna buzke zabkow.....:no::no:. A co do tego dotykania dzidzi, to wiecie co, ale mojego nigdy nikt na spacerze nie dotykal... tylko zawsze sie przygladali, usmiechali, zagadywali, ale nie pamietam zeby dotykali.
 
Medio ja podobnie jak alex, nie mam takiego problemu. Woze malego w glebokim wozku z postawiona budka, wiec nikt mi nie zaglada. Czasem slysze tylko jak dzieci krzycza "o bejbi".

Karolinka na poczatku moj maly tez mial duza przerwe miedzy kupkami. Jedna byla rano, a druga wieczorem. Ale potem wszystko wrocilo do normy. I jest kilka kupek dziennie. Poza tym by wszystko bylo ok z jego brzuszkiem, przepajam go, i nie mam problemu. Uzywalam Hipp, ale tak jak pisalam wczesniej ulewal strasznie po nim, a kupki byly zwiezle-twarde. A teraz stosuje Aptamil2 i wszystko jest ok.
 
Mylenne wlasnie tez kupilam aptamil dzisiaj ale 1, a co ja dzisiaj w nocy przezylam, horror :-( najpierw oliver nie mogl zrobic kupki, prezyl sie, wiercil, plakal i nic, ale w koncu po pol godzinnym masowonia brzuszka udalo mu sie, i tak jak pisalas kupka byla zbita i lekko twardawa, ale to jeszcze nic, gdy juz sie tak cieszylam ze malego brzuszek nie boli i w koncu pojdziemy spac, to on zaczal mi wymiotowac, to co zjadl to wszystko wrocilo, az sie biedny przestraszyl, pomyslalam ze z moim mlekiem jest cos nie tak (wzielam na noc paracetamol) i przez to maly cierpi, a on byl dalej glodny i plakal a jak go przytulilam do siebie to cyca szukal, wiec zrobilam mu butelke, zjadl,a za pol godziny, znowu wszystko zwymiotowal, ale juz nie chcial wiecej jesc i usnal. obudzil sie po 2 godzinach z glodu, wiec dalam mu piers, narazie nie wymiotowal :-) oby juz nie, bo sie wykoncze, bede dzisiaj probowac aptamil, mam nadzieje ze nie bedzie skutkow ubocznych :baffled:

u nas piekna pogoda :-) w koncu, zabieram malego i idziemy do parku sie poopalac :-)
pozdrawiam was mamuski
 
reklama
Alex a mnie Karolek podgryza i jeszcze się śmieje jakby wiedział,ze robi coś nie tak, chyba mały łobuziak z niego wyrośnie.
 
Do góry