Ciężarne na Wyspach

[kamilalopez]

Karis dla mnie to jest nie do pomyslenia Ja pamietam jak Olivce kaszki zaczelam dawac i rozrabialam z modyfikowanym mlekiem to wode niegazowana kupowalam i ja gotowalam bo nie chcialam jej rozrabiac z ta z kranu.Moze i przesadzalam z tym ale jakos nie moglam sie przelamac.
Mialam sie kiedys Ciebie pytac-Twoja mala do przedszkola chodzi?

Musze wam powiedziec ze czasami sie niepotrzebnie stersuje czlowiek,chociarz wiem ze to normalne.-Przed moim wyjazdem zaproponowano mi przedszkole dla Olivii na 3 godziny dziennie i duzo myslalam czy nie jest za mala jeszcze i czy bedzie chciala chodzic.Bardziej sie chyba stresowalam tym ze to ja bede sie stresowac oddajac ja a nie ona bo ona uwielbia byc miedzy dziecmi tylko ze jak ona ze mna wszedzie praktycznie 24h na dobe to nie wiedzialam jak bedzie reagowac jak bedzie zostawac sama.Powiem wam ze sie zdziwilam bo pierwszy dzien z nia bylam caly czas a na drugi juz po 15 minutach powiedzialam jej ze ide a ona do mnie "papa".Oczywiscie siedzialam poprostu na zewnatz klasy przez 2 godziny bo nie wiedzielismy jak to bedzie jak dlugi czas mnie nie bedzie i babki powiedzialy ze caly czas sie grzecznie bawila wiec od wczoraj juz ja zostawiam i ide do domu.Teraz przynajmniej mam 2,5 godzinki rano czasu dla siebie i spokojnie moge rozne rzeczy porobic:-) A Olivia jak tylko widzi budynek rano to krzyczy "yeah,yeah"

 

[karis78]

kamilalopez oni w przedszkolu leją wode z kranu dzieciom do picia, ja też robiłam tak jak ty i to kupowałam tylko eviana a teraz to nawet czasem i ja zgrzeszę :-( ale wolę żeby dzieciaki były przygotowane a nie wiecznie chorowały w przedszkolu.Poza tym w szpitalu dla syna lekarz antybiotyk rozrabiał z woda z kranu:-)
oni mają tu niezłą wodę przynajmniej w tym rejonie gdzie ja mieszkam. Ale że sami pijemy z butelek to dzieci też nasze tak piją.
Amelka zaczęła karierę z przedszkolem jak miała rok i 4 miesiące i naprawdę fajnie jej szło teraz wypowiedziałam bo musiałam ją wozić autem a w moim stanie to już nie chce ryzykować. Ale we wrześniu napewno wystarujemy jeszcze raz. Jak widziałam zdjęcia jej z przedszkola to ona zadowolona upaprana farbami albo ziemią i szczęśliwa, i mówiły że jak tylko zniknęłam to przestawała płakać i się bawiła. A ostani raz jak była to mi sama machała papa

 

[kamilalopez]

Karis u Olivki w przedszkolu maja dystrybutor podlaczony pod ta wode wiec przelatuje ona przez ten dystrybutor wiec chyba w jakis sposob jest troche oczyszczana.Szybko Amelke do przedszkola wyslalas,nie stresowalas sie ze bedzie plakac za Toba??

