Ciężarne na Wyspach

[michasia30]

Z części Essex,niedaleko Witham :-) A ty?

 

[Gina29]

Bradford

 

[Indi]

Gina trzymam kciuki, zeby wszystko bylo po Twojej mysli

Witaj Michasia, gratulacje coreczki, dbajcie o siebie

 

[Gina29]

Nie dziekuje i mam nadzieje ze twoje kciuki pomoga

 

[michasia30]

Dziękuję :-)
Gina29 dobrze zrozumiałam ze jesteś przed pierwsza wizyta u położonej? Który to tydzień?
Indi a ty masz już maluszka wnioskuje po zdjeciu...?
Jak przezylas porod w uk? I gdzie rodzilas?

 

[Indi]

Michasia, tak moj synek ma juz 3 miesiace. Rodzilam w Queens Hospital w Romford. Mimo roznych opinii krazacych o tutejszej porodowce, mi sie treafila super opieka, madrzy lekarze, mialam 2 bardzo mile I pomocne polozne podczas porodu i mega cierpliwego anestezjologa. Wyslalam kartke z podziekowaniami na odzial, bo naprawde mam mile wspomnienia. Poczatek byl troche straszny, ale dzieki madrej decyzji lekarki, ktora mnie przyjmowala wszystko dobrze sie skonczylo.

 

[michasia30]

To gratuluję synka ;-)
Cieszę się że masz mile wspomnienia,ja będę rodzic w w szpitalu Broomfield w Chelmsford,nie słyszałam niekorzystnych opini,ale jestem przygotowana na wszystko :-)
Za niedlugo będę ukladac plan porodu i nie wiem na co zwrócic szczegolna uwagę...

 

[Indi]

Michasia, moj plan porodu wzial w leb po calosci. Wszystko bylo inaczej niz zaplanowalam

 

[michasia30]

Tak czasem bywa...rodzilas naturalnie?

 

[Indi]

Tak, ale mialam porod wywolywany bo byl spadek akcji serca u malego, ja mialam zaburzenia krazenia. Rozwazali cesarke ale podali mi jakies zastrzyki na rozruch. Lekarka zdecydowala, ze nie ma co czekac I ryzykowac, dostalam kroplowke z oksytocyna I poszlo. A mialam w planach rodzic w wodzie