reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciążowe Kłopociki

reklama
U mnie też pierwszy poród i Dorotko podobnie jak Ty ja też nie bardzo wiem czego mam się spodziewać bo co innego teoria a co innego praktyka...:confused:
Mam nazieję że tak jak dziewczyny mówią że jak się zacznie to będę wiedziała żę to to.
Co do moich objawów to coraz częstrze i dłuższe skurcze czasem dość bolesne. Ale są one dość długoe takie po nawet pow. 1min i powtarzają sie w ciągu dnia ale najczęściej i najwięcej wieczorem.
I nie wiem czy to skurcze przepowiadające:sorry2:
 
Ja też mam cichą nadzieję, że będę wiedziała iż poród się zaczyna.
Najważniejsze aby nie panikować, ale nie wiem jak ja będę się zachowywać - napewno podniecenie tej chwili, że to już.
Oj im bliżej tym bardziej jakieś takie napięcie wzrasta i ... niepokój.
 
U mnie też pierwszy poród i Dorotko podobnie jak Ty ja też nie bardzo wiem czego mam się spodziewać bo co innego teoria a co innego praktyka...:confused:
Mam nazieję że tak jak dziewczyny mówią że jak się zacznie to będę wiedziała żę to to.
Co do moich objawów to coraz częstrze i dłuższe skurcze czasem dość bolesne. Ale są one dość długoe takie po nawet pow. 1min i powtarzają sie w ciągu dnia ale najczęściej i najwięcej wieczorem.
I nie wiem czy to skurcze przepowiadające:sorry2:
Natusia ja mam podobnie, ze wieczorem jest wiecej, sa bardziej bolesne i takie duzsze niz minute.niech nam jeszcze ktos powie co to znaczy bo ten moj wczorajszy lekarz przeciez nie wie:-D
 
Asiu to mogą być skurcze przepowiadające.
Skurcze przepowiadające - mogą wystąpić w ciągu 7-10 ostatnich dni przed porodem (lub nawet nieco wcześniej). Są one nieregularne i raczej odczuwane jako niebolesne (tzw. skurcze Braxtona-Hicksona). Mają one charakter (po 2-3 godzinach) wyciszający się, zanikający. Napewno się nie zwiększają, nasilają. Bywa jednak czasem tak, że skurcze przepowiadające mogą być silne i trwać tak długo - że sprawiają wrażenie skurczów porodowych - po czym ustępują.

Skurcze te są raczej bezbolesne i niezbyt silne, choć odczuwasz przy nich nieprzyjemne stwardnienie mięśnia macicy. Rozpoczynają się stopniowo od dna macicy powoli przesuwając ku dołowi. Trwają na ogół 30 sekund choć zdarzają się i 2 minutowe. Możesz przy nich śmiało trenować ćwiczenia oddechowe, które potem przydadzą się podczas porodu. Im bliżej końca ciąży tym skurcze przepowiadające stają się intensywniejsze i częstsze.
 
no to ja sie z tym zgadzam tylko ze te 7- 10 dni u mnie trwa juz dluuugo. bo te bolesne jakies 2 tygodnie a wczesniej byly niebolesne i mam w karcie ciazy wpisane ze od 7.07 czyli ponad 2 miesiace. ale wtedy tylko brzuch twardnial i nic nie bolalo a teraz jakos tak inaczej.ale ciesze sie ze one sie nie nasilaja po nocy :)
Magdziunia kochana jestes ze zawsze znajdujesz takie konkretne odpowiedzi:*
moze jakies zaklady zrobimy o kolejnosc porodow:)))))
 
magdziunia dzięki za wyczerpującą odpowiedż:tak:
Ja takie skórcze mocniejsze i dłuższe mam od niecałego tyg ale myślę że to trochę za wcześnie na przepowiadające bo u mnie dopiero 35 tydz.
Muszę zacząć liczyć ile trwają i jak często się powtarzają:confused:
 
Hmmmm ja wiem ze ja to taka bez dolegliwosci (głośno mówiacych) jestem ale zeby tak zlewac mój post:crazy::-D:-D:-D:-D(żarcik) Czyli tylko ja takie cos czuje:-pCzyli jestem w dalszej niewiadomej. Jak dzis znow poczuje bardziej sie w to zagłębie;-)
 
Czarna nikt nie zlewa:tak:tylko ja bym sama chciala wiedziec co to moze byc u Ciebie:confused:a moze dziecko jakos Ci sie tam bardziej uklada i cos uciska i dlatego tak czujesz, bo przy zmianie pozycji przechodzi...ja wogole na plecach nie leze z wyprostowanymi nogami teraz bo nie umiem jakos:sorry2:czuje jakby mi sie mial brzuch rozerwac.
 
reklama
Do góry