reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

iwee, Monika1213- niestety nie moge wam pomóc nie miałam cukrzycy ( chociaż kto wie tak naprawde) moim zdaniem powinnyście naciskać lekarza lub położna o dodatkowe badania i nie odposcic. Trzymam kciuki żeby wszysko było dobrze. Uważajcie na siebie i maleństwa. Buziaki
 
reklama
Cześć

Co do cukrzycy w ciąży to nie mam pojęcia. Jak będę w poniedziałek na wizycie u położnej to jej zapytam co i jak. I dam ci Monika znać

U mnie druga noc kryzys nie spałam do 6.30 akurat mężusia do pracy obudziłam- ale się zdziwił, że ja nie śpię.:crazy:
Generalnie to nie jestem przygotowana na przyjście maluszka. Ubranka są w szafie w pudle, łóżeczko rozłożone a tak to nic
Nawet nie chce mi się zabierać za jakąkolwiek robotę. W ciąży z Olą miałam dwa miesiące wszystko pokupowane i posprzątane a teraz to mi się nic nie chce. Cały czas wydaje mi się że zdążę. Chociaż mój M stwierdził, że w weekend musimy wszystko kupić bo się jakoś dziwnie zachowuje:) jakaś nerwowa jestem i do tego nie śpię to tak jak przed porodem. I mój braciszek stwierdził, że on ze mną nie wytrzyma bo się czepiam :sorry2:
Oj wakacje by mi się przydały - może jakaś wyspa:):-D
Nawet Ola jakoś się uspokoiła jakby coś przeczuwała, że mama chodzi jakaś dziwna
 
asinka a już wiesz czy to chłopiec czy dziewczynka??
a wózek kupowałaś czy miałaś??
ja w poniedziałaek też mam wizytę to porównamy co Tobie powiedzieli a co mi ,dzięki Kochanie :tak:


 
Monika1213: nie wiem co będziemy mięli. maluszek nie obrócił się na skanie w 20 tyg więc będziemy mięli niespodziankę.
Co do wózka to nie mam jeszcze - będę zamawiać na eBay w sklepie internetowym z Graco taki 3 w 1 żeby od razu był głęboki, spacerówka, car seat i mufka na nogi . Widziałam za około 140 funtów z przesyłką.
Ale ciągle szukam może na coś fajnego i niedrogiego trafie bo nie mam zamiaru majątku na wózek stracić.:-)
 
jesli chodzi o dobry i nie drogi, to graco jest w sam raz, ja uzywalam przy dwojce dzieci i spoko. teraz dla najmlodszego mam mutsy.
 
asinka, to dopiero 33 tyg, jeszcze masz conajmniej 6. a objawy, normalne, nic dziwnego nei widze. facetom, zawsze ciezarne odbiegaja od normy. moj tez sie wymadrzal :-):-):-):-)i na wymadrzaniusie skonczylo:sorry2:
 
kik1976: no jak na razie mój M się mądrzy a ja staram się nie reagować. Tylko się w duchu śmieje jak będzie wyglądał na porodówce. czy też się tak będzie mądrzył. Pewnie wleci gdzieś pod fotel :-D. jak sam chce iść to co mu będę bronić niech sam zobaczy że dziecko nie rodzi się w 5 min i to bez bólu- bo jak na razie to tak sobie myśli. jak rodziłam Olę to był w pracy i nie zdążył dojechać- a rodziłam 17 godzin. Śmieje się w duchu bo on jeszcze nie wie co go czeka No ale niech się mądrzy a ja swoje i tak wiem. Pożyjemy zobaczymy.
Z resztą jak mam czasami mocniejsze skurcze to widzę jak on się przejmuje a przecież to co najlepsze jeszcze przed nami :-D;-)
 
Czesc dziewczyny
Wlasnie dzisiaj przesiedzialam kilka godzin w szpitalu bo skoczylo mi cisnienie,w poniedzialek robili mi badania na cukrzyce, a dzisiaj dowiedzialam sie ze mam jeszcze bialko w moczu, wiec mam juz dosc tej calej ciazy:angry: i chyba poprosze we srode na spotkaniu z midwife zeby zabukowala mi cesarke.
Co do skroconej szyjki Iwee to popros o scan dopochwowy bo tutaj tylko w ten sposob badaja szyjke czy sie skraca i rozwiera- sama to mialam wiec wiem.
A tak pozatym jest ok jeszcze tylko 9 tygodni (moze mniej:-D) do konca.
A co do wozkow ja kupilam w Polsce przez internet na adres mojej ciotki i wysla mi busem,podaje adres strony http://www.2o2.pl/.
Pozdrawiam wszyskie ciezarowki damy rade:-);-).
 
Ostatnia edycja:
bernardeta- och to sie nameczylas okropnie... mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i bedzie ok...pozdrawiam cie goraco w te chlodne dni... glaski dla dzidziusia i buzka dla mamci...

u mnie Nikki dalej z goraczka jutro idziemy do detysty o 11.15 mam nadzieje ze nie ucieknie mi z fotela i nie bedzie plakal... oj meczy sie strasznie z tymi 6 -stymi zabkami... mnie troszke boli gardlo i przez to kaszle okropnie... ale jakos daje rade...
 
reklama
Dzieki Paula7 za wsparcie tegomi wlasnie potrzeba bo ostatnio ciagle becze:-(.
Pilnuj zabkow bo mojemu Alankowi wczoraj wlasnie wypadl pierwszy mleczak jedynka u dolu a ma juz skonczone 7 lat:tak::-). Pozdrowienia i caluski;-)
 
Do góry