 

[karis78]

no jak się nie stresowałam aż taka wyrodna matka nie jestem ale miałam parę godzin dla siebie a przy dwójce dzieci i w trzeciej ciązy to bezcenne. A i Amelka lepiej się rozwinęła bo z dziećmi i stale jakieś malowanie i inne pierdółki w sumie jak patrzę na nią to ona tak się wszędzie potrafi odnaleźć więc myślę że i ona skorzystała poza tym przedszkole tu drogie więc decyzja była przemyślana

 

[kamilalopez]

Karis oczywiscie nie mysl ze ja mysle ze jestes wyrodna matka bo tak nie mysle Ja teraz sie dlugo zastanawialm czy Olivie wyslac a jak miala 16 miesiecy i musialam isc do fryzjera to ze szwagierka sie balam ja zostawic na godzinke(chyba nadopiekuncza troche jestem-moze dlatego ze to pierwsze dziecko).Podziwiam Cie ze sie zdecydowalas a wiadomo ze w przedszkolu miedzy dziecmi maluchy sie szybciej rozwijaja wiec na dobre im to wychodzi:-) A oczywiscie nam tez sie troszke czasu dla siebie nalezy

 

[karis78]

ja z pierwszym synem też taka byłam mamunia a on taki cycuś tylko faceci ogólnie takie mamie cycki, więc długo był tylko uczepiony tylko mamusi spódnicy i jak coś jest mu źle to i tak tylko mama ma go utulić, a córka to taka tatusiowa nawet woli się do taty przytulić i przy tacie usnąć czasem i to mi pasuje ciekawe jak trzeci potworek będzie miał byle nie był takim zagorzałym cyckiem jak Alan bo dopóki go nie uspałam wieczorem to za chiny nigdzie nie mogłam się ruszyć pamiętam jak byliśmy u brata męża na sylwestrze to o 10 już wróciliśmy do domu bo tylko mama mogła przytulić a tak to było darcie do kwadratu

 

[polaa]

A moj synus to bardziej za tatusiem z tego co widzę
oczywiscie jak jestesmy sami a praktycznie ja z Nim caly dzien bo mąż odsypia nocki to mamusia najwazniejsza ale jak juz jestesmy w dwojkę to mnie mogloby nie być tylko tata i tata. Mąż mnie pociesza, że to dlatego ze ja z Nim caly czas a On w weekendy no i jak wroci w tygodniou z pracy zanim sie polozy zawsze sie z Nim pobawi albo pojdzie na spacer Ja to bym chciala, zeby Kuba juz poszedl do przedszola no ale musimy jeszcze trochę poczekać.

Wiecie, maly tak wariuje, ze szkoda gadać. tak kopie, tak sie wierci, ze glowa mała Wcześniej się martwiłam, że malo aktywny to teraz chyba nadrabia

Dzisiaj polecieli od nas rodzice, byli kilka dni i jakos mi smutno

 

[kamilalopez]

Hej dziewczyny.Co slychac?
Ja juz naprawde wysiadam,nie mam kompletnie sily na nic i sama siebie nie poznaje.Nawet lezenie i nic nie robienie odbiera mi sily,a jak przejde sie kawalek-np.mloda do przedszkola odprowadze(10 minut w jedna strone)to po powrocie do domu czuje sie jakby mi ktos kamieni nawrzucal do brzucha:-(

Polaa tez tak mam jak rodzice wracaja do domu,jakos mi zawsze dziwnie ze ich juz nie ma.

 

[karis78]

ja czuje mocne ciągniecie brzucha w dół w sumie jak coś robie to z przerwami bo musze do 16go wytrzymać, trochę mała daje mi popalić dlatego wieczorami odpadam
dziś mam wizytę w birth centre i zobaczymy jak zbadają mnie czy mogę tam rodzić
kurka ale leje pewnie juz po suszy we wschodniej anglii

 

[joasia79]

Ja tez mam ciągnięcie w dół brzucha. Często czuje też taki lekki ,tępy ból jak przed okresem. W niedziele miałam ponad 2h regularne skurcze co 10 min-ale prawie bezbolesne,tylko ta ich regularność mnie trochę zmartwiła.
Jutro mam usg,będa sparwdzać wymiary maluszka bo niby brzuch mam za mały. Mam nadzieje,że bedzie wszystko w porządku.
No i już mi ciężko bardzo. Szybko się męczę,rwa kulszowa daje sie we znaki i ogólnie to już bym sie chyba chciala pozbyc tego brzucha.